Siemie lniane

karola

Witajcie dziewczyny,

ostatnio przeczytalam, ze na psia sierść bardzo pozytywnie wplywa siemie lniane. Zamierzam zacząć podawać moim maluchom. Mam jednak pytanko, czy lepiej podawac w stanie surowym, jako ziarenka, czy gotowane w formie "gluta". Czy ktoś sie orientuje w jakich ilościach? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. Wink

Agata_Emi_Lili

Najlepiej podawać albo w formie gluta albo zmielone, bo ziarenko przeleci w całości i nie będzie z niego pożytku

Ja mielę siemię w ręcznym młynku do kawy i dodaję łyżeczkę codziennie do karmy (dla maluchów wystarczy pewnie mniejsza porcja).
Kupne siemię mielone się nie nadaje, bo jest odtłuszczone, a nam chodzi właśnie o zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Olej lniany też jest bardzo dobry jako dodatek do karmy (łyżeczka dziennie).

karola

Ok, dzieki Agata za odpowiedź. Kupiłam już siemie, mlynek na szczęście jest, więc będziemy mielić Wink

skidder

Ja dodaję olej lniany, w Poznaniu jest świetny lniany sklep Wink

można w biedronce polować - ostatnio był 0,5l za 12 zł Smile