Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

SARI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 76, 77, 78  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:02, 20 Cze 2008    Temat postu:

Dla nich Very Happy warto wstać z łóżka, nawet o zupełnie bezsensownej godzinie (co się zdarza, ale nie za często}. Wink

Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 21:03, 20 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:31, 24 Cze 2008    Temat postu:

Jedziemy dzisiaj do weta.
Może uda się nam Very Happy dzisiaj zaszczepić Sarinkę przeciw chorobom wirusowym.
Nie chciałabym, żeby złapała jakieś choróbsko, a sadzę, że nigdy nie była szczepiona. Evil or Very Mad


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 9:33, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:00, 24 Cze 2008    Temat postu:

Mamy na koncie następny sukces Laughing
Sari jest zaszczepiona przeciw chorobom wirusowym Exclamation Została znowu dokładnie sprawdzona, nie było zadnych przeciwwskazań Very Happy
Jak nic się nie przyplącze, to mamy spokój z wetami przez całe 2 miesiące.
Dopiero we wrześniu znowu Confused morfologia, biochemia, RTG płuc i jeżeli wszystko będzie w porządku, to wycinamy ten pakiet listwy mlecznej z guzami.
Postanowołam zrobić jak Scarlett O'Hara: będę się tym martwić we wrześniu Wink


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 21:08, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:30, 25 Cze 2008    Temat postu:

Czyli kolejny krok do przodu i na razie sukces zdrowotny. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku i uda Wam sie przeprowadzic te zasadnicza operacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:14, 25 Cze 2008    Temat postu:

Sarinka ma na swim koncie jeszcze jeden plus Very Happy
Przekupiła Zurkę wspólnym pływaniem i namówiła jej panią - Renatkę, żeby nam pomogła Laughing
Przede wszystkim w sprawach dogoterapii (w tym są na bieżąco)
i różnych innych.
Od dzisiaj Renata i Zurka są z nami Very Happy
Południe Polski rośnie w siłę Wink

[link widoczny dla zalogowanych]



Dowody przekupstwa: Zurka i Sarinka

[link widoczny dla zalogowanych]



Zurka: mam najdłuższy patyk!


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Śro 22:02, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Śro 23:36, 25 Cze 2008    Temat postu:

No jasne że południe rośnie w siłę, co do przekonania p. Renatki doskonale Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy Zurka śliczna, a ta fotka z Sarinką przeurocza, tylko gdzie się zgubiła Rani??? Wink Może moja Bajeczka też niedługo zacznie pływać za namową Sarinki i Rańki Very HappyVery HappyVery Happy Pozdrawiamy Bajecznie :*:*:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:18, 27 Cze 2008    Temat postu:

Raniusia postanowiła być indywidualistką i cały czas Very Happy siedziała
w wodzie.

[link widoczny dla zalogowanych]


Rańce to dobrze, siedzi sobie w wodzie. A ja muszę chodzić po tych
niewygodnych kamyczkach. Strasznie wyczerpujące to przekupywanie.

[link widoczny dla zalogowanych]


O! a teraz Rańka pływa sobie, a ja co? przekupywać i przekupywać Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 12:32, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pią 12:48, 27 Cze 2008    Temat postu:

No pięknie, a Ty Jolciu tak tak przekupuj, później będziesz musiała na takie wyprawy reklamówkę smakołyków nosić Wink Ja już po kieszeniach co chwilę znajduję jakieś smaczki, ciasteczka, a ostatnio nawet zapomniałam że wzięłam kawałek parówki Bajeczce na pole i rano na spodniach miałam jedną wielką tłustą plamę Embarassed . Jolu jak tylko przyjedziesz jedziemy nad rzeczkę do Żarnowca może Baja weźmie przykład z Twoich dziewczyn i moich dzieciaczków Very Happy Pozdrówka i całuchy z miziakami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:24, 30 Cze 2008    Temat postu:

Znowu będę chwaliła Sarinkę.
Inni mają duże sukcesy, np. wystawowe. A nasze sukcesy nie są tak spektakularne, malutkie, z trudem przez Sari wypracowane, ale bardzo dla nas ważne.
Sarinka ucząc się czegoś nowego, najpierw musi przełamać strach, który wywołuje w niej każde nowe zadanie, a potem dopiero uczy się je wykonywać.
Początkowo ćwiczymy w domu, potem o ogródku, a na końcu na spacerze.
Przy zmianie otoczenia, ćwiczymy jakby od nowa: najpierw przełamanie lęku, potem dopiero nauka.
Opisuję tak dokładnie, żeby wytłumaczyć, że dla typowego psiaka nowa komenda, to jest zabawa i łapie ją w lot. A Sarinka naprawdę ciężko pracuje na nasze malutkie sukcesy.
Rozpisałam się tak, bo Sari opanowała komendę "siad". Ślicznie siada w domu,
dzisiaj wychodzimy z nauką do ogrodu a za 2 - 3 dni cały świat bedzie mógł zobaczyć jak Sari robi "siad".
Dla porządku wymienię komendy opanowane przez Sarinkę całkowicie (w kolejności ich opanowywania):
-reagowanie na swoje imię (choć to nie komenda)
-do domu
-przywołanie imieniem
-do mnie
-fuj (nie bierze, lub wypluwa)
-puść (oddaje to, co ma w pysiu)
-wróć
-stój (staje i bardzo często zaczyna wracać, więc stosujemy "stój" i jeżeli chce wrócić, to "wróć", bo inaczej wpada w panikę)
Jak na trzy miesiace i jeden tydzień, bo tyle jesteśmy razem, to może nie jest dużo, ale i tak jest się czym pochwalić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:22, 30 Cze 2008    Temat postu:

Jolu, to nie małe sukcesiki tylko wieelkie sukcesiska Praca z dorosłym, lękliwym i niezsocjalizowanym psem po przejściach naprawdę nie jest łatwa. Ale za to przynosi mnóstwo satysfakcji !
Jolu, tak trzymać ! Kawał dobrej roboty !


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pon 10:23, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 10:56, 30 Cze 2008    Temat postu:

Jolcia Shocked jestem pod wielkim wrazeniem. Baja jak na razie reaguje na słowo "masz" Very Happy Mam nadzieję że jeszcze się nauczy paru komend, a w szcególności reagowania na komendę "do mnie". Życzę więcej sukcesów i pisz o nich bo one są bardzo duże jak dla naszych psiurek Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:32, 04 Lip 2008    Temat postu:

Burza nad ranem była okropna. Grzmiało, błyskało, wiatr kołysał drzewami.
Nawet Sarinka, której poprzednie burze nie przeszkadzały, wpakowała się do łóżka i została w nim, chociaż było ciasno (dwoje ludzi, dwa goldeny i kot) i duszno,
bo zamknęłam okna.
Za to rano dziewczyny szczęśliwe buszowały w mokrych trawach i wcale nie miały ochoty wracać do domu.
Po spacerze wyglądały jak zmoknięte chochoły. Całe w nasionkach i trawkach.
Nareszcie wygoniły się porządnie, wytarzały, odetchnęły po ostatnich upalnych dniach, kiedy na dłuższe spacery można było wychodzić dopiero po 20.00.
Dzisiejsza pogoda z drobnym deszczykiem, to spełnione marzenie naszych goldenów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pią 12:48, 04 Lip 2008    Temat postu:

Jolciu uważaj żeby na suniach nie wyrosły Ci jakieś krzaczyska Wink Moja Baja też szczęśliwa jak jest taka pogoda, czego nie mogę powiedzieć o sobie :/ Z tymi spacerami jednak było okropaśnie, nie dało się chodzić, a jak już szłyśmy gdzieś to 1,5 l. butelka wody u mnie na plecach i miseczka (bo normalnie to mniejszy ciężar 0,5l.) Very Happy Pozdrówka cieplutkie w ten chłodny dzionek :*:*:*:*:*
P.S. Jolciu DZIĘKUJĘ OGROMNIAŚCIE TOBIE I PIOTROWI !!!!!!!!!!!!!!!! JESTEŚCIE NIEOCENIENI :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:43, 04 Lip 2008    Temat postu:

Korzystając z okazji, że raczyła pojawić się w domu, zrobiłam zdjęcie najbardziej samodzielnej kobiecie w naszej rodzinie.
Przedstawiam Wam 5-letnią Sati, którą wzięliśmy z Azylu, kiedy nie umiała jeszcze samodzielnie jeść (matka zginęła, ktoś przyniósł kociaki). Mimo, naszych starań udomowienia jej, pozostała półdzika.

[link widoczny dla zalogowanych]



Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 13:44, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:36, 12 Lip 2008    Temat postu:

Dzisiaj Sarinka i Rańka odpoczywają Smile Nawet propozycja wyjazdu nad jezioro nie została zaakceptowana Confused Dom, sen, ew. zabiegi pielęgnacyjne w wykonaniu Piotra.
Wczoraj ktoś mi powiedział, że Sari na zdjęciach jest ładniejsza niż w rzeczywistości Shocked
W zamieszaniu nie zapamiętałam czyje to były słowa Embarassed
Przemyślałam to sobie i stwierdziłam, że to prawda Rolling Eyes
Ktoś patrząc na Sarinkę, patrzy obiektywnie, a oglądając zdjęcia, patrzycie moimi oczami Cool, a jak ogólnie wiadomo, miłość dodaje blasku i urody
Jak widać, nawet na zdjęciach. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Sarinka między śniadaniem i obiadem odpoczywa przy otwartym tarasie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Rańka grzecznie znosi wyczesywanie kolejnych kłębów futra.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sari: znowu inna szczotka? No, ostatecznie może być.


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 11:49, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 76, 77, 78  Następny
Strona 23 z 78

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin