Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iza Sagusiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:42, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki żeby się okazało to jakąś nie groźną sprawą.
My bardzo długo chodziliśmy od weterynarza do weterynarza aż trafiliśmy na dobrego który od razu postawił prawidłową diagnozę i zaczęło się konkretne leczenie.
Pamiętaj nie każde łysienie oznacza nużycę.
Łysienie na pyszczku jest bardzo charakterystyczne dla tej choroby aczkolwiek nie zawsze od pyszczka musi sie zaczynać. U nas za pierwszym razem zaczęło się od mordki ale za drugim już w inne miejsce zostało zaatakowane.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Beata1234
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chełmek koło Oświęcimia Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:31, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No i jesteśmy po wizycie kontrolnej.Wet oglądał łysy placyk i oglądał ,a potem podrapał się po głowie Już nie jest taki pewny czy to nużyca i co to jest i z czego się wzięło.Mamy nadal przemywać i zgłosić się do kontroli za dwa tygodnie I mamy dobrą wiadomość...a mianowicie badania z moczu wyszły bardzo dobrze Nie ma żadnego zapalenia ,ani krwi w moczu,pH nadal 6 i to bez leków Wiem,że to nie ten wątek ale nie mogę się powstrzymać.Lunka..suchuteńka
Ostatnio zmieniony przez Beata1234 dnia Pon 20:35, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:56, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Lunka..suchuteńka
I to jest bardzo dobra wiadomość. Bardzo się cieszę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:27, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Beata1234 napisał: | Lunka..suchuteńka  |
Dobra robota, dziewczyny!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 23:38, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
hej,
mamy pytanie, ponieważ Luwiś ma takie same rany i w tym samym miejscu. Jaka była diagnoza. Dzisiaj wygryzł sobie niedaleko drugie miejsce i tam jest "żywa" ranka.
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 14:01, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kochani,
niech lekarz sprawdzi Ludwikowi zatoki odbytowe, a potem najlepiej by było, żeby pobrał zeskrobiny ze skóry - to byłby dobry początek nim poda jakiekolwiek leki.
Napiszcie coś więcej! Ile Ludwiś ma tych ran? W jakich miejscach? Jak długo?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|