TRUFLA [*] i RUFI [*] mają już dom

Marzena&Taba · Wysłany: Nie 11:20, 07 Mar 2010 Temat postu:

Na spacerku mielismy okazję również poświczyć sobie oddawanie znalezisk za smakola ( w skali 1-10 Trufelka dostaje 8 Smile

- jak to szczenior czasami zanim odda probuje zachecac do zabawy/gonitwy ale widzac ze pańcia nie goni wraca po chwili i oddaje za smakola - trzeba cwiczyc, chociaz jak dla mnie 8 to dobry wynik. (OT: Tabci dalabym 6-10 w zaleznosci od dnia, humoru i rodzaju smakola Twisted Evil

)

Cwiczylismy też sobie "do mnie",

Tu Trufelka wróciła zostawiając Tabcie i kolegę - wielkie brawo Smile

Marzena&Taba · Wysłany: Pon 23:36, 08 Mar 2010 Temat postu:

Witamy,

Dzisiaj odwiedzili nas znajomi i niestety podczas przywitania (bardzo wylewnego) Trufelka kilkakrotnie popuscila.
Potwierdzilo sie ze podczas przywitania trzeba starac sie Trufelke wyciszyc, uspokoic i dopiero wtedy sie witac.

Marzena&Taba · Wysłany: Wto 0:14, 09 Mar 2010 Temat postu:

A poniewaz ja sie napatrzec na dziewczyny nie moge to podziele sie z wami obrazkami ktore mam na codzien:

Michał Majowo-Lutowy · Wysłany: Wto 0:21, 09 Mar 2010 Temat postu:

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Wto 0:39, 09 Mar 2010 Temat postu:

Takie popuszczanie z emocji np. przy powitaniu świadczy o delikatnej psychice psa, a czasem też o lękliwości.
Trufelka jest zarówno bardzo emocjonalna, jak i lękliwa.

Marzena&Taba · Wysłany: Śro 21:01, 10 Mar 2010 Temat postu:

Dzień z życia goldena Smile

Poranny spacerek :

Śniadanko:

W ciągu dnia zabawa:

A wieczorkiem...

Znowu kopanko Twisted Evil

tym razem przy zachodzie słońca Smile

Uśmiechnięte brudne mordki... Wink

Lilka Askanowa · Wysłany: Śro 21:47, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ach...jakie radosne i emocjonujące to życie goldena (no i pełne kopania dziur)

Pozdrawiam

Marzena&Taba · Wysłany: Pią 14:52, 12 Mar 2010 Temat postu:

Hey,

Tabcia zabrala dzisiaj Trufelke do pracy Smile

Obie panny dostały duża dawkę miziania i pochwał Smile

Zachowują się bardzo ładnie Smile

, bez szaleństw (no może troszkę ale takie delikatne) Trufelka uswiadamia wszystkim niedociagniecia w sprzataniu ( zbiera z podlogi wszystko co uda jej sie znaleźć) ale korzyść z tego taka iż duzo ćwiczymy oddawanie znalezisk:) Smile

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Sob 17:59, 13 Mar 2010 Temat postu:

Wczoraj wieczorem wybraliśmy się z wizytą do Marzenki, Taby i Trufli, z misją osobistego przekazania wylicytowanych obróżek.
Dziewczyny przyjęły nas bardzo serdecznie, pokazały Emi i Lilce swój super fajny przekopany ogródek, Tabcia pozwoliła Emi na zaopiekowanie się pluszową papugą.

Trufelka była zmęczona po całym dniu więc pracy więc dała nam się poznać jako bardzo spokojny i grzeczny pies

Coprawda miała ochotę sprawdzić co ciekawego Paweł pije, wskakując mu dwa razy łapami na kolana, ale generalnie była grzeczna, "jak nie Trufla" (to słowa Marzeny

).

Z tego co udało nam się zaobserwować, Trufla czuje się u Marzenki bardzo dobrze i swobodnie. Trochę nawet jakby kontrolowała obecność obcych psich gości. Dwukrotnie wdała się z krótkie spięcie z Emi. Raz kiedy Emi wyszła do przedpokoju pozwiedzać mieszkanie, Trufla poszła za nią i w pewnym momencie dziewczyny się lekko pokłóciły (nie wiemy co się stało, bo nie obserwowaliśmy ich akurat w tym momencie).
Drugi raz, kiedy wychodziliśmy, Trufla leżała pod drzwiami, ja lekko uchyliłam je, a Emi chciała wyjść. Kiedy przemykała obok, Trufla skoczyła w jej kierunku i było ponowne krótkie spięcie.
Obie sytuacje nie były groźne, wyglądały tak, że dziewczyny kłapnęły na siebie po razie i był koniec, ale wynika z tego, że Trufla, pomimo młodego wieku, nie ma oporów i potrafi sprowokować do "kłótni" nawet starszego od siebie psa. Emi wcześniej kilka razy burknęła na Truflę, kiedy ta próbowała jej zabrać papugę więc może to było powodem, że między dziewczynami zrobiło się gęsto.

Trufla, Emi i papuga

Taba i Trufla

Marzena&Taba · Wysłany: Sob 20:44, 13 Mar 2010 Temat postu:

W drodze na spacerek Smile

Taka czyściutka Wink

A tu już po Smile

Marzena&Taba · Wysłany: Sob 20:57, 13 Mar 2010 Temat postu:

Dzisiaj znowu mieliśmy gości Smile

tym razem odwiedził nas Max Smile

Trufla i Maxsiu strasznie przypadli sobie do gustu Smile

szaleli jak zwariowani Smile

Sprawdze co tam pańcia pichci Smile

Pilnuje piekarnika Smile

Z Pańciem Maxa -Kazikiem :

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Sob 21:08, 13 Mar 2010 Temat postu:

A ja tylko dodam dla niewtajemniczonych, że odwiedzający Truflę Max, to ten Max:
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/adoptowane,6/max-ma-juz-dom,876.html

Mariola Kora · Wysłany: Pon 8:54, 15 Mar 2010 Temat postu:

Marzenko dziekuję Very Happy

, a dziękuję za ta brudną szybę. Myslałam, że tylko u mnie psiole tak brudzą. Miło, że jeczsze ktoś tak ma.
Zdjecia super. Moze w tym tygodniu w niedzielke spacerek?

Marzena&Taba · Wysłany: Pon 10:00, 15 Mar 2010 Temat postu:

No i znowu dopadła nas zima Smile

ale frajdę dzisiaj psiaki miały na porannym spacerze. Żałowałam że aparatu nie wziełam Embarassed

Mam wrażenie że T&T do perfekcji opanowały komendę "idziemy do samochodu" Smile

bo wtedy jak w transie zaczynają się wspólnie bawic, ganiać podgryzać... ku uciesze swojej pańci oczywiście Brick wall

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Pon 10:11, 15 Mar 2010 Temat postu:

A ja tylko dodam, że Trufelka, pomimo wysokiego wzrostu, to jednak jeszcze psie dziecko

. Wczoraj z dziecięcym wdziękiem ganiała i łapała w pysio liście fruwające na wietrze, była tym pochłonięta na maksa, nic innego nie istniało.

Udało jej się też wczoraj pobawić z napotkanymi ludźmi z dziećmi, którzy rzucali się śnieżkami. Trufelka włączyła się płynnie do zabawy i ganiała za śnieżkami

Z tych gorszych rzeczy - Trufelka niestety należy do qpozjadaczy, wczoraj nie omieszkała się poczęstować znalezioną w lesie ludzką qpą.