Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:14, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Chętnie, ale takie trudniej zrobić Szczególnie jak głównie smameu się trzyma aparat.
Z pewnością po świętach jak będziemy dłużej razem (ja i mąż jednocześnie w domu!) takie fotki się pojawią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:12, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tupiś już nie dyszy (przynajmniej nie niepokojąco).
Zgodnie z książeczką szczepień Tupak kończy dzisiaj roczek :piwo: z tej okazji dostał nowe szelki i nową adresówkę (do dzisiaj nosił starą jeszcze z kontaktem do Marty) kolejną zabawkę i suszone ucho.
Po za tym odkąd chodzi na flexi to nawet da się prowadzić. Dzisiaj odkryłam, że ostatnio zakupiona piszcząca zabawka potrafi spowodować, żeby Tupek wypuścił z mordki znaleziony skarb (przeważnie jakieś paskudztwo, albo wszechobecny chlebek)
Jutro jedziemy pobrać krew, i będziemy wiedzieli czy i jak dotychczasowa kuracja wpłynęła na stan zdrowia Tupaka.
Pozdrawiamy wszystkich świątecznie
Ostatnio zmieniony przez Aneta i Tupak dnia Pią 17:21, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Andrzej
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:17, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego najlepszego dla Tupaka
Miziaki od nas i ciąganie za ucho od Agnes
Dużo zdrówka wam życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:05, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do życzeń dla Tupasia. Niech żyje w zdrowiu i szczęściu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:42, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Smacznych kostek, błotnych kałuż, twardych patyków i dużo zdrowia, żeby temu wszystkiemu podołać...
dla Tupaka ... i samych radości z obcowania z nim dla jego rodzinki ,
od Rani, Sari, Sati, Jantarka i tymczasowicza - Nico :rotfl:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:03, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ten roczek prawie tak ważny jak osiemnastka u ludzi A tort ze świeczką z parówki był No to dobrej zabawy życzą:
Goldina, Abiśka, Brandzio, Kleksio i Brandgoldabiśkowska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:07, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aneta i Tupak napisał: |
Zgodnie z książeczką szczepień Tupak kończy dzisiaj roczek :piwo: z tej okazji dostał nowe szelki i nową adresówkę (do dzisiaj nosił starą jeszcze z kontaktem do Marty) kolejną zabawkę i suszone ucho.
Pozdrawiamy wszystkich świątecznie |
wszystkiego najlepszego dla Tupisia - zdrowych łapek przede wszystkim ... bo kochanych i mądrych pańciów już ma a jak wiadomo to najwieksze psie szczęście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:16, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za wszystkie życzenia zostały przekazane.
Byliśmy dzisiaj na badaniach kontrolnych, z dobrych wiadomości Tupiś schudł, obecna waga 32,7 kg.
Poniżej wyniki badań:
Jak uda nam się dodzwonić do Dokotor Raczko, damy znać co to oznacza dla Tupaka.
Ostatnio zmieniony przez Aneta i Tupak dnia Sob 17:04, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta Duszenko
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Sob 15:26, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Niech się chłopak zdrowo trzyma i wagę piękną utrzymuje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:43, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
schudł - brawo a i wyniki dużo lepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:57, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ano właśnie, chciałam wiedzieć, jakie były te poprzednie wyniki, bo tych białych ciałek ciągle jest za dużo, czyli w organizmie ciągle coś się dzieje, ale skoro są lepsze, to znaczy, że idzie ku lepszemu. Swoją drogą ciekawe,czy to ciągle jest wpływ operacji? Tupak ciągle kuleje? Może w tym łokciu jest jeszcze jakiś stan zapalny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:28, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mam gdzie zeskanować, ale mogę przepisać poprzednie wyniki (z 28.03):
Leukocyty - 18,60
Erytrocyty - 5,25
Hemoglobina - 8,14
Hematokryt - 0,39
MCV - 74
MCHC - 20,80
Płytki krwi - 327
Obraz krwinek białych:
Kwasochłonne - 2
Segmentowane - 48
Limfocyty - 50
Niestety Tupak nadal kuleje - oczywiście tylko wtedy gdy o tym "pamięta"
Na przykład dzisiaj w przychodni podczas oczekiwania na badanie bynajmniej nie kulał, nawet biegał i skakał. U niego o zależy od stopnia zajętości - jak ma jakieś ciekawe zajęcie to nie kuleje, jak wraca ze spaceru albo jest w domu, wtedy jak najbardziej.
Do Pani Doktor nie udało mi się dodzwonić, cały czas mam informację, że jest poza zasięgiem.
Ostatnio zmieniony przez Aneta i Tupak dnia Sob 18:31, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:01, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o dr Raczko, to chyba jest poza zasięgiem, bo pewnie na święta wyjechała do swoich krówek poza Warszawę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta i Tupak
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:44, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie się nie mogę dodzwonić. Nic to, Tupak i tak ma przepisany antybiotyk jeszcze do wtorku, więc skontaktuję się z Panią Doktor po Świętach. Wtedy Pani Doktor podejmie decyzję czy przedłużyć antybiotyk czy zmienić leczenie.
Nasz pies jest inny. Mamy goldena który nie lubi wody, a aportowanie sprowadza się do złapania piłki i zostawienia jej na miejscu znalezienia
Dzisiaj Tupiś przeżył pierwszą kąpiel nowym domku. Piotrek go karmił a ja próbowałam umyć, ciężko było ale się udało. Mam wrażenie, że on się boi wody, może ktoś go kiedyś kąpał na siłę. Stanął w brodziku ale mordę musiał mieś na zewnątrz.
Teraz sobie odpoczywa po kąpieli i wcina pyszne suszone uszko
Ostatnio zmieniony przez Aneta i Tupak dnia Sob 22:10, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta Duszenko
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Sob 22:18, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Anetko bo one lubią mordki mieć na zewnątrz, moja uwielbia pływać a w wannie morducha zawsze poza nią i cała woda ścieka na podłogę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|