SIMBA

Agata_Emi_Lili

Rudy to golden, który ostatnie 5 lat spędził w pseudohodowli. Jest to starszy pies, może mieć 8 lat lub więcej.
Od stycznia tego roku Rudy i pozostałe psy "stały się darmozjadami dla swoich właścicieli, bo ich utrzymanie kosztuje, a przestały na siebie zarabiać" (to cytat z właścicieli) :-(. Właściciele rozdali młode psy, ale na starsze nie było chętnych więc psy czekają, chudnąc, "bo ich karmienie zbyt wiele kosztuje więc dostają dużo mniej niż potrzebują" (to również cytat z właścicieli).

Rudy to spokojny psiak, łagodny w stosunku do ludzi, dzieci, podobno ogromny pieszczoch. Jest bardzo chudy i zaniedbany.

Do tej pory żył ze wszystkimi psami w zgodzie, ale ostatnio miał dwa spięcia z labradorem i beaglem (samcami). Możliwe, że psy są po prostu głodne i rozdrażnione.

Bardzo chcielibyśmy pomóc Rudemu i zapewnić mu godne życie na emeryturze, ale jak zawsze - nasza pomoc uzależniona jest od wolnego domu tymczasowego.

Czy ktoś chciałby i mógłby zaopiekować się Rudym?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Rudy zamieszkał dzisiaj na tymczasie u Marii od Wiki.
Dziękujemy Asi od Rity i Marii za transport Rudego i umożliwienie mu rozpoczęcia nowego, lepszego życia.

Maria&Wiki

Witam,
Rudy jest już z nami.Rzeczywiście marnie wygląda.Zrobiłam zdjęcia pokazujące jak bardzo jest chudy ,ale doszłam do wniosku, że nie warto ,by ktokolwiek przygladał się takiemu wielkiemu chudzinie.
Jak wyglądało powitanie ? Było spokojne, Wiki już czekała ze mną przed domem, kiedy przyjechali Rudy bez problemu wyskoczył z samochodu.Najbardziej interesowała go Wiki. No i zaczęło się, znaczy sikanie co kawałek i częste drapanie ziemi, nie powiem ile kwiatów poleciało w powietrze.Ale przemilczałam ten fakt. Czy był zdenerwowany ? Raczej nie, biegał , sam albo w towarzystwie Wiki, wytarzał się, napił się wody, znowu obwąchiwał teren.Tak po godzince siedzenia na tarasie podjęliśmy próbę wejścia do domu. Za nic nie chciał namówić się do wejścia.W domu zaś nie dało się dotrzymać danego Rudemu słowa ,że kąpiel będzie dopiero jutro ,żeby bez potrzeby nie pomnażać mu stresu.Po prostu fetor był tak dotkliwy ,że trudno musiał przeżyć kąpiel.Zachowywał się nadzwyczaj spokojnie.Jutro wizyta u weterynarza.
Proszę popatrzcie na naszego Rudasia , Wikusię. Psy ze spokojem siebie traktują, zaś Luna - nasza kotka,cała zjeżyła się kiedy obudziła się i zobaczyła Rudego, po czym ze spokojem poszła do swej miski na kolację. Widać nie chciała ryzykować utratą jedzonka skoro pojawił się obcy , któremu w dodatku wolno chodzić po mieszkaniu.
Pozdrawiamy.

Asia&Rita

Szkoda , też fotek w żaden sposób nie mogę otworzyć ;-(
Ciekawa jestem , jak tam Rudzina sobie radzi ....

PS. Pani Mario , tutaj jest instrukcja wklejania zdjęć

http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/regulamin-i-sprawy-techniczne,2/instrukcja-wklejania-zdjec,69.html
Może tez Pani przesłać je do mnie , chętnie pomogę Very Happy

Pozdrawiam i miziaki dla Rudzielca !!

Asia&Rita

Kochani , ja mam tylko te dwa zdjęcia Rudziny

Buziaki

Bogusia

Tylko dwa, ale jakie

o stroju nie wspomnę Wink

A Rudy jak to rudy, przecudnej urody chłopak

Maria&Wiki

[link widoczny dla zalogowanych]

Maria&Wiki

Maria&Wiki

Maria&Wiki

Kochani,
Jesteśmy po wizycie u weterynarza.Przyjął wszelkie szczepienia jakie lekarz uznał za stosowne, ale to najmniejszy problem.Otóż, w jednym i drugim uchu ma krwiaka oraz z tyły na głowie, dostaliśmy leki ,ale jeśli nie pomogą trzeba będzie przeprowadzić zabieg.zdaniem wet. Są one wynikiem walk jakie pies stoczył.Ma też początki zaćmy, przy czym oko lewe jest bardziej zajęte chorobą.Z wychudzeniem i jakością sierści powinniśmy uporać się w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Uszy wymyte, stan uzębienia został określony jako fatalny,bo zębów prawie nie ma. Mamy zalecone sposoby karmienia, do witaminizowania organizmu, prowadzenia stosownych obserwacji.Nie sądźcie ,ze to co usłyszeliśmy zmniejszyło naszą sympatię do Rudego, skądże !Zdaniem lekarza ma 8 lat, waży 24 kg.
A jak minął poza tym dzień Rudemu ? Był na pierwszym krótkim spacerze w towarzystwie Wiki, zaliczył fryzjera, stracił sporych rozmiarów reklamówkę wyczesanej sierści, zaraz lepiej wygląda, bardziej przypomina goldena, chociaż wychudzenie jest widoczne bez specjalnego koncentrowania się na jego wyglądzie.

Asia&Rita

Oooojaaa , ale fajnie , a jaki ma uśmiech

A z Wiki się dogadują ??
Widzę , że obroża i smyczka od cioci w użyciu , dzięki

Tymczasa zazdroszczę Wam okropnie .... buziaki dla rodzinki !!

Maria&Wiki

Staramy się ,by go niepotrzebnie nie stresować, nawet nie chcemy podchodzić do niego gdy leżał sobie na trawniku, ponieważ każde zbliżenie powoduje ,że natychmiast kładzie się i odsłania brzuszek.
Nocka też była ciężka, nie mógł spać, załatwił się w domu, trzeba było wyjść z nim na podwórko, wiercił się, był niespokojny. W dodatku Wikusia jest wyraźnie zazdrosna o niego, domaga się większej niż zwykle, porcji pieszczot.
Rozmawiałam też z właścicielka Rudego, mówiła o tym jak jej trudno po rozstaniu z Rudym, opowiedziała mi historie jego życia, czyli ostatnich 5 lat życia Rudego.
Buziaki
A- zobaczcie jak wygląda Rudy po wizycie u fryzjera.

Bogusia

I jeszcze kilka fotek przystojniaka Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

moniczka-ost

jaki ma piękny uśmiechnięty pycholek na ostatnim zdjęciu widac że zadowolony chłopak

Asia&Rita

Rudzielec zadowolony ....

PS. Myślę , że na zdjęciach widać, że Wiki czuje się "zagrożona" nowym lokatorem. Przyzwyczai się , ja myślę

)