|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:51, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No Truflinda, to już roczek Ci minął z Twoimi człowiekami, szybciutko minęło , a Ty jak patrzę na zdjęciach robisz się dostojną damulką .
Z tej okazji samych kolejnych cudownych latek życzą Ci Anguskowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:06, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dołączamy się do życzeń dla wypachnionej Trufli i jej człowieków! Wielu kolejnych lat a dla nas jak najwięcej zdjęć rodzeństwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:03, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aga_TRuficzkowa napisał: | Pamiętam ,że Agata od Emi coś im tam o mnie opowiadała i nawet trochę straszyła |
Ja też pamiętam, jak dziś Ale nie pamiętam, czy wspominałam, że po roku Trufelka zmieni upodobania i zamiast zjadać qpy zacznie się w nich tarzać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:52, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Aga_TRuficzkowa napisał: | Pamiętam ,że Agata od Emi coś im tam o mnie opowiadała i nawet trochę straszyła |
Ja też pamiętam, jak dziś Ale nie pamiętam, czy wspominałam, że po roku Trufelka zmieni upodobania i zamiast zjadać qpy zacznie się w nich tarzać |
Agata no nie wiem czy Ci wybaczę ,że ukryłaś przed nami tak ważny szczegół ,goldenich zachowań
Wiesz zniosłabym agresywność,ale tarzanie się w ludzkich qpach......a fuj.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:55, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Marta Angusowa napisał: | No Truflinda, to już roczek Ci minął z Twoimi człowiekami, szybciutko minęło , a Ty jak patrzę na zdjęciach robisz się dostojną damulką .
Z tej okazji samych kolejnych cudownych latek życzą Ci Anguskowie |
Anguskowie to niech zapakują misia Anguska do samochodu i przyjadą nas odwiedzić, tak rzekła Trufla a nie jakieś tam fiu bździu wypisują ,że ja dostojna się robię, może i tak ale w głowie dalej mam pstro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:56, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Dołączamy się do życzeń dla wypachnionej Trufli i jej człowieków! Wielu kolejnych lat a dla nas jak najwięcej zdjęć rodzeństwa |
Ola odstawiłam Rumen, wole żeby zjadała niż się tarzała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:19, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aga_TRuficzkowa napisał: | Marta Angusowa napisał: | No Truflinda, to już roczek Ci minął z Twoimi człowiekami, szybciutko minęło , a Ty jak patrzę na zdjęciach robisz się dostojną damulką .
Z tej okazji samych kolejnych cudownych latek życzą Ci Anguskowie |
Anguskowie to niech zapakują misia Anguska do samochodu i przyjadą nas odwiedzić, tak rzekła Trufla a nie jakieś tam fiu bździu wypisują ,że ja dostojna się robię, może i tak ale w głowie dalej mam pstro |
Myślę, że trzeba się będzie kiedyś zapakować i przyjechać , niech no się troszkę ociepli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:23, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Coprawda zaproszenie dostała tylko Marta, ale nie tylko ona by chętnie zobaczyła się z Trufelką, Rufim i Wami . Byłaby dobra okazja do spotkania w większym gronie na zjeździe, ale się nie zgłaszacie więc chyba nie przyjedziecie? :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:30, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Coprawda zaproszenie dostała tylko Marta, ale nie tylko ona by chętnie zobaczyła się z Trufelką, Rufim i Wami . Byłaby dobra okazja do spotkania w większym gronie na zjeździe, ale się nie zgłaszacie więc chyba nie przyjedziecie? :-( |
Agatko nasze drzwi są otwarte dla wszystkich i wystarczy tylko telefon ,że jedziecie.Na zjeździe się nie pojawimy z bardzo prostego powodu, Marika akurat 15 maja ma Pierwszą Komunię.
W tym jednym wypadku nic a nic nie wykombinujemy, chyba że Wy zmienicie datę zjazdu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:22, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Oto kilka fotek z serii ;Kobieto po co myjesz tą podłogę święta nie święta my i tak brudzimy"
A dlaczego Trufla jeszcze w domu???
Ale nudy.......pospiesz się !!!
zaraz zasnę.....już głowa opada
tylko mnie budź za chwilę
no tak ta jak zwykle wielka dama wszystko ma w .......
no nareszcie ,nie można było szybciej????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:31, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Żeby nie było,że psy się nudzą w domu to dziś korzystając z okazji wybraliśmy się nad Bug ,pogoda piękna cieplutko i milutko a psy cały czas w wodzie:) i troszeczkę na lądzie obgryzając patole:)
bezcenna mina Rufiastego:)
Oczywiście była też ganianina
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:26, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj znalazłam na podłodze napitego kleszcza więc od razu wpadłam w panikę a ,że pora była już dość późna i lecznica już zamknięta to doczekaliśmy do rana i zabraliśmy psy do weta.Z naszym i psim szczęściem wszelkie choroby zawsze ujawniają się albo w sobotę wieczorem albo w dni wolne, tak jak będzie teraz.Dlatego chciałam zrobić badania krwi na wypadek ,że któreś jest zarażone a objawy jeszcze się nie ujawniły ( nie wiedziałam czy kleszcz był wbity w Truflę czy w Rufiego) .Morfologia wyszła jak zwykle extra a biochemię będziemy mieć jutro ,więc na dzień dzisiejszy wstrętna babeszjoza nas ominęła.
Powiem szczerze ,nie wiem już jakie środki stosować i co robić aby uchronić psiaki przed kleszczami:( Przeglądamy je po każdym spacerze, u Trufli jest to jeszcze do ogarnięci ale Rufi w swoim futrze może ukryć wszystko.
Jeśli chodzi o wagę to Trufla trzyma linię jak zwykle a nawet troszeczkę schudła 30,2 kg.Niestety na Rufim wszyscy rozkładają ręce i twierdzą ,że taka jego uroda i jak nie chcę zagłodzić psa to powinnam sobie dać spokój z jego odchudzaniem ,waży 39,7 kg.
Jest jeszcze jeden problem dotyczący Trufli, od pewnego czasu ,kiedy ktoś do nas przychodzi ,albo jak wraca Marek z pracy ,jej radość jest tak wielka ,że popuszcza mocz.Próbowaliśmy różnych sposobów wyciszenia jej, nie reagowania na jej szaleństwa, odwracanie uwagi ale efekty były dość mierne:(
Dzisiaj dostaliśmy INCURIN,bo niestety może to być po sterylne nietrzymanie moczu:(
Zobaczymy jaki będzie efekt i czy to jest faktycznie to.
Jeśli ktoś ma już doświadczenie z tym lekiem to proszę o opinie ,bo nie wiem czego mam oczekiwać ( teoretycznie wiem,ale nie praktycznie),jak długo trzeba czekać na efekty itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, to popuszczanie zdarza się Trufli tylko w momentach ekscytacji czy również podczas snu, leżenia? Badaliście mocz, żeby wykluczyć zapalenie pęcherza?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:48, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Agatko,to trwa już kilka ok.3 miesięcy
Najpierw próbowaliśmy wyciszenia, odwrócenia uwagi itp.tak jak pisałam ale nie przynosi to efektów, bo ona potrafi się nakręcić nawet po 10-15 min. od wejścia Marka czy gości.W nocy nie popuszcza i właśnie to mnie zastanawia, generalnie może wytrzymać bez wychodzenia nawet 9-10 godzin.Moczu nie badaliśmy bo gdyby było to zapalenie pęcherza to po takim czasie doszłoby już do tragedii.Jutro będzie biochemia, ale też mam wątpliwości czy coś wykaże.Wiem,że w przypadku nie trzymania moczu po sterylizacji,jest tez nocne moczenie i teraz się zastanawiam czy dawać jej te tabletki czy co robić....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:55, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego co piszesz, to wygląda na posikiwanie z emocji. Ale jeśli wet sugeruje podawanie leku, to może spróbujcie i zobaczycie czy będą efekty (wydaje mi się, że przy popuszczaniu z emocji leki nie pomogą).
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 19:56, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|