|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 13:18, 28 Lis 2012 Temat postu: Zapalenie dróg moczowych |
|
|
Korbulowa Familia napisał: | Korba od 6 tygodni jest leczona (UrinoVet Dog i od 2 tygodni dodatkowo Furaginum), niestety wyniki nie poprawiają się tak jak byśmy tego chciały.
Mamy podwyższoną gęstość moczu (1,051), podwyższone leukocyty (10-15wpw), utrzymujące się nabłonki oraz obecną florę bakteryjną. W niedzielę lub w poniedziałek idę z Korbą na USG jamy brzusznej, żeby przejrzeć pęcherz i nerki |
A robiliście posiew? Wiecie jaka to bakteria?
Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Śro 15:20, 28 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Korbulowa Familia
Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:29, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | A robiliście posiew? Wiecie jaka to bakteria? |
Nie robiłam i szczerze mówiąć zupełnie nie wiem o czym Asiu mówisz, bo mój wet w ogóle nie sugerował mi takiego badania. Co ono daje i czym różni się od zwykłego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 15:09, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Olu, jeżeli w moczu Korby są jakieś bakterie, to należałoby nazwać je po imieniu, żeby nie leczyć psa w ciemno I po to właśnie robi się posiew - ustala się rodzaj wykrytej bakterii.
Można też przy tym zrobić antybiogram, który pokaże lekarzowi na które antybiotyki ta konkretna bakteria jest wrażliwa - żeby nie podawać antybiotyków w ciemno Chyba, że bakteria będzie pospolita i wet będzie zorientowany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 15:17, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A tu artykuł z "Mojego Psa" autorstwa doktora Michała Janka:
Zaburzenia dróg moczowych u psów to głównie zakażenia. Pod tym względem nasi podopieczni są podobni do nas, ludzi, którzy cierpimy zwykle na nawracające zakażenia bakteryjne.
Przez wiele lat jedyną formą leczenia tych przypadłości była terapia farmakologiczna. Okazało się jednak, że nawet bardzo skuteczny antybiotyk nie zawsze chroni psa przed nawrotem choroby. Pomyślano więc o dodatkach pokarmowych, które przenikając do moczu, wpływałyby korzystnie na pracę nerek i pęcherza moczowego. Chodzi o substancje o działaniu m.in. moczopędnym, przeciwbakteryjnym, obniżającym odczyn moczu czy uszczelniającym ścianę pęcherza moczowego. Te pierwsze mają przyspieszać oddawanie moczu, co powoduje, że więcej bakterii będzie usuwanych z pęcherza, utrudnia to też ich namnażanie się i ogranicza ryzyko nawrotu dolegliwości. Wśród substancji o takim działaniu jest wiele wyciągów roślinnych, np. z pietruszki czy mniszka lekarskiego.
Dużo skuteczniejsze wydaje się jednak stosowanie związków o działaniu przeciwbakteryjnym, a za takie uchodzi choćby wyciąg z żurawiny czy sama żurawina. Zawarte w niej związki hamują przyleganie szkodliwych bakterii (np. chorobotwórczej w obrębie dróg moczowych E. coli) do nabłonka dróg moczowych, a co za tym idzie, ograniczają możliwość zakażenia. Nie dziwi więc, że wiele suplementów diety „na drogi moczowe” opiera swe działanie na żurawinie. Co ciekawe, mimo że jest ona kwaśna w smaku, nie powoduje zakwaszenia moczu, choć takie działanie byłoby akurat pożądane. Niższe pH moczu skraca bowiem czas przeżycia bakterii i zmniejsza ich liczbę, zatem korzystne może być wzbogacanie diety metioniną, która rzeczywiście zmniejsza pH.
Od pewnego czasu sugeruje się stosowanie w wypadku przewlekłych zakażeń dróg moczowych glukozaminy lub innych glikozaminoglikanów. Chodzi o to, że powierzchnia pęcherza moczowego jest wyścielona cienką warstwą ochronnego śluzu zawierającego specyficzny glikozaminoglikan (GAG) pod nazwą GP-51, który utrudnia przyleganie do ścian pęcherza bakterii i kryształów. Przeprowadzono badania i okazało się, że u niektórych ludzi cierpiących na zapalenie pęcherza moczowego zastosowanie GAG przyniosło pozytywne efekty. Dlatego przypuszcza się, że np. glukozamina znajdująca się w pokarmie może się łączyć z uszkodzonym nabłonkiem pęcherza i w efekcie jego ściana staje się mniej przepuszczalna dla bakterii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korbulowa Familia
Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:19, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Olu, jeżeli w moczu Korby są jakieś bakterie, to należałoby nazwać je po imieniu, żeby nie leczyć psa w ciemno I po to właśnie robi się posiew - ustala się rodzaj wykrytej bakterii.
Można też przy tym zrobić antybiogram, który pokaże lekarzowi na które antybiotyki ta konkretna bakteria jest wrażliwa - żeby nie podawać antybiotyków w ciemno Chyba, że bakteria będzie pospolita i wet będzie zorientowany |
Dzięki za wyjaśnienie
Narazie i tak wykonamy USG (umówione na wtorek na 16:00), ponieważ poza bakteriami wolę wiedzieć więce niż mniej, a o posiew zapytam jak będziemy na badaniu.
Asiu, a wracając do meritum, znasz jakieś karmy, które można by polecić? Bo o to też wolę zapytać na miejscu drukując opisy i składy na wizytę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:22, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Często Olu lekarze dają naszym psiakom, z resztą nam też antybiotyk na tzw. czuja, nie trafiając w konkretną bakterię, która właśnie może się przyczyniać, do takiego stanu chorobowego.
Pobierając mocz na posiew, hoduje się i identyfikuje jaka to bakteria, do tego wykonany antybiogram pokazuje nam jaki antybiotyk konkretnie zadziała na tę bakterię i na jakie antybiotyki bakterie nie są już wrażliwe.
Ja tak miałam z Angusem, nie były to drogi moczowe a skóra, dopiero zeskrobiny, posiew i docelowy antybiotyk zażegnał u nas problem.
Z tym, że przy tych wszystkich ślepych próbach, udpornił się nawet na bardzo silne, odwoławcze antybiotyki, a wyleczyła go po prostu klindamycyna.
Zrób koniecznie posiew, tak jak pisze Asia, może nie trzeba będzie nic zmieniać.
Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Śro 15:34, 28 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:23, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ups...
Asia już wszystko wyjaśniła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 16:11, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Olu, może faktycznie wystarczy Korbę dobrze przeleczyć i wcale nie trzeba będzie zmieniać karmy...?
A profil nerkowy jest prawidłowy? Mocznik, kreatynina?
Tak czy siak pamiętam, że jak nasza Kaja miała problemy z pęcherzem/drogami moczowymi (co miało odzwierciedlenie w wynikach badań), to nasza Irenka Raczko zalecała dla niej karmę o niskiej zawartości białka.
Spróbuj Olu ustalić, co zagnieździło się w tym moczu i to wytłuc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:15, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Tak czy siak pamiętam, że jak nasza Kaja miała problemy z pęcherzem/drogami moczowymi (co miało odzwierciedlenie w wynikach badań), to nasza Irenka Raczko zalecała dla niej karmę o niskiej zawartości białka. |
było to związane z wysokim poziomem mocznika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:29, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Olu, w zależności od tego z czym się "walczy" są dwa rodzaje karm związanych z układem moczowym:
- zalecane przy złej pracy i niewydolności nerek (renal)
- zalecane przy problemach z układem moczowym typu kamienie, infekcje (urinary)
Poprzeglądaj karmy weterynaryjne firm: Royal, Hills, Purina, Trovet, Farmina
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korbulowa Familia
Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:42, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Super - Agata bardzo fajnie mi to przedstawiłaś!
Asiu dzięki za przykłady.
Teraz nie wiem co jest priorytetem... Nie wiem ile to wszytsko kosztuje, a nie na wszystko mi po prostu wystarczy funduszy (zwłaszcza, że to ostatni miesiąc mojej pracy). Korba do tej pory miała TYLKO podstawowe badanie maczu (czterokrotnie - podczas leczenia). Nie miała badań krwi (wet stwierdził, że nie ma potrzeby), bo wszystko wskazuje na stan zapalny. Nie wiem co po kolei robić, żeby uzyskać prawidłowy obraz powodu ciągłych złych wyników?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:47, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym zrobiła posiew moczu (nie pamiętam jaki to koszt, ale chyba nie jest duży), no i to USG jak macie już umówione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korbulowa Familia
Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:56, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Ja bym zrobiła posiew moczu (nie pamiętam jaki to koszt, ale chyba nie jest duży), no i to USG jak macie już umówione. |
Tak zrobię
Dziękuję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 18:27, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, Olu - najpierw badania. Załóżmy, że zmienisz karmę, a problem dalej się utrzyma. Czy dopiero wówczas wet będzie szukał przyczyny tego...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:23, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Olu, głupie pytanie, ale czy sunia była baaardzo dokładnie podmyta przed badaniem? U Belki ostatnio wyszły leukocyty do 10 i mierna flora bakteryjne (podmywałam Belkę) a dr Irenka i tak obstawia, że srom był niedokładnie podmyty i te leukocyty nie pochodziły z dróg moczowych. O ile wiem mocz na posiew, by był wiarygodny, pobiera się u psa prosto z pęcherza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|