TOBI

marta.bajowa

Jesteśmy po konsultacji u dr Wrzoska. Tobik zachowywał się niesamowicie dzielnie i dał się panu doktorowi bardzo dokładnie zbadać. Dobra wiadomość jest taka, że z badania neurologicznego Tobiego wynika, że jest całkiem zdrowym psem i nie posiada żadnej polineuropatii. Gorsza wiadomość to ta, że nadal nie wiemy co mu tak na prawdę dolega. Dlatego planowane na dziś badanie elektrodiagnostyczne zostaje przesunięte o tydzień by organizm chłopaka chociaż spróbował zareagować na podawany antybiotyk, tyle, że tym razem w podwójnej dawce. Dlatego trzymajcie kciuki Smile

Tobi mimo swojej dysfunkcji jest niezmiennie kochaną iskierką, której wszędzie pełno, ale też bardzo fajnie potrafi zajmować się sobą- bawić zabawkami, popychać łapkami piłkę czy tarmosić pluszaka. Rytuałem jest już to, że po moim powrocie do domu Tobiś szybko biegnie po swoją rybkę- maskotkę i w radości tarmosi ją, podrzuca i biega po domu. Urocza z niego psina Very Happy

Ale i baaardzo pojętna, zobaczcie sami (niestety efekty dźwiękowe w postaci swojego piskliwego paplania musiałam zostawić by Wam pokazać jak Tobiś pięknie reaguje na polecenia):

http://www.youtube.com/watch?v=KZaYtvsBKsk

http://www.youtube.com/watch?v=owg0QxyR_bQ

http://www.youtube.com/watch?v=8H4IUuzhWOc

http://www.youtube.com/watch?v=ZyTExn0YyCg

http://www.youtube.com/watch?v=pXl0nZhnTnA

Teraz za to ćwiczymy "zostaw" w odniesieniu do piłki i innych zabawek którymi bawimy się wspólnie.

marta.bajowa

Tak Tobiś zasypia

A tak śpi rozmarzony na zabawkach

Ewa_BoNic

Tobi jest na wczasach. A oto relacja z jego wypoczynku Smile

z koleżeństwem

berek!

z Bonuskiem

Teraz śpię i GŁOŚNO chrapię
Dobranoc

marta.bajowa

Zadowolony Tobiś, że aż uszy fruwają Wink

Aśka Axelowa

Wczoraj Marta była z Tobkiem u neurologa. Oto jej relacja po wizycie:

Mamy podejrzenie miastenii u młodego. Co o tym świadczy? W tabelkach z elektromiografii mamy kolumnę Amp Decr % wyniki nie powinny przekraczać 12, a u Tobisia wynik taki wyszedł zaledwie raz. A z polskiego na nasze - podejrzewamy, że u Tobiego może być porażone przekazywanie informacji na połączeniu neuronu ruchowego z komórką mięśniową. Przewodnictwo nerwowe jest za to bardzo dobre, nawet w podejrzanej okolicy gardła.
Teraz mamy kilka opcji. Przede wszystkim czekamy na wyniki z VetLabu i podajemy Tobiemu lek, który ma stymulować jego organizm do normalnego działania. To plus badania powie z czym mamy do czynienia. Jeśli miastenia nie wyjdzie, a pies zareaguje na leczenie to mamy do czynienia z miastenią wrodzoną. Jeśli wyjdzie badanie i Tobi zareaguje na leki, to jesteśmy w domu. Jeśli wyjdzie badanie, a leki nie zadziałają jest jeszcze opcja wprowadzenia sterydów szukając reakcji autoimmunologicznej, ale nad tym trzeba będzie poważnie pomyśleć, bo immunologiczne osłabianie organizmu przy takiej infekcji może nieść różne skutki. Jeśli badanie nie wyjdzie, a pies nie odpowie na leczenie to jesteśmy w kropce. Dlatego spokojnie czekamy, a od jutra wprowadzamy Mestinon.

Mozaba

Uf! poczytałam trochę o chorobie i "wybieram " jedyną możliwą obcję samoistnej remisji. Tobiśku łykaj grzecznie to lekarstwo, bo wszyscy Ci sekundujemy!

marta.bajowa

Kochani, w związku z ciągłą diagnostyką, a teraz dodatkowo koniecznością wprowadzenia wcale nie taniego leku Tobi baaardzo prosi wszystkich o wsparcie finansowe.

Teraz Tobiś jest już szczęśliwy z Asią i szaleje z innymi psiurami na zjeździe (mnie nie udało się dotrzeć z powodu choroby Sad

) , więc ten młodziak na prawdę zasługuje na życie bez zapchanego nochala.

Z dobrych wiadomości chciałam ogłosić, że na dzień wczorajszy ustał wyciek z prawej dziurki z nosa, a lewa ma już mniejsze ilości ropy. No i zapach jakby mniej intensywny. Tak było u mnie i oby pozostało na dłużej. Strasznie miło było mi gościć tego sympatycznego psiurka u siebie. Mimo lęków Tobi jest dzielny i da się z nim pracować. To na prawdę uroczy psiak.

Aśka Axelowa

Witajcie

To znowu ja z Tobim na pokładzie. Przejęłam chłopaka na zjeździe i przywiozłam z powrotem do Piły. Muszę Wam powiedzieć, że Marta odwaliła kawał dobrej roboty Applause

A, że ucznia pojętnego miała, to efekty widać gołym okiem: Tobi pięknie siada przed założeniem obroży i po przybiegnięciu do mnie, wykonuje komendę "waruj" i ma dopracowane "stój". Nie uwierzycie, ale przywołanie ma 100%! Przybiega radośnie na każde zawołanie! Rewelacyjny chłopak!

Tylko taki chudziutki nadal jest Sad

Skóra i kości. Nie chce chłopak nic przytyć.
Ze zdrowiem Tobiego też kiepsko.

Agata_Emi_Lili

Jednym słowem zostały nam dwie z czterech opcji:

marta.bajowa

Tobiku wspaniały, Ty się nie wygłupiaj tylko daj się ładnie Asi leczyć. Na uszko powiedziałam Ci co nieco, więc tak jak uczyliśmy się wieeelu komend to proszę też ładnie słuchać w kwestii leczenia Wink

Aśka Axelowa

Tobi dostał swoje prywatne legowisko:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jednak razem raźniej Wink

:

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu widać, jaki Tobek jest chudzina - można mu policzyć żebra "na odległość" Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

Poza tym u nas bez zmian. Cały czas czekamy na efekty leczenia...

Karolina Lankowa

Kurcze, gdybym nie wiedziała to nigdy bym nie powiedziała, że Tobek jest na cokolwiek chory! Taki żywy, pełen energii, radości, chęci do zabawy, a przy tym grzeczny. Trzymamy cały czas mocno kciuki za młodego. A legowisko pierwsza klasa! Wink

Aśka Axelowa

Zaniepokoił mnie silny smrodek wydobywający się z Tobkowego gardła (silniejszy niż zwykle) więc wylądowaliśmy u weta. Kurczę, właśnie udało nam się znacznie zmniejszyć stan zapalny w nosie, to na złość przyplątało się silne zapalenie gardła Sad

Wpis z książeczki: "Bardzo silne zapalenie nagłośni i okolic gardła, z silnym obrzękiem." Tobik dostał dodatkowe antybiotyki (w zastrzyku). Jutro kontynuacja.

Ehhh... Sad

Mozaba

Jak tam gardziołko Tobiśka?

Aśka Axelowa

Gardło zdecydowanie lepiej, dziękujemy! Smile

Czekam teraz na dyspozycje od doktora Wrzoska dotyczące dalszego postępowania z Tobkiem. Jak tylko będę coś wiedziała - napiszę Smile