Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:27, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cześć Łukasz
Dajcie znać, jak dzisiaj miewają się kotecki, bo Shrek zapewne dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Majka
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:45, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aż milo popatrzeć jak Shrekuńcio z Maksiem dostają głupawki:)Bardzo podobnie bawią się moje labki,tylko najczęściej mają coś w pysku np.piłeczkę i tak sobie podgryzują...Jestem szczęśliwa,że ten cudny psiuńcio nie musi siedzieć w schroniskowym kojcu.Jeśli możecie to zagłosujcie na stronie krakvetu na toruńskie schronisko,jeśl wygramy dostaniemy karmę,bardzo dziękuję za tymczas dla Shreka i za głosy:)psPani fryzjerka Dorotka dziękuje za piękną kartkę od Fundacji:)pozdrawiam wszystkich!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:52, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No to nam się Shrek zakocił...Fajnie!Pozdrawiam nowy domek i podrapcie wszystkie kotki przed ogonkiem:)Ja mam ich trzy +dwa laby
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lindusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:52, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
noc minęła spokojnie
Shrekuś spał u nas, a koty okupowały kuchenny parapet
Dzisiaj młodszy Pixelek zaczął ostrożnie chodzić po mieszkaniu, ogląda Shrekusia ale z ostrożnej odległości
Bajt dalej trzyma focha, wydaje z siebie syki i nie zamierza być taki odważny jak Pixel
Zdjęcia z wczorajszego spaceru:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:34, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
wczoraj mialem caly dzien problem z dostaniem sie na forum...tylko ja??
Widzę, że Shrek nie ma problemów z aklimatyzacją tylko kociaki
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lindusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:20, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, hej
no tak fora.pl zupełnie wysiadły.
Wczoraj byliśmy ze Shrekiem w lecznicy Labrador.
Dalej zalecił Otifree do uszu.
Weterynarz zalecił zbadanie tarczycy, wskazał na matową sierść, szybkie zmęczenie, picie ciągłe wody na możliwe problemy z tarczycą -niestety podobno normalne przy Goldenach -uwarunkowane genetycznie
W piątek na czczo będzie miał robione badania w kierunku tarczycy, zrobimy od razu morfologię pod kastrację.
Mamy ze Shrekiem nie szaleć, spacery wolne i nie za długie.
Koty przestają pomału strajkować, widzą że nic im nie zagraża bo Shrek nie zwraca na nie kompletnie uwagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:34, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lindusia napisał: | W piątek na czczo będzie miał robione badania w kierunku tarczycy, zrobimy od razu morfologię pod kastrację. |
pamiętajcie też o biochemii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lindusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:44, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ok będę pamiętać
Dr Tomasz Szczepanik powiedział, że zanim wykonana kastrację musi sprawdzić tarczycę i ewentualnie to unormować farmakologicznie a dopiero potem kastracja przy której zostanie usunięty dziąslak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:48, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lindusia napisał: | Dr Tomasz Szczepanik powiedział, że zanim wykonana kastrację musi sprawdzić tarczycę i ewentualnie to unormować farmakologicznie a dopiero potem kastracja przy której zostanie usunięty dziąslak. |
bardzo słusznie , bo niedoczynność tarczycy skutkuje zwolnioną akcją serca, co przy operacji może stanowić problem
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 12:56, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lindusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:53, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kamil z Anią chodzili do lecznicy Lancet w której dr Szczepanik pracował
Shrek domaga się ciągłego wyjścia na taras, w mieszkaniu mamy 22-23 stopnie i zdecydowanie woli leżeć na tarasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:53, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a pamięta Shreka?? to ten co nas przyjmował w Lancecie??
Co u Was? Jak Wam razem ze Shrekiem? Jak się czuje? opowiadajcie!
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lindusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:04, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, hej
dr Szczepanik prowadzi teraz swoją lecznicę od kilku lat Labrador ale zostały mu jeszcze te same nawyki -chociażby płyn Otifree
A u nas..ze Shrekiem tak szybko mijają dni
Dzisiaj zauważyłam, że Shrek na klatce usilnie chciał mi zabrać smycz...jak mu ją oddałam niósł ją dumnie pod same drzwi a potem grzecznie oddał, musiał być tego nauczony
No i czeka nas pranie Shreka, bo jest już ciut szary i wet zasugerował że by mu się przydało wiosenne czyszczenie futra
Pixel już przechodzi koło Shrekusia, ale Bajt dalej okupuje kuchnie -schodzi tylko jak Shrek idzie na spacer
A wiecie.. że Shrek uwielbia bułki
Podkradł już kilka razy z rączki Inusi łakomczuch jeden...ale są tego plusy Inusia pilnuje swoje chrupki i bułeczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lindusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:35, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Fotki z dzisiejszego spacerku
Choć to ciężki model do pozowania, ciągle jest w ruchu, coś obwąchuje...a w domu szczeka na aparat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:45, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lindusia napisał: |
|
Cuuudny bardzo podoba mi się jego umaszczenie, i w ogóle jest fantastyczny, kiedyś ktoś będzie miał wspaniałego przyjaciela.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia i Bazyl
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:29, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cóż ja czytam! zmiana domu! Nie wiedziałam że się takie zmiany szykują, chociaż Kamil coś wspominał o 3 tygodniach...
No to Shrek zamienił Maksia na dwa Radgolle - dużo się w jego życiu ostatnio dzieje, a dzięki niemu i Waszych.
Fantastycznie wygląda i ten uśmiechnięty pysio mówi sam za siebie...
Smycz nosił też w pychu do schroniskowego kojca...:-( - wiedział, ze wraca ze spaceru, dobrze że teraz wraca do prawidziwego domu;-)))
Apetyt zawsze mu dopisywał - a bułki mój Bazyl też uwielbia!!!! ostatnio zapędził mnie do sklepu, bo zapomniałam mu kupić
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|