Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ZŁOTA ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorcia




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:37, 19 Lut 2009    Temat postu:

Very Happy a to zdjęcia z dzisiejszej naszej wizyty u moich rodziców Very Happy
pannice bawią się na całego


a to najsłodsze zdjęcia Złotej






Złota już swobodnie chodzi sobie nawet jak ludzie są blisko


To teraz wszyscy chętni BIJCIE się o tego wspaniałego psiaka!!!
Jak wróci mój mąż to postaram się wrzucić filmik jak to Złota pięknie się bawi z Zarką i Spajem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:41, 19 Lut 2009    Temat postu:

Dorotko, a napiszesz nam trochę więcej o "strasznych" momentach? Czy Złotą coś jeszcze przeraża? Czy i czego się boi, obawia? Co budzi w niej lęk? Czy reaguje paniką na jakieś sytuacje? Jak wyglądają spacery?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorcia




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:12, 19 Lut 2009    Temat postu:

No cóż, niestety lęki nadaj nękają Złociutką. Boi się jak osoby jej nieznane próbują się do niej zbliżyć, nadal nie ufa ludziom - do każdego z osobna musi się przekonać, na spacer nie chce wyjść z nikim innym poza mną. Na spacerku ładnie już przechodzi obok obcych, niestety czasami spanikuje i wtedy ma jeszcze odruch ucieczki lub kładzie się i czeka aż "straszny" obiekt się oddali.
Nadal nie przyjdzie na zawołanie!!! Nawet jeśli mam coś dla niej bardzo interesującego do jedzonka to też nie podejdzie. Wciąż się boi człowieka, ale już nie ucieka jak znajome jej osoby chcą do niej podejść.
Chwile paniki zdarzają się już rzadko, ale nadal są. Ma to miejsce, gdy zbierze się kilka czynników na raz które ją przestraszą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:13, 19 Lut 2009    Temat postu:

W sobotę Złota jedzie na tymczasik do Ani_W Ania będzie pracować dalej nad budowaniem zaufania Złotej do świata i ludzi. W lepsze ręce Złociutka nie mogła trafić
A ja zazdroszczę (i Ani i Złotej ) ehhhhh
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Czw 17:11, 19 Lut 2009    Temat postu:

Śledzę wątek Złociutkiej... Bardzo ale to bardzo chciałabym ją wziąść do siebie. Niestety przy mojej Bajeczce mógłby to być niezbyt dobry pomysł... Czytając wszystkie wypowiedzi Dorotki, Złociutka przypomina mi jak Baja na początku reagowała na wszystko. Bardzo podobnie, też była wystraszona potrafiła nawet ze strachu warczeć i szczekać. Kuliła się, na głos podniesiony w szczególności męski reagowała czołganiem się itd. Bardzo się cieszę że Złociutka trafi do Ani, że z DT u jednej doświadczonej osoby trafi do drugiej bardzo doświadczonej Very Happy Pozdrawiamy Bajecznie:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:12, 19 Lut 2009    Temat postu:

raia2006 napisał:
Dziwi mnie to, że nie ma chętnych do jej adopcji.Suczka marzenie, delikatna, subtelna, zdrowa..
Anka i Mono

Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu. Może potem trzeci "tymczasik" , a potem kolejny? To dopiero wyprostuje się psychika suni. Co na to behawiorysta?
Tak a propos wydłubywania psu oka przez dziecko: chyba każdy pies warknie w takiej sytuacji. Trochę więcej wiary w dzieci, nie wszystkie są złe.
Powrót do góry
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:21, 19 Lut 2009    Temat postu:

lioness napisał:
(...)Chętni są (...)

Tylko gdzie...? Tacy chętni w ukryciu ? :niepewny: bo przecież nikt się na chwilę obecną nie zgłosił by zaopiekować się Złciutką...


Ostatnio zmieniony przez marta.bajowa dnia Czw 21:22, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:22, 19 Lut 2009    Temat postu:

lioness napisał:
Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu. Może potem trzeci "tymczasik" , a potem kolejny? To dopiero wyprostuje się psychika suni. Co na to behawiorysta?


I po co ta kąśliwość? Lepszy bardzo dobry tymczas u fachowca (najpierw Dorota, teraz Ania) niż niepewny dom stały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:30, 19 Lut 2009    Temat postu:

Alicja napisał:

I po co ta kąśliwość?

Żadna "kąśliwość", tylko logiczne myślenie.
Alicja napisał:
Lepszy bardzo dobry tymczas u fachowca (najpierw Dorota, teraz Ania) niż niepewny dom stały.

Mam pytanie: czy ktoś chociaż pofatygował się , aby sprawdzić ten jakikolwiek "przyszły" dom stały? Poza tym doczytałam się, że jednak niedobrze by było , aby sunia po raz kolejny zmieniała miejsce pobytu i właścicieli.
Powrót do góry
Gocha2606




Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:32, 19 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu.


Łoj, no przestań, przestań.... przecież niedawno była taka oto rozmowa

Cytat:
Nie znam Doroty, niemniej jednak sądzę,że są to osoby co najmniej tak doświadczone , jak ona, o ile nie więcej, ale to już nieważne. Życzę powodzenia suni, gdziekolwiek będzie.(....)

(....)Jeżeli masz chętnych do adopcji Złotej i to z dużym doświadczeniem, to serdecznie ich tutaj zapraszamy.


Warna zaproponowała, aby te osoby zgłosiły się do Aurei, żeby można było je poznać, a jak do tej pory chyba cisza, prawda?
No więc - może czas to wreszcie nadrobić i przestać się ukrywać?
Dziewczyny na pewno nie będą wymagały publicznej spowiedzi, ale pewne procedury obowiązują, ludzi trzeba sprawdzić - w końcu powierza się im psa na całe jego życie Rolling Eyes
A jeżeli są to osoby o takiej wiedzy jak Dorcia jeżeli chodzi o pracę z psami - to tym lepiej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:32, 19 Lut 2009    Temat postu:

marta.bajowa napisał:
lioness napisał:
(...)Chętni są (...)

Tylko gdzie...? Tacy chętni w ukryciu ? :niepewny: bo przecież nikt się na chwilę obecną nie zgłosił by zaopiekować się Złciutką...

Niestety, chętni byli, dzisiaj nawet sunia by trafiła do super domu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:36, 19 Lut 2009    Temat postu:

Gocha2606 napisał:
Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu.


Łoj, no przestań, przestań.... przecież niedawno była taka oto rozmowa

Cytat:
Nie znam Doroty, niemniej jednak sądzę,że są to osoby co najmniej tak doświadczone , jak ona, o ile nie więcej, ale to już nieważne. Życzę powodzenia suni, gdziekolwiek będzie.(....)

(....)Jeżeli masz chętnych do adopcji Złotej i to z dużym doświadczeniem, to serdecznie ich tutaj zapraszamy.


To tak zapytam , jakie Ty masz doświadczenie ? W jakim jesteś wieku? Masz psa? A może nie powinnaś , bo jesteś np. za młoda?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:37, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:47, 19 Lut 2009    Temat postu:

A ja nic z tego nie rozumiem. Kto chciał wziąć Złotą? Był tu na forum? Cos przeoczyłam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:49, 19 Lut 2009    Temat postu:

Warna napisał:
A ja nic z tego nie rozumiem. Kto chciał wziąć Złotą? Był tu na forum? Cos przeoczyłam?

Mam dokładnie te same pytania.
Mogę prosić, lionesse, o wyjaśnienie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:50, 19 Lut 2009    Temat postu:

Warna napisał:
A ja nic z tego nie rozumiem. Kto chciał wziąć Złotą? Był tu na forum? Cos przeoczyłam?

Nie , nikt nie był na forum, nie wszyscy "siedzą" na forach o psach, co nie znaczy,że nie są miłośnikami psów. Sunia dzisiaj miała szansę na stały dom. Naprawdę super, sunia trafiłaby w dobre ręce. Niestety potencjalni nowi właściciele mają dwójkę małych dzieci. Stąd odmowa.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:55, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 25 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin