Modzele

Agata_Emi_Lili

Modzele powstają najczęściej na stawach łokciowych, rzadziej na stawach kolanowych i skokowych. Zazwyczaj można je zaobserwować u dorosłych psów ras dużych i olbrzymich.

Powstają one w wyniku ucisku łokci przez ciężar psa podczas leżenia. Z czasem sierść pokrywająca te miejsca zanika, jako że stały ucisk niszczy miejscowo mieszki włosowe, a skóra ulega stwardnieniu i staje się grubsza - fachowo mówiąc ulega hiperkeratynizacji.

Sam fakt posiadania modzeli przez psa nie stanowi dla niego żadnego zagrożenia ani źródła bólu.
Zgrubienia naskórka wyglądają jednak nieestetycznie, a z czasem mogą prowadzić do trudnych w leczeniu stanów zapalnych.
Warto więc rozmiękczać modzele, smarując je kilka razy w tygodniu maścią z witaminą A, sudokremem, maścią z nagietka, wazeliną lub witaminą A plus E w kroplach.
Po zejściu odcisku na odpowiednio pielęgnowanej skórze znowu wyrosną włosy.

Jeżeli na zmienionej powierzchni skóry występuje stan zapalny (skóra jest zaczerwieniona, zaogniona, może być lekko spuchnięta), należy modzele smarować maścią linomag lub sudokrem.

Karolina Lankowa

Agata wielkie dzięki! Brakowało mi właśnie ostatnio wiedzy na ten temat, a przewijało się to gdzieś ostatnio.

moniczka-ost

Dzieki za te info na temat modzeli bo własnie mojej kochanej Lunce sie zrobił.Mam pytanie czy waga psa w tym wypadku ma znaczenie(Luna ma lekką nadwagę)?narazie smarujemy wazeliną...

skidder

waga też ma znaczenie, ogólnie to 'delikatność psa' ma znaczenie, bo jedne się kładą delikatnie - więc mają mniejsze szanse na wystąpienie tego bardziewia - a inne na płytkach lub panelach kładąc się słychać tylko jak walą łokciami o podłogę...a z większą wagą walą mocniej Wink

moniczka-ost

no tak, Luna jak się kładzie to jak mały słonik, czyli dietka...

Gośka

Od siebie dodam jeszcze, że na powstawanie modzeli ma nie tyle sposób w jaki pies się kładzie ale fakt, że leżąc już na boku, na twardej powierzchni, występuje ucisk na miejsce gdzie jest mało podściółki tłuszczowej i mięśni. Zgrubiony naskórek smaruję olejem jadalnym z kilkoma kroplami cytryny, to bardzo ładnie go rozmiękcza. Jeśli natomiast dojdzie do zapalenia mieszków włosowych bardzo skuteczny okazał się Tribiotic. Następnego dnia po zaaplikowaniu tej maści, stan zapalny ustąpił,
Gośka, Cody i Drops

Marta&Angus&Alma

U naszej Almuchy też się zrobiły modzele, szczególnie na lewej łapie.
Oczywiście panna wyleguje się głównie na tej stronie.
Skóra nie jest zmieniona, żaden stan zapalny się nie toczy, tylko wokół modzela odbarwiła się jej sierściucha i to zwraca wszystkich uwagę.
Ludzie ciągle mnie pytają: co to za ranę ma Alma na łapce?
Będąc na kontrolnym ważeniu u weta, zapytałam co pani doktor poleca swoim pacjentom. Lekarka wskazała nam na krem z mocznikiem, tylko z 30% jego zawartością. My smarowaliśmy dopiero parę razy, więc trudno powiedzieć o efektach, choć mam wrażenie, że skóra zaczyna robić się bardziej miękka.
Ktoś może stosował ten specyfik ??

marta.bajowa

A Alma nie liże się po tych zmianach?
Bo u jasnych psów zmiana barwy to detektor lizania Wink

o ile oczywiście nie ma zakażenia, bo ono też może powodować zmianę koloru sierści.

moniczka-ost

nam wet. powiedzial,żeby smarować maścią natłuszczającą z wit.A albo Linomagiem.Niestety moja Lina wylizuje maść i trzeba ja pilnować dopóki się nie wchłonie.

marta.bajowa

Aśka Axelowa

marta.bajowa

Marta&Angus&Alma · Wysłany: Śro 9:32, 12 Mar 2014 Temat postu:

Mam pytanie o modzele.
Od paru dni na podłodze widziałam małe plamki krwi, myślałam początkowo, że to może lekko uszkodzona poduszka. Teraz zauważyłam, że to jednak z modzela u Almy.
Co teraz robić? wcześniej smarowałam jej to natłuszczającymi specyfikami (z mocznikiem, witA), a teraz kiedy coś tam się dzieje, co podać, czym smarować, żeby ten stan wyciszyć i dalej pielęgnować?

Pawel · Wysłany: Śro 11:06, 12 Mar 2014 Temat postu:

Ozonella. Na gazik i na rane. Jak mocno rozcharatane to z opatrunkiem, a jak nie to tylko przemywać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Marta&Angus&Alma · Wysłany: Śro 11:45, 12 Mar 2014 Temat postu:

Mam nawet w domu i zapomniałam o niej.
Dzięki