|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:21, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia super, bardzo się cieszę, że Werka coraz lepiej się u Was czuję, a z tym jej wiekiem to wet który robił jej prześwietlenie też mówił, że dałby jej więcej lat. Ale myślę, że jak niunia będzie po "generalnym remoncie" to i latek jej z pyszczka ubędzie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:19, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj (a raczej wczoraj, bo chodzi o sobotę) był dla Wery ekscytujący dzień - była na sesji zdjęciowej umówionej przez Aurea!
Mieliśmy okazję spotkać fantastycznych ludzie - Anetę i Michała, którzy mają bardzo przyjazny dom i studio fotograficzne (www.jedrak.com), w którym nasza "gwiazda" pozowała. Jeszcze raz serdeczne dzięki dla nich za cierpliwość i super zdjęcia
A teraz nasza opowieść
Pojechaliśmy do Starej Miłosnej - wzięliśmy też Rumbę, żeby Werze było raźniej jechać. Dojechaliśmy na miejsce:
gdzie trzeba było wszyyyyystko obwąchać i przywitać się z gospodarzami (owczarka, goldenka i szczenior goldeni - szatan płci żeńskiej )
Werka zwiedzała dzielnie i bezkompleksowo, wszystko obeszła bez obaw.
Na samych zdjęciach na początku była nieco nieśmiała i nie podobało jej się ślizganie.
Były próby ustawiania jej...
i rozpraszania jej przez bardzo odważne małe psy
Udało się uchwycić kilka uśmiechów
Trzeba było działać przekupstwami...
Prośbami...
a żeby postawiła uszki wszyscy stawali na głowie - Aneta, Michał i ich syn Filip wymyślali różne dźwięki, które powinny Werkę zainteresować.
Ostateczny efekt będzie do obejrzenia w magazynie Mój Pies, a teraz jeszcze tutaj dla Was pyszczek
Ostatnio zmieniony przez anialada dnia Nie 2:22, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:38, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cudny ten pyszczek i inne pyszczki też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:37, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Aż się wzruszyłam, wiesz Wercia że my tu za Tobą bardzo tęsknimy
Zdjęcia cudne dajcie koniecznie znać w którym numerze będzie nasza gwiazda bo na pewno kupię
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza T.
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:19, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też na pewno kupie gazetkę z fotkami "mojej" Werki;)
a jeśli chodzi o postawienie uszu ona je stawiała jak mój Paweł wchodził do domu, jak wkładał klucze do drzwi wtedy uszka były w górze;)
a zdjęcia świetne zresztą jakie miały by być jak na nich Werka:)
aha i Werka nie lubi przestawiania ja żeby ją "przestawić" musiałam się przemieszczać bo gdzie moje ręce tam i była Ona:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
klarysa
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:21, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wera,nasza gwiazda wieczoru, byla cudowna , gdyby moje psiaki potrafily tyle czasu usiedziec w jednym miejscu bylabym szczesliwa
Podczas zdjec dzielnie dodawala otuchy Werze Bertusia(owczarek). Tak jak posala Ania poszlo szybko i bezproblemowo.
Jednym slowem dziewczyna spisala sie na medal, i podbila nasze serca.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:03, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Z niemałą radościa donoszę, że dziś Wera o raz pierwszy zasnęła w pozycji goldeniej ustalonej, czyli na plecach, podwoziem do góry, co uznajemy za pewien poziom wyluzowania.
Udało się jej dziś też wytarzać lekko w kupie, więc pełna radość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:58, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
To jeszcze ja.
Werka się rozkręciła i zaczyna troszkę dominować, na razie w taki bierny sposób, na przykład układając się w ulubionych przez naszą goldenkę drzwiach balkonowych, ogarnęła też już materacyki - w tym ten w kuchni a rano pojawia się w moim łóżku z "prezencikiem", czyli zgarniętą z podłogi zabawką, papierkiem albo czymkolwiek - tak jak robi nasza Coco.
I teraz muszę znaleźć balans pomiędzy samopoczuciem Werki a zdrowiem psychicznym mojej suki
A, i jeszcze Wer postanowiła na dobre zacząć się maskować i znowu znalazła jakąś kupę do wytarzania. Musimy z tym zawalczyć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza T.
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:08, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No to faktycznie dziewczyna szaleje a u nas taka grzeczna taka nie pozorna a tu proszę wychodzi szydło z worka;)
i zastanawia mnie ta kupa bo jak chodziłam z nią na spacery to faktycznie wąchała ale jak mówiłam "nie wolno" to odchodziła, więc sama nie wiem:? no i ciekawe co lepsze tarzanie czy jedzenie tego;)
a i u mnie też lubiła nad ranem wskoczyć do łóżeczka taka słodka przy tym była że nie umiałam jej zrzucić bo jak mówiłam "zejdź" od razu taka smutna się robiła (ach ma dziewczyna ma dar przełamywania serc)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:12, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie tą kupą trochę zaskoczyła i przyznam, że przegapiłam chwilę, w której wąchała, bo wącha sobie różne rzeczy, a ja mam teraz w domu cieczkę i stadko amantów, więc koncentruję się trochę na nich.
A heartbreaker to ona jest i na pewno uwiedzie każdego, do którego trafi. Poza tym uśmiecha się tak fajnie, że jest rozbrajająca.
Ale jak się zrobi groźną minę, albo coś powie niezadowolonym tonem, to kładzie się na bok, brzuch na wierzchu, mina nie tęga i się poddaje bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza T.
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:58, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
czy już coś wiadomo jak tam wizyta u ortopedy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:02, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
nie, jeszcze nie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:58, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wiadomo już, wysłałam raport Bogusi.
W skrócie - ocena jest taka, że przy tego typu schorzeniach nie ma sensu operacja, bo jej efekt wcale nie koniecznie poprawiłby stan.
Zatem leczenie typowe dla zmian zwyrodnieniowych przewlekłych czyli dodatki typu Joint Therapy, które już Agata nam wysłała + kuracja: 2 tygodnie leku przeciwzapalnego, a potem seria 4 zastrzyków - i to ma pomóc na tyle, żeby nie musiała brać leków przeciwbólowych. Ta zastrzykowa kuracja chyba potem do powtarzania co jakiś czas.
No i oczywiście za miesiąc kontrola, żeby zobaczyć czy nic się nie zmienia.
Zobaczymy jak będzie reagować na leki.
Dziewczyna wizytę zniosła bardzo dobrze, dała się zważyć, łaziła po gabinecie i do samochodu już sama chętnie wsiadła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:45, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ania a ile niunia teraz waży ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:27, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
prawie 35 kg i rozmawiam z Bogusią, że nie zaszkodzi jej zrzucić parę kilo.
Trochę kiepsko, że ją te nogi bolały i jak pisała też Iza T dłuższe spacery raczej nie za bardzo, ale może wszystko pójdzie we właściwą stronę.
Ustalę z Bogusią jak karmić, na razie je Brit, dolną granicę dawki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|