SARI

Jolanta · Wysłany: Sob 19:29, 28 Mar 2009 Temat postu:

Dzisiaj mieliśmy pierwszy prawdziwie wiosenny dzień. Oczywiście, korzystając z pogody,
wybralismy się na długi spacer. Sari była, jak widać, zachwycona Smile

Razem z Rańką sprawdzały, czy wszystkie żyjące na polach zwierzątka wiedzą, że należy skończyć już sen zimowy.

Buszowały nie tylko w trawie, ale i w pośniegowych rozlewiskach Smile

Na wiosenny spacerek przyjechał do nas RR Aston.

To ten sam maluch, który w zimie bawił się do ostatniego tchu z Samiśką Smile

Teraz ma już 5 miesięcy. Jest taki duży jak Rani i Sari. Dostał od nich nową "dorosłą" obróżkę,
bo ze szczeniackiej już wyrósł. Niech smarkacz wie, że ma ciotki Twisted Evil

Agunda · Wysłany: Sob 21:34, 28 Mar 2009 Temat postu:

Zdjęcia piękne

Ps. Jak on ma teraz 5 miesięcy i jest jak Rani i Sari to strach się bać jaki on będzie duży jak skończy rok

Jolanta · Wysłany: Sob 21:50, 28 Mar 2009 Temat postu:

Mamy zaprzyjaźnionego RR Borysa Smile

Borys skończył 11 miesięcy, ma w kłębie 70 cm i waży ponad 45 kg.
Podobno jest wyjatkowo duży jak na RR, ale za to bardzo przyjacielski i łagodny.
Jest też uważny i delikatny do tego stopnia, że Rani i Sari bardzo lubią się z nim bawić Very Happy

Nigdy nie zdarzyło się, żeby którąś z nich przewrócił czy przygniótł w zabawie Smile

Agunda · Wysłany: Sob 22:00, 28 Mar 2009 Temat postu:

No to się Wielki dżentelmen trafił. Wielki dosłownie i w przenośni Very Happy

Jolanta · Wysłany: Wto 8:08, 31 Mar 2009 Temat postu:

Od wczoraj mieszka z nami Fryderyk, który jest tymczasowiczem idealnym Very Happy

Chłopak świetnie dopasował się do naszego rytmu życia.
Fryderyk jest na etapie zainteresowania suczkami. Obwąchuje je. Rańce to nie przeszkadza, ale Sari nie lubi,
kiedy ktoś interesuje się jej tylnymi partiami.
Przydała się komenda SIAD. Już po drugim klapnięciu na tyłek Sarinka zrozumiała, że jest to sposób na Fryderyka.
Teraz Sari stosuje ten sposób sama, ilekroć Fryderyk próbuje ją zajść od tyłu Smile

A Fryderyk z każdym nieudanym podejściem, jest coraz mniej zainteresowany obwachiwaniem Sarinki Very Happy

Jolanta · Wysłany: Wto 17:19, 31 Mar 2009 Temat postu:

Znowu mamy dzisiaj święto Very Happy

Przyjechała do nas Kasia od Bajki z kolegami z pracy. Rani szalała z radości.

Fryderyk natychmiast zaprosił Kasię do zabawy w przeciąganie królika.

Sarinka dołączyła do towarzystwa trochę później, kiedy Kasia zaczęła rozdawać smaczki Smile

Benia · Wysłany: Wto 18:14, 31 Mar 2009 Temat postu:

no prosze, jak goldenowo
Kasiu, do mnie tez zapraszam Smile

KasiaJ · Wysłany: Wto 21:10, 31 Mar 2009 Temat postu:

Jolciu psinki są cudniaste Smile

)))))))))))))) Fryderyk świetny, jak na takiego młodzika jest bardzo mądry Smile

Oczywiście było świetnie, u Was nie może być innaczej choć tylko taka chwilka. Pozdrawiam Bajecznie i życzę miluśkiej nocki Smile

))))))))
P.S. Beniu mam nadzieję że w końcu uda nam się spiknąć Smile

:******

Jolanta

Sarinka mimo wyczesywania i delikatnego podcinania, wyhodowała na sobie futerko,
którym powinien zająć się profesjonalista. Niestety, w przypadku Sari jest to absolutnie niemożliwe.
Dlatego moja panienka wyglada jak psi jaskiniowiec Embarassed

Kilka dni pobytu Fryderyka wystarczyło, żeby psiaki utworzyły zgodne stado Smile

i wspólny front przeciwko ON-ce sasiadów.

Fryderyk od poczatku, dobrze czuje się u nas, dziewczyny nie stresują go.

Jest idealnym tymczasowiczem Smile

Dzisiaj wieczorem Fryderyk wraca do domu.
Troszkę bedzie nam smutno, bo to przemiły psiak i już się troszkę do niego przywiązaliśmy Confused

Bogusia

Nie martw się Jola przecież od niedzieli masz kolejnego chłopaka Very Happy

Pozdrawiam Bogusia

marta.bajowa

24 godziny wytchnienia i kolejny blondyn Wink

3mam kciuki za Nikusia i Waszą pracę z Nim bo to przefajny pies chcący pracować.

Jolanta

Przygotowania do przyjęcia Nico już prawie skończone Smile

Jeszcze tylko jutro przed południem muszę dokupić parę drobiazgów i czekamy na Nico.
Mam nadzieję, że chłopak bez problemu dogada się z moimi dziewczynami i kotami.
Dam mu 2 lub 3 dni na przyzwyczajenie sie do nowych warunków, a potem zobaczymy co uda się nam
zrobić z jego lękiem separacyjnym.
Może też być tak, że sama obecność dziewczyn złagodzi lęk Nico Very Happy

Jolanta

Muszę Wam jeszcze pokazać Sarinkę z jej ulubionym labradorem Guciem:

Po spotkaniu z Guciem Sarinka jest cała dokładnie wylizana. Łącznie z uszami (wewnątrz!) Smile

Kiedy tylko Gucio przerywał zalecanki, Sari prowokowała go do zabawy Very Happy

Jolanta

Fryderyk też dobrze bawił się z małym Reksiem Smile

Po przysmaki przybiegają oczywiście wszystkie razem Very Happy

A potem można trochę odpocząć na trawce:

Jolanta

Od wczoraj gościmy tymczasowo 1,5 - rocznego Nico.
Sarinka zmieniła towarzysza zabaw, ale nie zmieniła przyzwyczajeń Smile

Po posiłku należy odpocząć: