TUSIA

Agata_Emi_Lili

Dzisiaj pod opiekę naszej Fundacji trafiła 6-letnia goldenka TUSIA. Tusia pochodzi z tego samego miejsca, z którego zabraliśmy Imbirka i Norę (Tusia to córka Nory).
Dziękujemy Łukaszowi (basyl) za transport suni i Ewie_Bonic za dach nad głową dla niej.

Tusia jest już u Ewy więc Ewa wkrótce skrobnie coś więcej i wstawi fotki suni.

Ewa_BoNic

Tak Tusia jest u mnie.
Zatem Tusia nie nawiązuje z nami kontaktu. Jest bardzo zestresowana. Leży w jednym miejscu. Z tego co zauwazyłam Tuśka pokasłuje. Nie wiem czy to przeziębienie, czy też może choroba.
Suka jest bardzo, bardzo otyła.
Obroża którą zakupiłam nie dała sie zapiać. Zaopatrzyłam się w drugą dłuższą i na ostatnią dziurkę udało się zapiąć.Od jutra zabieram się za pielegnację malutkiej Wink

Powiedzcie mi tylko jak ja mam ją wsadzić do wanny Shocked

Zdjęcia wstawię niedługo.

Ewa_BoNic

Tuśka z lotu ptaka

To pierwsza tura Wink

Marta&Angus&Alma

O matko

Taka ładna sunia, kto jej zrobił taką krzywdę Evil or Very Mad

Edyta Duszenko

ogrooomna kobitka, ale faktycznie umaszczenie rewelka - śliczna, A do wanny no coż chyba musicie całą rodziną, albo na podwórku jest ciepło to może tak się da?

Zorkowa

o raju to rzeczywiście wypisz wymalij cała mam Norka Crying or Very sad

Nora była bardziej biała ale pysie mają takie same.Tak jak Agata napisała mamy powtórkę Norki.Pocieszające jest to że Maria doprowadziła Norkę do normalnej wagi więc Ewcia Tobie też się napewno uda

Nora ważyła z tego co pamiętam 51 kg jak ja przekazywałam Marii Confused

Asia&Rita

Oooo raju , sorki że mało delikatnie to powiem , ale ....
Kto ją tak spasł ??? Shocked

Biedny pieso , biedne stawy placze

Ewa_BoNic

Ja już w niej zakochana jestem. Na razie siedzi pod drzwiami i nadaje ultradźwięki. Taka ogromna a głosik jak jamniczek Smile

Zorkowa

Ewcia uważaj na siebie

U mnie Norka była 24 godz. a byłam już jej całym światem- nie opuszczała mnie na krok do ubikacji do łazienki aby tylko mnie widzieć

Ewa_BoNic

Asiu, ona już chodzi za mną ale nie przesadza. Nastawia łepek do głaskania ale i sama na dworze czasem jest bo nie chce do domu. Dopiero uczy się wchodzić jest chwilkę i chce na dwór.
Lustro ją fascynuje Smile

Ewa_BoNic

Dzisiejsza noc upłynęła nam spokojnie. Tuśla cały czas pilnowała drzwi. Ale ani razu nie sapnęla, ani nie pisnęła. W domu zadnych prezentów nie znalazłam. Na ogrodzie siq było i megawyprawa dookoła podwórka. Jak już się tak nawędrowałyśmy i zmęczyłyśmy, to wróciłyśmy do domu Wink

Teraz natomiast Tuśka daje znów popis. Stoi i sapie, dyszy i piszczy. Z fafli wiszą jej gluty jak u tego Śliniaka z "Rodziny Zastępczej"
Marta Bajowa pisała tu kiedyś na forum o suchym szamponie.. Czy można psa w takim czymś "wykąpać"? Czy ten szampon nadaje się tylko do odświeżenia psa?

Dziś zaczynamy akcje pod kryptonimem "Zanikanie Tusi" Ciekawe jak sobie poradzimy, bo nie wiem do jakiej dawki dziennie i jakiej ilości posiłków jest przyzwyczajona...
Pozywiom, uwidim-jak mawiali starożytni Grecy Wink

Sylwia Astrusiowa

Śliczna mordka Smile

Jak zacznie z Nico i Bonusem ganiać za piłką, zaraz boczki będą znikać Smile

Astrusi by się po kawałku takiego fajnego boczka przydało Wink

Będziemy trzymać kciuki!

Ewa_BoNic

marta.bajowa

Ewa, myślę, że suchy szampon może nie dać rady takiej ilości brudu i niewyczesanego futra i tylko zrobi się z tego błoto z misz maszem... U niej raczej tylko i wyłącznie kąpiel...

Przy tak dużej nadwadze (chyba nie wiemy ile Ona faktycznie waży, ale widać, że spoooro za dużo) ja bym pokusiła się nawet o 3 posiłki dziennie przynajmniej przez najbliższy czas. Wtedy obkurczy jej się żołądek stopniowo i nie będzie chodziła taka głodna.

Ewa_BoNic

Dziś Tusia byla pierwszy raz w życiu na spacerze.
Smycz nam służyła jedynie jako zabezpieczenie przed ucieczką, bo Tusia i tak chodziła gdzie chciała.
Z momentem wyjścia za bramkę ze stresu ogłuchła całkowicie.
Zero kontaktu jakiegokolwiek.
Ale w końcu za każdym razem będzie lepiej Wink

Suka nie jest lękliwa. Bardzie oszołomiona.
Nie zwraca uwagi na szczekacze zapłotowe Wink

Ale to pierwszy spacer i zawsze może się wszystko zmienić Wink