|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek Soniowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:33, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Renata napisał: | ps
ja zauwazyłam , że Miś - Zdziś nabrał kolorków - wyprałeś ?
troche mi było wstyd , że pojechał taki ...no taki..... wyćmoktany - no cóż to była decyzja chwili ( nie było kiedy wyprac ) - skoro Sonia go tak polubiła  |
Tak, wyprałem i..... Miś Zdziś na kilka dni poszedł w odstawkę. Bez zapachu to nie ten sam miś.... Ale już znów się wkupił w łaski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:20, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Maćku, Soniu i Misiu-Zdzisiu - Gratulujemy Duuuużo radości i samych szczęśliwych chwil
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BiGRobin
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Świetochłowice k/Katowic Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:34, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
gratulacje!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rena_Cherie
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszcz Gdański Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:49, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A ja z takim opóźnieniem...ale jakże z wielką radością tą wiadomość odczytałam, Gratuluję Maćku! Gratuluję Soniu!. Bądżcie dla siebie radością. Powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Soniowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:23, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Sonia od wczoraj coś kuleje
Już na porannym spacerze zauważyłem, że nie jest tak bardzo energiczna, jak zawsze. W domu i popołudniu obserwowałem ją bacznie i się okazało, że kuleje na prawą przednią łapę. Obejrzałem wszystkie dokładnie i nie ma nawet najmniejszego skaleczenie. Łapa też nie jest spuchnięta. Jednak wyraźnie Sonia próbuje ją odciążyć. Wczoraj wieczorem dokładnie zbadałem łapki, kości są całe. Nie przypominam sobie, żeby cokolwiek się stało na spacerze, albo w domu. Nie mieliśmy nawet najmniejszego wypadku. Sonia też nie sygnalizuje, że ją boli, dopiero podczas "badania", kiedy delikatnie jej łapkę ucisnąłem w dłoni, pisnęła, ale też nie tak, jakby ją bardzo bolało. Kiedy robiłem to samo z drugą - Sonia nie piskała. Sama sobie chorą łapę wylizuje.
Jeśli do jutra się nie poprawi, pójdę z nią do weta, innego wyjścia nie widzę. Niepokoi mnie jedna rzecz - że Sonia nie sygnalizuje, że ją boli. Mam wrażenie, że nie chce się przyznać do tego, udaje, że jest wszystko dobrze. Może panikuję za bardzo.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:56, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Maćku, narazie nic się nie martw i obserwuj Sońkę. Przyczyn bolesności łapki może być wiele, Sonia mogła podczas spaceru źle stanąć, uderzyć się o coś albo nadwyrężyć łapinę.
Maciek napisał: | Niepokoi mnie jedna rzecz - że Sonia nie sygnalizuje, że ją boli. Mam wrażenie, że nie chce się przyznać do tego, udaje, że jest wszystko dobrze. |
Maćku, to normalne. Psy nie pokazują po sobie bólu, bo mają zakodowane w genach (po przodkach), że słabe jednostki mają mniejsze szanse na przetrwanie. Dlatego "się nie przyznają", że je coś boli.
P.S. Słyszałam też kiedyś, że podczas cieczki (lub innych zmian hormonalnych) może pojawić się rozluźnienie więzadeł i torebek stawowych i powodować nadwichnięcia stawów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:20, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Maciek napisał: | ... kiedy delikatnie jej łapkę ucisnąłem w dłoni , pisnęła, ale też nie tak, jakby ją bardzo bolało... . |
To to jest to miejsce gdzie coś się dzieje. Musisz znaleźć powód. Zależy jaka to jest część łapki bo nie napisałeś. Ale może źle spała albo zareagowała jakiś bólem na zmianę pogody.
Kora swojego czasu zaczęła utykać na łapkę, nic nie znaleźliśmy. Po jednym dniu przeszło.
Z doświadcenia ludzkiego wiem że uciśnięcia nerwów kręgosłupa może dawać wrażenie bólu np palca u nogi. Zmiana ułożenie ciała powoduje ustąpienie dolegliwości. Ale to chyba nie ten przypadek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Soniowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:18, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
łapka odpuściła, a ja powiem jedno.... Sonia to wariatka
na widok śniegu kompletnie jej odbiło. lata, wariuje, tarza się, skacze, łapie w locie, próbuje zjadać (bawi się w spycharkę...). Właśnie wróciliśmy z ponad godzinnego spaceru. istny szał niebieskich ciał. ja jestem wykończony. panna pewnie by jeszcze polatała.
mam nadzieję, że do soboty się taka pogoda utrzyma, to biorę aparat i wio z Sonią w zaspy śnieżne.
A swoją drogą dumnie jest nosić nick "Maciek Soniowy" i podpis "DOM ADOPCYJNY"...
Ostatnio zmieniony przez Maciek Soniowy dnia Czw 22:37, 17 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:32, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Maciek Soniowy napisał: |
A swoją drogą dumnie jest nosić nick "Maciek Soniowy" i podpis "DOM ADOPCYJNY"...  |
taaak, duma rozpiera co
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:57, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Maciek Soniowy napisał: |
mam nadzieję, że do soboty się taka pogoda utrzyma, to biorę aparat i wio z Sonią w zaspy śnieżne.
|
utrzyma się na pewno, a my już czekam na obiecane zdjęcia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Soniowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:29, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
białe szaleństwo po Soniowemu:
a co tu jest?
niuchuniuchu
pan mnie przywołał, a tam tyle ciekawego....
biegnę tam!
nie, tu!
kto na tym zdjęciu znajdzie Sonię - jest mistrzem...
śnieeeeg, śniegu po pachy!!
zimny okład na brzuchol i oczęta...
ale fajnie te drzewa zaśnieżone...
ale tu to już chyba mnie znajdziecie...
akuku!
nowa rasa piesa: white retriever
niuchuniuchu
Maciek, biegnę do ciebie!
i biegnę...
i biegnę...
i biegnę...
...no daj tego smaczka i idę dalej się bawić.
Moi mili, to było pierwsze 15 minut naszej wyprawy. Reszta nie została uwieczniona, gdyż mi paluchy zmarźluchy odpadły. Sonia pomogła je pozbierać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:37, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No nieźle Was zasypało. Zdjęcie zagadka-po mojemu po drugiej stronie obiektywu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek Soniowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:39, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bogusia napisał: | No nieźle Was zasypało. Zdjęcie zagadka-po mojemu po drugiej stronie obiektywu  |
Bogusia, wygrałaś!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:41, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bogusia napisał: | No nieźle Was zasypało. Zdjęcie zagadka-po mojemu po drugiej stronie obiektywu  |
Tak...tylko pańcio tak zakopany w śniegu, że Sońka go nie uchwyciła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:16, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Maciek, Sonia ma cieczkę i biega luzem?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|