Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:17, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ktoś się zmęczyl na spacerze
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:52, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W takim słonku jakie mamy to aż miło leżeć
Jak tam się miewa Zahir? Nie powtórzyły się już więcej żadne kłopoty zdrowotne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:57, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ciiiiii na razie nic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:48, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a to Zahir dziś na spacerze:
z nosem w norce ryjówki:
mizianko na słoneczku:
Zahir ma wprowadzoną dawkę 100 mg luminalu na dobę, zobaczymy czy/ jak silny będzie następny atak. Dajemy również wit. b6. Niedaleko mamy weterynarza, który przyjmuje całą dobę. Wet został uprzedzony o możliwości wizyty w nocy, ma wprowadzą całą historie Zahira uaktualnioną o padaczkę. Zbadał łokcie Zahira i na szczęście nie stwierdził bolesności - jednak żeby nie było tak różowo, stawy nie są sprawne w 100%, w tym lub w przyszłym tygodniu będziemy prześwietlali kundla.
Cóż mogę jeszcze napisać, widok psa podczas ataku jest niezwykle przykry, najgorsze jest to że nie możemy nic pomóc. Temat padaczki jest jak temat tabu u weterynarzy, co jeden to mądrzejszy i bardziej doświadczony, na necie też jest mało informacji.
Mam nadzieję na dalsze wsparcie od Aśki Axelowej - mam nadzieję, że dzięki informacjom od Ciebie unikniemy kolejnych błędów w prowadzeniu Zahira
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 14:40, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zahirki, jak tam u Was??? Jak przebiega wprowadzanie luminalu? Zahir nie jest splątany? Pije więcej? Obyło się bez napadów w między czasie...?
Napiszcie coś, plizzzzzzzzzz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:07, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zahirek ma się dobrze. Ma trochę miękkie łapki ale ogólnie jest aktywniejszy niż przez ostatni miesiąc. Pije jak smok i wczoraj się zsiusiał na balkonie i musieliśmy iść do sąsiadki, przeprosić. chcieliśmy posprzątać ale nie chciała. Generalnie ataku nie miał, mam nadzieję że tak sie to utrzyma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:13, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
najważniejsze, zaczął się bawić i nieźle Kacprowi przeszkadza w pracy gania za piłeczką i fretkami, zeżarł sznurek od zabawki, czyli wszystko w normie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:52, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś wróciliśmy od mojej mamy. Zahirek poszalał na ogrodzie, obgryzał patyczki do woli i wychodził kiedy chciał. Ja proszę o trzymanie kciuków oby ta noc obyła się bez ataku. Ostatni był tydzień temu w sobotę i od tego czasu jest na lekach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 20:58, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Agnieszka, a jaką dawkę luminalu dajecie? Podnieśliście już?
OCZYWIŚCIE, że będziemy moooocno trzymać kciuki! Zobaczysz, że nie będzie żadnego ataku Zahir prześpi spokojnie całą nockę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:59, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
dalej 100mg na dobę. W czwartek planujemy udać się na badania krwi na stężenie luminalu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 21:27, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wrzutka_Zahir napisał: | dalej 100mg na dobę. W czwartek planujemy udać się na badania krwi na stężenie luminalu. |
Aga, wydaje mi się, że to będą wywalone pieniądze w błoto...
Nie ma mocnych, żeby pies o wadze ok. 30 kg przy dawce 100 mg/dzień był wysycony fenobarbitalem na poziomie terapeutycznym! Poza tym z tego, co wiem, takie badanie powinno się robić po ok. 6 tygodniach od podawania dawki docelowej.
Co innego, jak pies jest już wysycony lekiem i podnosisz mu dawkę lub obniżasz - wówczas można sprawdzić poziom po 2 tygodniach. Ale Zahirek "leci" od zera także badanie na poziom byłoby w tej chwili zbyt szybko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:23, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
myślisz że to przypadek że nie miał ataku odkąd dostaje luminal? Doktor powiedział żeby po dwóch tygodniach zrobić badani ale możemy się jeszcze wstrzymać, to ni jest problem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 8:35, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, ale doktor zakładał, że Zahir będzie dostawał pełną dawkę, jaką mu zalecił (czyli 200 mg dziennie). Podnieście Zahirkowi luminal do co najmniej 150 mg na dobę i jak chcecie - wówczas zróbcie badanie. Ale obstawiam, że przy tej ilości leku i tak nie będzie wysycenia w normie terapeutycznej... Jednak spróbować można Podnieście mu dawkę, podawajcie z 2, 3 tygodnie i dopiero wówczas zróbcie badanie.
To nie jest przypadek, że Zahirek nie miał napadu w swoim normalnym cotygodniowym cyklu - lek zaczyna działać Ale w tej chwili (w tej ilości) luminal działa tylko uspokajająco na organizm, nie - przeciwdrgawkowo. To wystarcza zazwyczaj na jakiś czas, później i tak wracają ataki. Dlatego ważne jest, żeby pies był wysycony lekiem w ilości przeciwdrgawkowej, a nie tylko uspokajającej...
Brawo Zahirek! Tak trzymaj!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wrzutka_Zahir
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:39, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
to dziś dostanie juz ~75mg rano i ~75mg wieczorem. Dość dobrze się czuje po nim więc można zwiększyć dawkę bez strachu że pies zacznie się przewracać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:53, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to bardzo istotne, ale myśmy zwiększali najpierw wieczorna dawkę, a po tygodniu dopiero ranna dawkę.
Trzymamy kciuki za Zahirka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|