|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:17, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Powiemy to co rzekliśmy o północy te rogi to dla reniferów a nie dla nas,ale czego się nie robi w Święta
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asia Zuzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: starogard gdański Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:14, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Piękne te Wasze renifery
a jak grzecznie pozują
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:04, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
W dniach 6-7 stycznia odbyła się u nas wizyta po adopcyjna:)
My i nasze psy mieliśmy przyjemność gościć u nas Marzenkę z Tabulą i Nugacikiem oraz Michała z Mają i Lutą, co do samej wizyty niech wypowiedzą się wizytujący a ja wrzucam kilka fotek ze spacerku:)
biegnę....
ja też biegnę
i tak mnie nie złapiesz ,może jestem "przerośniętą parówką" ( określenie Rufiego przez naszą córkę) ale jestem bardzo sprawny:)
to co złociaki lubią najbardziej smaczki (wszystkie oprócz Rufiego)
całe towarzystwo Taba, Trufla, Maja ,Luta, Nugat, Rufi
jeszcze raz nasza modelka
A z mniej przyjemnych rzeczy to nadal mamy problem z uszami Rufiego, dwa razy zrobiony był wymaz i ani za pierwszym ani za drugim razem nic się nie wyjaśniło, od dzisiaj zakraplamy uszka Oridermylem i czekamy co z tego wyniknie.Jeśli chodzi o wagę Rufiego nie jesteśmy z niej zadowoleni i mimo ,że chłopak dostaje już 1/4 dawki dziennego wyżywienia to nadal ciężko jest nam osiągnąć to co byśmy chcieli, Jedzą z Truflą tak samo, mają tyle samo ruchu a jednak ciężko jest utrzymać jego prawidłową wagę, nasz wet powiedział żeby tak bardzo się nie martwić bo Rufi jest po prostu dużym psem a do tego dochodzi obciążenie ,że prawdopodobnie w przeszłości nie był karmiony regularnie więc jego organizm nauczył się magazynować, co akurat teraz na zdrowie mu nie wychodzi.Badania krwi robione są mniejwięcej raz na 2 miesiące i nie ma żadnych nieprawidłowości, kreatynina spadła do ,1,32 więc jest ok, cholesterol też ok, badania na tarczyce też nie wykazały żadnych odchyleń od normy, więc pozostaje nam tylko głodówka:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:43, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, a co konkretnie dzieje się z uszami Rufiego?
P.S. Agnieszko, pozwoliłam sobie zerknąć na forum Warty na wyniki tarczycy, które tam wkleiłaś 29 listopada 2010 r. Hormony tarczycowe są poniżej normy. Piszesz, że badania na tarczycę nie wykazały żadnych odchyleń - czy to znaczy, że to badanie było źle zrobione?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:20, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm....no to muszę zmienić weta, bo w/g niego wszystko jest ok:(
Zresztą na przyszły tydzień jesteśmy umówieni w Lublinie na "szczegółowy przegląd" Rufiego,więc będę miała czysty obraz tego co się z nim dzieje....
Jestem zasmucona ....uważałam ,że mogę zaufać naszemu wetowi.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:25, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aga, ja nie chcę podważać kompetencji Twojego weta, czy kwestionować zaufanie do niego, ja tylko patrzę na to, co jest napisane na tych wynikach. Wszystkie trzy parametry (TSH, ft3 i ft4) są poniżej normy (normy masz podane po prawej), dodatkowo przy każdym z nich jest strzałeczka w dół oznaczająca, że wynik jest poniżej dolnej granicy.
Generalnie, gdybyście się szykowali do powtórnego badania, to zbadajcie TSH, T4 i ft4, warto też pokusić się o wysłanie badań do Idexxu lub laboklinu (dobre laboratoria zajmujące się diagnostyką zwierząt).
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Sob 18:26, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:02, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o wykonane już badania, były one zrobione w "ludzkim" laboratorium i wszystkie parametry podane są w stosunku do ludzi a nie do psa, mój wet je przeliczał na psie jednostki i powiedział ,że wszystko jest ok:(
Jeśli chodzi o badania tarczycy w Lublinie to tam wszystkie są wysyłane do Niemiec aby mieć 100% pewność i dlatego taka jest nasza decyzja , bo jest gdzieś problem a nie możemy go znaleźć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:11, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aga_TRuficzkowa napisał: | Jeśli chodzi o wykonane już badania, były one zrobione w "ludzkim" laboratorium |
Badania z ludzkiego laboratorium są niemiarodajne, bo używane są tam zupełnie inne odczynniki i w innych stężeniach niż przy analizach psiej krwi.
A czy Rufi ma jakieś inne objawy niedoczynności tarczycy (poza tym męczeniem się, dyszeniem i nadwagą)? Może problem z uszami (co dokładnie się dzieje?) też jest z tym związany?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:46, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rufi już nie dyszy, ma problem z uszami, na spacerkach jest bardzo aktywny, problem z uszami zaczął się przed świętami ,wtedy tez zrobiliśmy pierwszy posiew- nie było wzrostu grzybów i bakterii , powtórzyliśmy w poniedziałek ,dzisiaj odebrałam wynik również nie było bakterii na grzyby też raczej nie ma co liczyć, tak powiedziała Pani ,która robiła wymaz ale dla pewności mam zadzwonić w poniedziałek,dostał od weta maść do uszu Oridermyl i tyle w temacie uszu:(
Jesli chodzi o jedzenie , jego dawki żywieniowe już od 2 miesięcy są bardzo zaniżone, po decyzji zmniejszenia jedzonka w ciągu 2 tyg udało mu się zrzucić 2 kg. wtedy waga znowu stanęła, w tej chwili je 1/4 dawki swojej porcji dziennej !!
U nas ze względu na barfowanie ,nie wchodzą w grę dodatkowe smaczki czy inne smakołyki psy dostają tylko to co wyliczone i nic więcej, nie ma dokarmiania .Zresztą gdyby to co jedzą byłoby za dużo to nie tylko Rufi ale tez Trufla by tyła a tak nie jest, ręce mi opadają , bo Rufi budzi nas skoro świt bo jest głodny, brakuje mi już pomysłów. Będziemy też robić USG jamy brzusznej ale nie wiem co mogłoby tam być nie tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:08, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a uszyska bolą? są zaczerwienione? czy może produkują za dużo wydzieliny?
Może to zapalenie uszu? w zimę nasze psiury po nurkowaniu w śniegu mają w uszach sporo wilgoci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:27, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rufiasty jest odporny na ból, bez problemu daje sobie czyścic uszka, ale trzy noce temu w nocy zrobił alarm i myślę ,że go bolały bo jak go pomiziałam a uszka "wywinęłam " aby był dostęp powietrza to się uspokoił.Trufla go cały czas podgryza za uszy więc są wiecznie wilgotne, mam nadzieję ,że to zapalenie no bo co innego to może być skoro nie ma bakterii i grzybów?? Wydzielina jest brunatna bardzo obfita, czyszczę codziennie płynem Octinisept,od dzisiaj podajemy maść .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:32, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No to mam nadzieję, że szybko zwalczycie choróbsko. Z tego co piszesz, to wygląda na zapalenie.
Dawaj znać, jak się czuje Rufiś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:14, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A ja sobie myślę, że 1/4 dawki dziennej to za mało. Nadwaga nadwagą, ale takie drastyczne obniżenie ilości karmy pozbawia Ruffiego nie tylko tego co tuczy ale również rzeczy niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Zastanowiłabym się Aga nad zmianą sposobu karmienia. Na barfie się nie znam (moze Halinka coś podpowie) ale wyobrażam sobie, że nie każdemu psu musi służyć, może to ten przypadek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halina&Abra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:44, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałabym wypowiedzieć się w temacie karmienia BARF-em.
Każdy pies jest inny. Każdy ma inna przemianę materii.
Czy robiłaś Aga Ruffiemu morfologię i biochemię.
Jeżeli wyniki są w normie to przyczyny nie szukalabym w BARF-ie.
Jeżeli porcja jest już tak okrojona to ratunku dla figury Ruffiastego szukalabym w większej porcji ruchu.
Rację może mieć wet. twierdząc, że organizm spotkał się już w przeszłości z sytuacją ograniczonego dostępu do jedzenia i teraz wykorzystuje bardzo efektywnie to co dostaje/ nie marnuje/.
Zastanawiam się tylko jak Ruffi mogł w dwa tygodnie schudnąć dwa kg.
Mnie wydaje się to zdecydowanie za duży spadek wagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:17, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Halinko morfologię i biochemię ,ze względu na to że moje psy są na barfie robię średnio raz na półtora -dwa miesiące i gdyby było coś nie tak zaraz szukała bym przyczyny w barfie bo wiem ,że przy takim żywieniu trzeba bardzo uważać i kontrolować, psiaki żywię w/g Twoich przepisów podanych tutaj na stronie,bo wiem że jesteś osobą ,która zajmuje się tym od dawna i masz o tym dużo większe pojęcie niż ja miałam na początku:)
Jeśli chodzi o ruch, wydaje mi się ze 2 godziny spaceru plus wieczorne siku miku powinny im wystarczyć ( mówię o środku tygodnia) w weekendy jest więcej, psy rano biegają godzinę i po południu tez godzinę,przyznam ,że gdy jest chlapa to ciężko jest wytrzymać tak długo na zewnątrz ale na pewno nie jest to szybkie 5-10 minutowe wyjście.
A co najważniejsze mam w domu drugiego psa ,ktory jest tak samo żywiony ma tyle samo ruchu ,jest po strylce i nie ma problemów z nadwagą!! Tak wiem ,że Trufla jest młodsza i barfowanie zaczęło się u nie od 9 miesiąca jej życia ,ale czy to ma tak ogromne znaczenie???
Uważam ,że mój wet też ma trochę racji w tym że Rufi magazynuje i to też może byc przyczyną tycia.
Rufi schudł 2 kg . w ciągu 2 tygodni ponieważ się przeraziłam jego wagą i zmniejszyłam porcje o połowę do tego miał wydłużone sparki a i w domu nie brakowało aktywności, jak widać było to tyle ile mógł zrzucić i teraz nie wiem czy te jego 40 kg. przy jego budowie to jest taka ogromna tragedia , czy może wystarczy kontrolować wyniki i dbać o jego fizycznie dobry stan ??
Pozostaje nam ponowne zrobienie wyników tarczycy ,jeśli jednak okaże się ,że wszystko jest ok to nie wiem co wtedy robić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|