Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcina i LOBO
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tarnowskie Góry Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:12, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Oczywiście myslałam o bezpłatnym odstapieniu,bo termin przydatnosci za niedługo sie skonczy a my na pewwno nie zuzyjemy,Może wiec ktos inny będzie chetny .Zawsze to pare groszy w kieszeni.
Pozdrawiam i duzo zdrówka dla Zahirka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:42, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
na razie nie mamy konieczności. Miło z Waszej strony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:45, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
pamiętacie nas?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:52, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
No a czemuż by nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 23:06, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
no pewnie że pamiętamy!!!, a Ty nas (?), no i co u Zahirka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:04, 20 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
u nas wszystko dobrze nie jest gorzej co jest dobrą wiadomością
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:18, 20 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Wrzutka_Zahir napisał: | u nas wszystko dobrze nie jest gorzej co jest dobrą wiadomością |
Kurcze Aga, nie bądź taka minimalistyczna, napisz coś więcej, pokaż Zahirka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:20, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
u nas wieje nudą... Zahir ma ochoty na spacery ale zaraz się nudzi. Jak są inne psy to niby się cieszy ale zaraz potem się irytuje z zaczepek. Najbardziej mu odpowiada jak może sobie łazić z ludźmi do domu i na dwór. Wte i wewte. Tak łazić może cały dzień.
Oczywiście uwielbia wypady do lasu. My trochę mniej bo mimo opryskania flipreksem, zakrapiania advoiocatem - przynosi do domu stado pajęczastych towarzyszy. BLEH
Chciałam wrzucić fotki z czekania na jedzonko ale nie umiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:10, 26 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Hej hej
Wesołych świąt zyczymy
Zahirek ma się dobrze jak na piersią tak chorego. Ataki padaczkowe są sporadyczne, raz na kilka miesięcy. Za to dysplazja dokucza :-(
Poza tym wsio ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:13, 26 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych][/img]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:32, 26 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Zahir, samego naj, naj lepszego od NAS WSZYSTKICH. U F, jak mi ulżyło, że te ataki to taki teraz " pikuś". Pozdrawiam Monika K. ( od Elzy ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:09, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Aga, dzięki za wieści. Super, że ataki padaczkowe zdarzają się tak rzadko, ale martwią te stawy :-(
Które doskwierają Zahirowi bardziej przód czy tył? Co na to lekarze? Bierzecie jakieś leki?
Widzę na zdjęciu, że rodzina Wam się powiększyła? Gratulacje Jak Zahir zareagował na młodsze rodzeństwo?
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 18:10, 27 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:31, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
I przód i tył. Lekarz daje doraźnie leki przeciwzapalne gdy choroba się zaostrza. Nie pamiętam nazwy. Oprócz tego to mamy psa oszczędzać. Na szczęście nigdy nie był ruchliwy waga jest stała.
Zahir na poczatku był zdezorientowany i trochę smutny bo niestety zszedł na dalszy plan. Na szczęście juz nadrabiamy zaległości i zahirkowi mały brzdac nie przeszkadza. Raczej ignoruje corkę, no chyba ze malej włączy się wycie na dluzsza metę to pies potrafi groźnym pomrukiem dać do zrozumienia ze ma dość hałasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:31, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
I przód i tył. Lekarz daje doraźnie leki przeciwzapalne gdy choroba się zaostrza. Nie pamiętam nazwy. Oprócz tego to mamy psa oszczędzać. Na szczęście nigdy nie był ruchliwy waga jest stała.
Zahir na poczatku był zdezorientowany i trochę smutny bo niestety zszedł na dalszy plan. Na szczęście juz nadrabiamy zaległości i zahirkowi mały brzdac nie przeszkadza. Raczej ignoruje corkę, no chyba ze malej włączy się wycie na dluzsza metę to pies potrafi groźnym pomrukiem dać do zrozumienia ze ma dość hałasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:31, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
I przód i tył. Lekarz daje doraźnie leki przeciwzapalne gdy choroba się zaostrza. Nie pamiętam nazwy. Oprócz tego to mamy psa oszczędzać. Na szczęście nigdy nie był ruchliwy waga jest stała.
Zahir na poczatku był zdezorientowany i trochę smutny bo niestety zszedł na dalszy plan. Na szczęście juz nadrabiamy zaległości i zahirkowi mały brzdac nie przeszkadza. Raczej ignoruje corkę, no chyba ze malej włączy się wycie na dluzsza metę to pies potrafi groźnym pomrukiem dać do zrozumienia ze ma dość hałasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|