Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:17, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Poranek klonów:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:08, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jolu masz WSPANIAŁE rudaski - wszystkie trzy pozazdrościć harmonii i zgodnego charakteru tak różnych zwierzaczków. Pozdrawiamy Gosia, Tora i Hary
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:05, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mieliśmy dzisiaj niespodziewanego gościa:
Dziewczynka przyszła do nas z pól. Zabawowa, tłuściutka, milusińska.
Oczywiście bez obroży, bez adresówki. Tatuaż (jeżeli to był tatuaż) nieczytelny.
Pooglądała sobie nasze podwórko, przekąsiła chrupki, popiła wody i poszłyśmy
szukać właścicieli. Dom, o którym myślałam, że jest jej - był pusty.
Z powodu braku innych pomysłów, zaczęłyśmy koło tego domu bawić się śnieżkami...
W końcu przyjechali ludzie.
Okazało się, że to faktycznie ich sunia, ale szukali jej gdzieś indziej (dalej).
Wcale nie miała ochoty z nimi iść do domu. Też nie chciałabym, gdyby ktoś tak na mnie wrzeszczał.
Byli tak wściekli i zdenerwowani, że nie było sensu z nimi rozmawiać.
Wybiorę się do nich znowu, jak ich emocje trochę opadną. Dostaną od nas obrożę z adresówką.
Może uda mi się z nimi normalnie porozmawiać i przekonać ich, że można traktować swojego psa trochę inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:38, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy kogoś dziwi,że złaknione ciepła [duchowego] i spokoju psiątko przyszło właśni do domu Jolci Bo dla mnie jest to najzupełniej oczywiste Potwierdza się tylko po raz milionowy jak mądre sa psy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:16, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy inne goldeny kwestują na rzecz chorych dzieci, my uczymy się i socjalizujemy
Na fotkach od najciemniejszej: Rani, Sari, Sami i 12-tygodniowy RR Aston.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:29, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Rani i Sari
Aston
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:35, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Aston zrozumiał o co chodzi.
Sari i Sami szlifują umiejętności. Aston, zwolniony z zajęć, bo szybko męczy się.
A Rani, bo zawyża poziom. :rotfl:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:18, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jolanta napisał: | Może uda mi się z nimi normalnie porozmawiać i przekonać ich, że można traktować swojego psa trochę inaczej. |
Jola, że z psami sobie świetnie radzisz to wiedzą wszyscy. Mnie ciekawi jak sobie poradziłaś z edukacją ludzi. Udało się coś im zasugerować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:38, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kasiu, nie tak szybko!
Z psem można się dogadać, ale z człowiekiem, nie tak łatwo.
Po pierwsze: oni tu nie mieszkają na stałe, więc muszę ich dopaść.
Po drugie: w Karusku po piękną obrożę z adresówką będę dopiero jutro, bo to na drugim końcu Krakowa.
Po trzecie: wcale nie liczę na to, że przy następnym kontakcie zdołam ich przekonać do innego traktowania ich suni. Najpierw muszę ich przekonać do siebie, a to może trochę potrwać.
Reasumując: wynikami w edukacji (jeżeli będą) mogę się chwalić może na wiosnę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:36, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jolanta napisał: | Z psem można się dogadać, ale z człowiekiem, nie tak łatwo. |
Jola, wierzę w Ciebie!
Smaczki do kieszeni, uśmiech na usta, nie patrz w oczy i nie głaszcz głów od góry a bedą Twoi.
A na serio: pytam bo sama nie bardzo wiem jak delikatnie uświadomić moim znajomym brak wyobraźni (empatii?) w kontaktach z ich psem.
Zaczekam, chociaż do wiosny daleko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:05, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli, to są Twoi znajomi, to już masz łatwiej, bo spotykasz się z nimi choćby na spacerach.
Najskuteczniejsza wg mnie metoda, to pokazywanie na przykładzie.
Czyli: popatrz, mój pies np. przychodzi
zobacz, twój też przychodzi (do mnie)
do ciebie też przyjdzie, jeżeli zrobisz TAK...itd,itp
Metoda skutkuje (w wielu przypadkach), bo prawie każdy lubi się pochwalić, że jego pies potrafi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:29, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ktoś ma jeszcze ochotę oglądać moje modelki, to zapraszam na fotki z dzisiejszej sesji.
Warta na podeście. W zasięgu wzroku kuchnia, salon i taras.
Na psiej kanapie. Dobrze, że czasem pozwalają usiąść na niej ludziom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 22:40, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jolanta napisał: | Jeżeli ktoś ma jeszcze ochotę oglądać moje modelki, to zapraszam na fotki z dzisiejszej sesji. |
Jolu, no wieeeesz! Ja np. raczej się nie odzywam, ale śledzę uważnie każdy post i oglądam każde zdjęcie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:25, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ tymczasowo mieszka z nami Sami (Miśka), to psie posiłki wyglądają tak:
Na kolejnym zdjęciu: "poranne przytulanki". Sarinka leży, Miśka stoi.
Przytulanek ciąg dalszy. W kadrze wszystkie 3 złote dziewczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:50, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ale masz tam wesoło
A pro po kanapy właśnie się miałam pytać czy ona specjalnie dla psiaków jest bo Was to raczej mało co na niej widać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|