Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

TOSIA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:53, 25 Wrz 2009    Temat postu:

Tosia w lesie....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Znalazłam sama i to jest kania Very Happy Very Happy Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:26, 27 Wrz 2009    Temat postu:

A dzisiaj Tosia wygląda tak Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]

Tośka daj łapę...
[link widoczny dla zalogowanych]

Może Kleksio się też nauczy...
[link widoczny dla zalogowanych]

W ulubionej doniczce...
[link widoczny dla zalogowanych]

Wyrywam co się da...
[link widoczny dla zalogowanych]

Nos w obiektywie...
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:09, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Nie mam dzisiaj najlepszych wiadomości. Tosia od soboty zaczęła posikiwać w dzień, a ostatnia noc była pływająca jak na początku kuracji Sad Byliśmy dzisiaj na wizycie kontrolnej. USG wykazało że pęcherz ma już prawidłowy rozmiar, nerka jest ok bez żadnych zmian. Niestety w pęcherzu oprócz moczu widać wyraźnie coś jeszcze co świadczy o stanie zapalnym. Do Propalinu doktor dołączył Urosept 2 razy po jednej tabletce. Zostawiliśmy siusiu do badania, jutro będą wyniki. Jeżeli potwierdzi się zapalenie trzeba będzie wprowadzić antybiotyk. W związku z tym Tosia nie mogła być dzisiaj zaszczepiona Sad Tosia zachowuje się jak zwykle, ma apetyt, jest wesoła i rozrabia jak zawsze. Jutro dam znać co wykazało badanie moczu i jakie będą dalsze działania.

Pozdrawiam, Bogusia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:01, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Tosia zbierała dzisiaj ze mną maliny, teraz smacznie śpi.
[link widoczny dla zalogowanych]

Badanie moczu wyszło ok. Wszystkie wskaźniki w normie, antybiotyku nie wprowadzamy. Jedynie ciężar właściwy moczu Tosi jest niski, przyczyną może być to że Tosia dużo pije. W poniedziałek mamy stawić się na kontroli, doktor zbada Tosi krew pod kątem kreatyniny i mocznika. Dzisiejszej nocy było ciut lepiej, ale nadal mokro.

Pozdrawiamy, Bogusia i Tosia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:16, 01 Paź 2009    Temat postu:

Mamy mały sukces wychowawczy. Wczoraj pierwszy raz Tosia zasygnalizowała potrzebę wyjścia za potrzebą Very Happy Drapała łapcią w drzwi tarasowe, otworzyłam drzwi, Tośka wybiegła na trawę i machnęła sobie przecudną kupeczkę. Z siusiu trudniej, choć fruwam z mopem po chałupie jak czarownica na miotle, po posikiwaniu został pewnie jeszcze zapach w różnych miejscach i Tosi zdarza się czasami nasiusiać nie tam gdzie trzeba. Choć przyznam, że załapała już, że podkład leży po to żeby siku tam zostawić, lecz nie zawsze zdąży do niego dojść. Jak to szczenię, Tosia sika dość często i nie zawsze wyłapię moment szukania miejsca i nie zawsze zdążymy na trawkę Wink W nocy, podczas głębokiego snu Tosia siusia jeszcze pod siebie, w dzień to się już nie zdarza. Cały czas kontynuujemy naukę. Tosia siad, łapa i leżeć wykonuje pięknie za każdym razem i to bez nagrody kulinarnej. I jeszcze parę foteczek z wczorajszego dnia.

Biegam sobie...
[link widoczny dla zalogowanych]

Leżę sobie..
[link widoczny dla zalogowanych]

Modelka na wybiegu...
[link widoczny dla zalogowanych]

Powabne tyłeczki Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

Szaleję z Abiśką...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Podgryzam korzonki...
[link widoczny dla zalogowanych]

W promieniach jesiennego słonka...
[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze portrecik Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:14, 04 Paź 2009    Temat postu:

Ponieważ w lesie dzisiaj więcej było ludzi niż grzybów, poszliśmy na spacer na pobliską łączkę. Tosia biegała za psiołami i za patolami, kopała dołki i gryzła patyki. W kwestii sikanka jest różnie, jeden dzień lepszy drugi gorszy. W dzień Tosia raczej nie popuszcza i ładnie wychodzi na trawkę. Nocki natomiast w dalszym ciągu mocno mokre. Badania krwi i moczu nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Nerki pracują jak trzeba, pęcherz również, tylko zwieracz coś do końca zaskoczyć nie chce.















Tosine szelki już nieco przymałe, musimy pomyśleć o większym rozmiarze Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:34, 04 Paź 2009    Temat postu:

A oto parę niepublikowanych zdjęc Tośki z Tomkiem Laughing
Przepraszam za jakośc ale to zdjęcia z telefonu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:26, 06 Paź 2009    Temat postu:

Na specjalne życzenie Tomka świeżutkie, dzisiejsze fotki Tosi.

Śniadanko w Goldenowie...
[link widoczny dla zalogowanych]

Kontrola misek, może coś zostawili...
[link widoczny dla zalogowanych]

Puste były...
[link widoczny dla zalogowanych]

Po jedzonku chwila odpoczynku...
[link widoczny dla zalogowanych]

I dalej do zabawy...
[link widoczny dla zalogowanych]

Z Abiśką...
[link widoczny dla zalogowanych]

Patrzcie jakie mam dłuuugie nóżki...
[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejny dołek, a co tam. Pani się cieszy jak przeganiam nornice...
[link widoczny dla zalogowanych]

Brandek schował się pod krzesło a i tak go dorwałam...
[link widoczny dla zalogowanych]

No to co dalej robimy...
[link widoczny dla zalogowanych]

Zamyślona...
[link widoczny dla zalogowanych]

Tosia miewa się bardzo dobrze. Od wczoraj ma ciut zwiększoną dawkę Propalinu. Dzisiejsza noc mokra jeszcze była, ale nie pływająca. W przyszłą środę będziemy się szczepić.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:05, 07 Paź 2009    Temat postu:

Ponieważ pupa nadal się moczy, a basenik zlikwidowany z uwagi na nogę Abiśki, wykąpałam dzisiaj Tosię w brodziku. I było tak:

Woda z kranu zaciekawiła...
[link widoczny dla zalogowanych]

Tosia wskoczyła do środka zanim woda zdążyła się nalać...
[link widoczny dla zalogowanych]

I sobie w wodzie pobrykała...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Potem było suszenie...
[link widoczny dla zalogowanych]

To dla Pawła, żeby miał do porównań.
[link widoczny dla zalogowanych]

Odpoczęłam...
[link widoczny dla zalogowanych]

I zasnęłam...
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:22, 08 Paź 2009    Temat postu:

Dzisiejsze przedpołudnie było pełne atrakcji.
Długi spacer po lesie...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do domu...
[link widoczny dla zalogowanych]

Odpoczynek po spacerze...
[link widoczny dla zalogowanych]

A potem Tosia odkryła, że w dużym basenie wody ubyło i da się tam wejść...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dodam jeszcze, że Tosia dzisiejszej nocy zostawiła znacznie mniejszą mokrą plamę na posłaniu. Raniuśko obudziła mnie, pognałyśmy do ogrodu i było duże siusiu i jeszcze większa q-pa Very Happy

Powrót do góry
Zobacz profil autora
BULA




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:14, 08 Paź 2009    Temat postu:

Ale ciąg do wody to ona ma Smile
I bardzo się cieszymy, ze podsikiwanki się zmniejszają Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BULA




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:36, 08 Paź 2009    Temat postu:

To ja wyręczyłem Pawła Smile


Ostatnio zmieniony przez BULA dnia Czw 23:41, 08 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:26, 10 Paź 2009    Temat postu:

Tosia od wczoraj gorączkuje przy czym nie ma innych objawów typu biegunka czy wymioty. Konsultowałam się telefonicznie z kliniką. Podaję czopki na zbicie temperatury i obserwuję. Tosia wymienia przednie ząbki, ma dziąsła mocno rozpulchnione i ząbki ładnie się przebijają. To może być przyczyna podwyższonej temperatury. Dzisiaj zauważyłam żółty, śluzowaty, bezzapachowy wyciek z Tosinego sromu tuż po siusianiu. Od razu dzwoniłam do weta. W poniedziałek jedziemy do kliniki, Tosia będzie miała pobrany mocz prosto z pęcherza. Przyczyną stanu zapalnego może być reakcja na rozpuszczające się szwy wewnętrzne. Czy tak jest wykaże poniedziałkowe badanie. Jest też dobra wiadomość, Tosia w dzień już nie popuszcza, a ostatniej nocy na podkładzie była tylko mała plamka.

Pozdrawiam, Bogusia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:36, 10 Paź 2009    Temat postu:

Bogusia miejmy nadzieję, że to tylko dorażne niedyspozycje Very Happy Surprisedk:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BULA




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:01, 10 Paź 2009    Temat postu:

Baszka napisał:
Bogusia miejmy nadzieję, że to tylko dorażne niedyspozycje Very Happy Surprisedk:

Innego wyjaśnienia nie przyjmujemy do wiadomości. Miziaki dla Tosiaczki i reszty stadka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin