VERDI

Pasiasta Alicja

Te zdjęcia, to miód na moje serce Very Happy

.

Dziękuję, Asiu.

asia_1977

A proszę bardzo Alu;-) , dla mnie to sama przyjemność, ja też się bardzo cieszę, że Verdi tak szybko się u nas zaaklimatyzował

Agata_Emi_Lili

Wszyscy się ogromnie cieszymy, bo mieliśmy obawy, czy Verdi się nie cofnie o kilka kroków. A tu proszę, dzielny chłopak radzi sobie wyśmienicie, w czym oczywiście Wasza duża zasługa

Pasiasta Alicja

Wiem z pewnego źródła Cool

, że moje, znaczy już teraz nasze słoneczko, chodzi na spacery z dwoma kumplami goldenami.
Duma z Ferdusia i z Was Asiu i Aniu mnie rozpiera.

A jakby się jakaś dokumentacja zdjęciowa jeszcze znalazła... Wink

asia_1977

Verdi chodzi już na spacery z całą zgrają i chłopaki i dziewczyny, bardzo fajnie reaguje, troszkę tam sobie poszczeka, ale to takie radosne szczekanie bez agresji. Dzisiaj na spacerze znowu spotkał nowego kolegę i razem biegali

A jeżeli chodzi o naszego kociaka Mikiego to jest już pełna miłość, jak byśmy Verdiego troszkę nie tamowali to pewnie by go zalizał na "śmierć"

A Miki nic, a nic się go nie boi wręcz go sam zaczepia!
Zdjęcia postaram się dzisiaj wrzucić

Pasiasta Alicja

kasiab&luna

bardzo się ciesze:) i zycze dalszych sukcesow

asia_1977

[link widoczny dla zalogowanych]

A się przyglądamy z odległości... na razie

asia_1977

[link widoczny dla zalogowanych]

asia_1977

[link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj to już lizanko po brzuszku

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I odpoczywamy przy kominku, Miki na fotelu a Verdi na dywanie:-)

Pasiasta Alicja

Widzę, że sprezentowany żółty jeżyk ma się dobrze Wink

.
Ciesze się, że kocio-psie relacje są takie dobre, bo pod tym względem nie mogłam Ferdka sprawdzić. Koty na łące sie goni, ale to normalne. Kot weta olewał wszystkie psy, wiec miarodajny nie był.
Te zdjęcia to radosc dla moich oczu.

Pasiasta Alicja

Puk, puk!

jak minął pierwszy miesiąc wspólnego życia?

asia_1977

Wiem, wiem nie piszę za często, ale to wszystko z braku czasu.
U nas wszystko super... naprawdę!
Verduś chodzi na spacerki z kolegami poznaje też różne inne pieski i suczki na niektóre szczeka, a na inne nie i bardzo się z tego cieszymy. Do ludzi jest nastawiony bardzo przyjaźnie i "podbił" już nie jedno serce:-)
Na spacerkach biega samodzielnie i bardzo nas słucha gdy tylko wołamy od razu przybiega. Chodzimy też na spacery po naszym osiedlu, żeby poznał okolicę i zapachy oczywiście wtedy tylko na smyczy.
W domu jest spokojny i zrelaksowany, najbardziej lubi z nami przebywać, ale chodzi też już spać sam do pokoju, albo na swój "ponton"

Z kotkiem jest super teraz to nawet mam wrażenie, że to kot rządzi bo biega za Verdim i go podgryza po łapach, a Verduś przed nim ucieka.
Ze mną też się fajnie bawi nawet nauczył się przeciągać pluszakiem już tak łatwo nie oddaje zabawki:-)
Dietę utrzymujemy taką jak Ala nam zapisała tzn. jego specjalna karma Trovet i miksy owoców i warzyw. Kupki nam wychodzą rewelacyjne!!!
No to podsumowanie z głowy...

Zdjęcia też wrzucę, obiecuję... może nie od razu, ale będą, na razie tylko w domku i z kotem.

Pasiasta Alicja

Cieszę się bardzo, na zdjęcia czekam Wink

.

Jednak nie zdecydowaliście się zmienić karmy na dobrą bytową? Może jednak spróbujcie?

asia_1977

Zamawiamy na Allegro karmę i jeżeli ta mu służy to nie będziemy zmieniać po co ryzykować, a tam pisze, że można podawać cały czas;-) to podajemy, a Verdiemu bardzo smakuje;-)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

No na razie tyle, jeszcze z telefonu od Mamy muszę ściągnąć zdjęcia to też wrzucę!!!