SARI

Pasiasta Alicja

Pod taką opieką, to rekonwalescent musi szybko wrócić do zdrowia!! Smile

Renata

hura!!!

wreszcie dziewczyny maja swojego Pańcia na oku (dosłownie- zobaczcie na Rańkę zwłąszcza ) :hurra:

oj nie wiem Jolu jak Ty je teraz wyciągniesz na spacerek - żeby im znowu Pańcio z oczu nie zniknął

Bardzo się cieszę że juz w domku jesteście wszyscy Very Happy

Warna.

Jolu, przesylamy Piotrowi bardzo duzo naszej ludzkiej energii i bardzo duzo tej przesylanej od naszych Goldenow. Ta energia na pewno sie przyda Piotrowi. Powiedz mu, że wszyscy bardzo mu zyczymy szybkiego powrotu do zdrowia! A Goldeny machaja ogonami!

Aśka Axelowa

Jolu! Piotr w domu to cudowny widok! I te futra wokół niego...

Wierzę, że teraz będzie już z górki i wszyscy nabierzecie sił i odpoczniecie od trosk. Samych słonecznych dni Wam życzę!

))))

Justi&Gabi&Libra

no to sie doczekaly Smile

teraz na krok go nie opuszcza Smile

Pozdrowka!!! Trzymajcie sie cieplutko!!!

Jolanta

Kochane dziewczyny, bardzo Wam dziękuję Razz

I Piotr dziękuje. I Sari. I Rani też dziekują. Wszyscy Wam dziękujemy Very Happy

za pamięć,
za życzenia,
za podtrzymywanie na duchu,
za tłumaczenie, że "będzie dobrze",
za modlitwy,
za trzymanie kciuków,
za te świeczki zapalone "w intencji",
za telefony,
za SMSy,
za maile,
za MMSy z dowcipami,
za odwiedziny,
i za całą resztę, której nie wymieniłam...
Bardzo serdecznie Wam dziękuję, bo bez Was chybabym przez te trzy miesiące oszalała Embarassed

Agata_Emi_Lili

Jolu, brakuje na tych zdjęciach uradowanej Ciebie

Jolanta

Jak tylko Piotr będzie funkcjonował normalnie, to będę na zdjęciach i ja Smile

Muszę tylko do tej pory "zgubić" trochę z tych 15 lat, które przez ten czas mi "przybyły" Embarassed

Bo teraz to i tak nie poznałybyście mnie i mogłybyście pomyśleć, że podrzuciłam
jakiejś potworze moje złote dziewczyny :przestraszony:

Ela Lorikowa

Jaka to budująca wiadomość po długim " odwyku " od forum-oczywiście Piotr w domu , a nie Twoje przygaszone kłopotami oblicze. To teraz już tylko z górki może być. Pozdrawiam Was najserdeczniej .

Jolanta

Dziewczyny są niesamowite Very Happy

Cały czas starają się pilnować Piotra.
Wczoraj wieczorem pilnowały go w łóżku Wink

Żeby móc się położyć, musiałam pójść do kuchni,
otworzyć i głośno zamknąć lodówkę. Wtedy one przyszły do kuchni, a ja biegiem do sypialni, pod kołdrę Twisted Evil

W nocy też mało spały Confused

Mam wrażenie, że spały na zmianę. Jedna spała, a druga pilnowała.
Skutkiem tego my też mało spaliśmy, bo jak tu spać, kiedy Sari mruczy, nosi kapcie, tłucze ogonem
a Rani co chwilę wpycha pysia między nas, ziewa i przeciąga się Rolling Eyes

Po takich nocnych doznaniach, dzień zaczął się wcześnie. Jeszcze przed wschodem słońca
zabrałam obie panny na długi spacer, potem dostały śniadanie i w końcu spokojnie zasnęły Very Happy

I my też

Mam nadzieję, że odpuszczą to nocne pilnowanie, bo inaczej ciągle będę chodziła zaspana Embarassed

Jolanta

Justi&Gabi&Libra

jaka sliczna, kochana i czujna Angel

i spiaca jednoczesnie :spi:
jakby chciala powiedziec "mam Cie ciagle na oku i juz nigdzie mi sie nie zgubisz..."

Jolanta

A jak Sarinka zasypia, to Rani pilnuje...

Jolanta

Dzisiaj Sarinka postanowiła wykorzystać sprzyjającą aurę i dokopać się do Chin Smile

Najważniejszy jest wybór miejsca do kopania.

Kopanie - etap początkowy.

Nie wolno zapominać o odpoczynku.

A tak wyglądały dziewczyny po powrocie do domu. Sarinka wyraźnie zmęczona,
a Rańka wybiegana, ale nie zmęczona. Jej nic nie zachęciłoby do nadmiernych wysiłków.

A to znalazłam parę kroków za sadem. Jednak na naszych polach nie jest tak bezpiecznie,
jakby się wydawało Mad

Maria

Jolusia i Piotrze,ciesze sie ogromnie,ze wreszcie nadszedl ten dzien!!!!!!Caluje Was moooocno-Jole za Twoja dzielnosc i wytrzymalosc,a Piotra,ze nie dales sie tej wstretnej chorobie.Wracaj do zdrowia rekonwalescencie,bo kto bedzie przygotowywal takie wspaniale wieczory na tarasie przy grilu,gdy zjada sie goldeny?Caluje i jestem z Wami caly czas sercem i modlitwa.do zobaczenia.