TOBI

Agata_Emi_Lili

Tobiś dzisiaj ma dzień pełen wrażeń. Najpierw wizyta u doktora Lechowskiego, a potem zmiana DT. Od dzisiaj Tobisiem będzie się tymczasowo opiekować Markizowa rodzinka.

Dziękujemy bardzo erdecznie Małgosi Luśkowej i jej mamie za opiekę nad Tobiaszkiem oraz Magdzie i Tamarze za przyjęcie go od dziś pod swój dach.

Tamara Markizowa

Witamy Wszystkich

Dziś pod nasza opiekę na tymczas przyjechał Tobiś.
Tobiś jest drobniutkim goldenem.Przesympatyczny,łaknący kontaktu z człowiekiem.Po raz pierwszy nas widział-a cieszył się jakby nas znał.Cały czas ogonek merdał i co chwilę sie łasił do przytulania.Bardzo ładnie reaguje na przywołanie.Jest bardzo żywy ma ogrom energii.Z naszymi psami przywitał się radośnie.Posprawdzane zostały dowody osobiste i od razu przystąpiły do wspólnej zabawy.Trochę powarkuje na Maksa ale myślę,że to chwilowe.Z tego co zauwazyłam,dla niego pierwsze miejsce zajmuje człowiek a dopiero potem inne psy.W domu przywitał się z naszym Jankiem-widać,że lubi dzieci oraz z naszym kotem.Kot nie stanowi dla niego zainteresowania.SUPER SUPER.
Psiak jest fantastyczny,taki przytulaczek kochany

W samochodzie jeżdzi super,jakby całe życie jeżdził.Spokojny,wygląda przez okno lub leży.Nie ślini się nawet.Teraz odpoczywa po tych wszystkich wrażeniach leżąc na żabę.Słuchajcie-to wspaniały widok Very Happy

Ogólnie nasze pierwsze wrażania są bardzo pozytywne.Psiak jest przeuroczy.Ale więcej napiszemy jutro.
Teraz postaram się wkleić troszkę zdjęć z dzisiejszego zapoznania

Tamara Markizowa

Teraz obiecane zdjęcia wesołeg Tobisia z pierwszego spotkania.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pasiasta Alicja

A co na to wszystko Sabina?

Magda Markizowa

Tamara Markizowa

Tobiś jest wesoły.Teraz wszystkie zwierzaki biegają za piłeczkami,które rzuca im Jasiek.Ogólnie pies uśmiechnięty,chociaż jeszcze szuka miejsca w stadzie czasami powarkuje.Ale jest OK.on ma dzisiaj dużo wrażeń począwszy od Kliniki.Jutro będzie jeszcze lepiej.Pozdrawiamy i obiecujemy jutro fotosesję.

Tamara Markizowa

Spróbuję po skrócie scharakteryzowac Tobisia
to jest fantastyczny psiak.Całkowicie oddany człowiekowi.posłuszny,reagujący na komendy(do mnie,zostań,fe) tyle co na jeden dzień można było poznać.Radosny,przyjazny dla wszystkich domowników.Nawet mojego męża,którego widział dopiero o godz.23 przywitał radośnie liżąc mu ręce.Fenomenalny,radosny,pokojowo nastawiony do innych zwierząt i dzieci.No poprostu wspaniały pies.
Jest jednak bardzo lękliwy-boi się wszystkiego-nagłych uderzeń,pisków,spadających rzeczy,gwałtownych ruchów itd.Ale i tak mimo strachu biegnie do człowieka.Całkowicie zawładnął moim sercem.
Myślę,że to minie i jego strach przezwycieży kontakt z człowiekiem.Człowiek jest największą wyrocznią.Zrobi dla niego wszystko.Jest u nas jeden dzień a już tyle można było prześledzić.To jest poprostu wspaniały psiak.

Asia&Bella&Luna

Tobiasz wyprzystojniał, jakby troszkę pociemniała mu sierść, a może to w porównaniu z Markizem. No to teraz Magda, Tamara, nadrobicie mam nadzieję temat zdjęciowy i opisowy. No i przede wszystkim co tam wyszło podczas konsultacji u prof. Lechowskiego?
I w ogóle co to za piękne miejsce - wokoło lasy, tak super mieszkacie? Pozazdrościć.

Magda Markizowa

Nadrobimy, nadrobimy tylko prosimy o cierpliwość. Wieczorem opiszemy wizytę wczorajszą i dzisiejszą, bo dziś Tobiś miał badania- endoskopia, morfologia, biochemia- ale teraz musimy troszkę nadrobić przygotowania świąteczne bo nam się lekki poślizg zrobił i jeszcze Markiz nam zachorował i jadę z nim do weta na kroplówkę i zastrzyki. Wieczorkiem napewno zdamy relację z drugiego dnia pobytu Tobcia u nas.

Tamara Markizowa

Dzisiaj Tobiś był w klinice na badaniach.Miał wykonaną endoskopie,morfologię i biochemię.Pan Profesor Lechowski powiedział,że jeszcze trzeba zrobić badania na tarczycę i wówczas jak już będzie komplet badań to będzie mógł coś powiedzieć.Jesteśmy już zapisani na wizytę 19.04.Badania biochemiczne w normie.W endoskopii napisane:
Stwierdza się powiększenie obu migdałków podniebnych,w okolicy nagłośni zalega znaczna ilość wodnistej wydzieliny,niewielkiego stopnia osłabienie pracy lewej strony krtani,obraz przełyku prawidłowy-błona śluzowa bladoróżowa,światło zamknięte.
Teraz musimy poczekać do 19.04 aby Pan doktor wypowiedział się w sprawie.
Poza tym Tobiś wygłada jak zdrowy pies,jest radosny,chętny do zabaw.
Karmienie z ręki nie sprawia żadnego kłopotu,gdyż Tobiś zjada to w chwilę.Ma apetyt aż miło patrzeć.Jest naprawdę wspaniałym psiakiem żądny czułości i kontaktu z człowiekiem.Z naszymi psiakami wspaniale się dogaduje.
Przepada za Maksem-Wszędzie za nim chodzi.Z naszym Jaśkiem też lubi pobaraszkować.Jest u nas drugi dzień a już wszedł do naszych serc.
Naprawdę kochany psiak.
Zaraz prześlę trochę zdjęć z dzisiejszego dnia.

Tamara Markizowa

A oto nasze Stadko zabawowo.Zobaczcie jaki Tobiś jest śliczny.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

Dodam jeszcze,że Tobiś jest po czesaniu dlatego taki ładny kawaler.A z jego włosów tych wyczesanych można by było zrobić poduszkę.Wszystkie zabiegi kosmetyczne znosi wspaniale.Jest grzeczny i cierpliwy-chyba sprawiają mu przyjemność.

Magda Markizowa

Witamy.
Cieszymy się bardzo, że Tobiś jest u nas na tymczasiku. To niesamowity wulkan energii, niespożytych sił i wewnętrznej radości życia. Jak na niego patrzę to mam wrażenie, że jest to psiak niesamowicie pozytywnie nastawiony do świata pełen pokładów miłości dla człowieka. Taka mała radostka

Na spacerkach podskakuje, podryguje, zaczepia do zabawy nas i psy, a jak już nie ma chętnych to sam się ze sobą bawi. Zasuwa jak torpeda, a Ja myślałam, że Markiz to błyskawica nie do zmęczenia, ale Tobiaszek bije go na łeb.
Na spacerkach jest grzeczny, szuka kontaktu wzrokowego z człowiekiem. Niestety ma pewne braki szkoleniowe, chyba pozapominał troszkę, ale popracujemy nad tym intensywnie. Zabawki pluszowe patroszy w mega ekspresowym tempie, już prawie wszystkie pluszaczki Markiza zostały zamordowane

Ogólnie chłopak obrał sobie za cel życiowy wykurzyć Markiza z jego miejscówki pod drzwiami wyjściowymi, ale niestety z marnym skutkiem realizuje swój plan i w efekcie oba psy leżą pod drzwiami, gdzie jest najchłodniej i nawet do chaty nie można wejść, nie mówiąc o wyjściu, bo błyskawicznie oba stoją i patrzą z miną typu - nio cio idziemy jaziem ź tobą, nie mozieś nas ziośtawić- tak cię kosiamy- o tak mniej więcej patrzą i w rezultacie to co chwila chodzimy gdzieś razem, nawet wynieść śmiecie.
Tobisio jest strachulcem, boi się jak coś puknie, spadnie, przewróci się- podrywa się i ucieka w inną stronę, albo podbiega do nas i liże nas po rękach. W domu nie chce zawitać do kuchni, chociaż jest połączona z salonem, nie ma drzwi. Po salonie chodzi a do kuchni boi się wejść, ale myślę, że to kwestia czasu i będzie podobnie jak Markiz sępił w kuchni.
Dziś poza terenem działki na spacerze, został spuszczony ze smyczki, ale to była radość, biegał jak "zwariowane lotnisko", ale bardzo się pilnuję nas i psiaków, czyli swojego stada.
To tyle na dziś - teraz psy zmechrane piłeczką i długaśnym spacerem śpią sobie słodko i wam wszystkim machają ogonkami życząc SMACZNEGO JAJECZKA i my także dołączamy się do tych życzeń

)

Tamara Markizowa

I jeszcze trochę zdjęć pięknisia,słodziaka.przytulaka oraz reszta BANDY
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

A to wiaderko z czesanka Tobisia
[link widoczny dla zalogowanych]