|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorcia
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:37, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a to zdjęcia z dzisiejszej naszej wizyty u moich rodziców
pannice bawią się na całego
a to najsłodsze zdjęcia Złotej
Złota już swobodnie chodzi sobie nawet jak ludzie są blisko
To teraz wszyscy chętni BIJCIE się o tego wspaniałego psiaka!!!
Jak wróci mój mąż to postaram się wrzucić filmik jak to Złota pięknie się bawi z Zarką i Spajem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:41, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dorotko, a napiszesz nam trochę więcej o "strasznych" momentach? Czy Złotą coś jeszcze przeraża? Czy i czego się boi, obawia? Co budzi w niej lęk? Czy reaguje paniką na jakieś sytuacje? Jak wyglądają spacery?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorcia
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:12, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż, niestety lęki nadaj nękają Złociutką. Boi się jak osoby jej nieznane próbują się do niej zbliżyć, nadal nie ufa ludziom - do każdego z osobna musi się przekonać, na spacer nie chce wyjść z nikim innym poza mną. Na spacerku ładnie już przechodzi obok obcych, niestety czasami spanikuje i wtedy ma jeszcze odruch ucieczki lub kładzie się i czeka aż "straszny" obiekt się oddali.
Nadal nie przyjdzie na zawołanie!!! Nawet jeśli mam coś dla niej bardzo interesującego do jedzonka to też nie podejdzie. Wciąż się boi człowieka, ale już nie ucieka jak znajome jej osoby chcą do niej podejść.
Chwile paniki zdarzają się już rzadko, ale nadal są. Ma to miejsce, gdy zbierze się kilka czynników na raz które ją przestraszą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:13, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W sobotę Złota jedzie na tymczasik do Ani_W Ania będzie pracować dalej nad budowaniem zaufania Złotej do świata i ludzi. W lepsze ręce Złociutka nie mogła trafić
A ja zazdroszczę (i Ani i Złotej ) ehhhhh
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 17:11, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Śledzę wątek Złociutkiej... Bardzo ale to bardzo chciałabym ją wziąść do siebie. Niestety przy mojej Bajeczce mógłby to być niezbyt dobry pomysł... Czytając wszystkie wypowiedzi Dorotki, Złociutka przypomina mi jak Baja na początku reagowała na wszystko. Bardzo podobnie, też była wystraszona potrafiła nawet ze strachu warczeć i szczekać. Kuliła się, na głos podniesiony w szczególności męski reagowała czołganiem się itd. Bardzo się cieszę że Złociutka trafi do Ani, że z DT u jednej doświadczonej osoby trafi do drugiej bardzo doświadczonej Pozdrawiamy Bajecznie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:12, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
raia2006 napisał: | Dziwi mnie to, że nie ma chętnych do jej adopcji.Suczka marzenie, delikatna, subtelna, zdrowa..
Anka i Mono |
Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu. Może potem trzeci "tymczasik" , a potem kolejny? To dopiero wyprostuje się psychika suni. Co na to behawiorysta?
Tak a propos wydłubywania psu oka przez dziecko: chyba każdy pies warknie w takiej sytuacji. Trochę więcej wiary w dzieci, nie wszystkie są złe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:21, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
lioness napisał: | (...)Chętni są (...) |
Tylko gdzie...? Tacy chętni w ukryciu ? :niepewny: bo przecież nikt się na chwilę obecną nie zgłosił by zaopiekować się Złciutką...
Ostatnio zmieniony przez marta.bajowa dnia Czw 21:22, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:22, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
lioness napisał: | Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu. Może potem trzeci "tymczasik" , a potem kolejny? To dopiero wyprostuje się psychika suni. Co na to behawiorysta? |
I po co ta kąśliwość? Lepszy bardzo dobry tymczas u fachowca (najpierw Dorota, teraz Ania) niż niepewny dom stały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:30, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: |
I po co ta kąśliwość? |
Żadna "kąśliwość", tylko logiczne myślenie.
Alicja napisał: | Lepszy bardzo dobry tymczas u fachowca (najpierw Dorota, teraz Ania) niż niepewny dom stały. |
Mam pytanie: czy ktoś chociaż pofatygował się , aby sprawdzić ten jakikolwiek "przyszły" dom stały? Poza tym doczytałam się, że jednak niedobrze by było , aby sunia po raz kolejny zmieniała miejsce pobytu i właścicieli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:32, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu. |
Łoj, no przestań, przestań.... przecież niedawno była taka oto rozmowa
Cytat: | Nie znam Doroty, niemniej jednak sądzę,że są to osoby co najmniej tak doświadczone , jak ona, o ile nie więcej, ale to już nieważne. Życzę powodzenia suni, gdziekolwiek będzie.(....)
(....)Jeżeli masz chętnych do adopcji Złotej i to z dużym doświadczeniem, to serdecznie ich tutaj zapraszamy. |
Warna zaproponowała, aby te osoby zgłosiły się do Aurei, żeby można było je poznać, a jak do tej pory chyba cisza, prawda?
No więc - może czas to wreszcie nadrobić i przestać się ukrywać?
Dziewczyny na pewno nie będą wymagały publicznej spowiedzi, ale pewne procedury obowiązują, ludzi trzeba sprawdzić - w końcu powierza się im psa na całe jego życie
A jeżeli są to osoby o takiej wiedzy jak Dorcia jeżeli chodzi o pracę z psami - to tym lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:32, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
marta.bajowa napisał: | lioness napisał: | (...)Chętni są (...) |
Tylko gdzie...? Tacy chętni w ukryciu ? :niepewny: bo przecież nikt się na chwilę obecną nie zgłosił by zaopiekować się Złciutką... |
Niestety, chętni byli, dzisiaj nawet sunia by trafiła do super domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:36, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gocha2606 napisał: | Chętni są , ale niestety suczka najwyraźniej musi wędrować z jednego domu tymczasowego do drugiego. Jakoś nie cieszę się z tego faktu. |
Łoj, no przestań, przestań.... przecież niedawno była taka oto rozmowa
Cytat: | Nie znam Doroty, niemniej jednak sądzę,że są to osoby co najmniej tak doświadczone , jak ona, o ile nie więcej, ale to już nieważne. Życzę powodzenia suni, gdziekolwiek będzie.(....)
(....)Jeżeli masz chętnych do adopcji Złotej i to z dużym doświadczeniem, to serdecznie ich tutaj zapraszamy. |
To tak zapytam , jakie Ty masz doświadczenie ? W jakim jesteś wieku? Masz psa? A może nie powinnaś , bo jesteś np. za młoda?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:37, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:47, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja nic z tego nie rozumiem. Kto chciał wziąć Złotą? Był tu na forum? Cos przeoczyłam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:49, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | A ja nic z tego nie rozumiem. Kto chciał wziąć Złotą? Był tu na forum? Cos przeoczyłam? |
Mam dokładnie te same pytania.
Mogę prosić, lionesse, o wyjaśnienie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:50, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | A ja nic z tego nie rozumiem. Kto chciał wziąć Złotą? Był tu na forum? Cos przeoczyłam? |
Nie , nikt nie był na forum, nie wszyscy "siedzą" na forach o psach, co nie znaczy,że nie są miłośnikami psów. Sunia dzisiaj miała szansę na stały dom. Naprawdę super, sunia trafiłaby w dobre ręce. Niestety potencjalni nowi właściciele mają dwójkę małych dzieci. Stąd odmowa.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:55, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|