|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:14, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Sara jest już u Joli, otoczona opieką Joli, jej męża i Rańki Podobno jest śliczną, sympatyczną sunią, dość przestraszoną, ale z każdą chwilą coraz mniej. Pierwsze lody zostały już nawet przełamane, Sara zjadła pierwsze smakołyki. Dzisiaj czeka ją jeszcze kąpiel a potem będzie mogła spokojnie odespać stres i podróż.
Więcej napisze Jola, a ja już wiem, że jej zazdroszczę tego tymczasiku
Szczególne podziękowania należą się Zorce. Asiu dziękujemy za dzisiejszy dzień, wiemy że był dla Ciebie wyjątkowo trudny, dlatego tym bardziej jesteśmy Ci wdzięczne.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 22:15, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 23:15, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Asiu... stokrotne dzięki! Jesteś kochana!
Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Pią 23:15, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:30, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Asiu, Jolu, tak sobie mysle, ze gdybym byla Sara, to chcialabym Wam cos zaszczekac tak od serca. Nie wiem, jak by to brzmialo, ale byloby to lagodne i cieple szczekniecie, pelne milosci i wdziecznosci.
Wesolych Swiat Wam zycze! Wszystkim!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:33, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wiadomości o Sarze.
Asia przywiozła ja wczoraj wieczorem.
Sara była bardzo przestraszona, apatyczna. W domu idealny spokój: Sara leżała w bezpiecznym kącie, Rańka nie zwracała na nią uwagi, Jantarek (rudy kot) zainteresowany Sarą, ale podchodził tylko razem z Rańką. Sara go ignorowała.
Sara zjadła kilka drobnych smakołyków, najpierw z podłogi, potem z ręki od Piotra.
Wczoraj zrezygnowaliśmy z kąpieli, nie chcielismy jej dodatkowo stresować.
Poszliśmy na krótki spacer. Sara chodziła za Rańką na ugiętych łapkach. 2x siusiu. Po powrocie zjadła trochę karmy i napiła sie wody. Żeby jadła lub piła trzeba postawić tuż obok niej miskę i odejść. Sama do miski nie podejdzie, przy człowieku nie popatrzy na miskę. Za bardzo się boi.
Noc minęła spokojnie. Sara ułożyła się w kąciku w garderobie i spała do rana.
Jolanta
pytanie: Co jest lepsze od goldena?
odpowiedź: 2 goldeny!
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 21:19, 28 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:49, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Poranek Sary.
Śniadanko: Orijen senior, potem woda. Witaminek nie udało się przemycić. Wyplute, trudno potem przemycimy w mięsku.
Spacerek, krótki - łapki nie chcą nosić, szybko się męczą. Do chodzenia też się przyzwyczaimy - powolutku.
Łapki cały czas przygięte. Ogonek pod brzuchem. Trzeba poznać nowe miejsca.
Stanowimy komiczną grupę: pierwsza idzie Rańka - bez smyczy, za nią Sara - na smyczy i w szelkach, za Sarą Piotr i ja, a za nami (pomiałkując) Jantarek - bez smyczy.
Spacerek udany, 2xsiusiu i 1x qpka - całkiem przyzwoita.
Rańka uznała, że trzeba Sary bronić. Skutek taki, że wystartowała do suki, która ją kilka razy dominowała (muszę po interwencji wyprać kurtkę), a inne psy, na które nie zwracała wcześniej uwagi, zostały odpędzone groźnym szczekaniem.
Mam, okazało się, bojowego psa.
Po spacerku chwila odpoczynku, a potem kapiel. Najpierw w mydle, potem szampon dla psów długowłosych made in France. Wycinanie kołtunów i sfilcowanej sierści.
Kąpiel i reszta w wykonaniu Piotra. Przerobił kocmołucha na księżniczkę. Sara nie protestowała, ma do niego więcej zaufania niż do mnie. Trochę mi przykro, ale widocznie skrzywdziła ją kobieta.
Sara nie tak dawno miała szczeniaki. Ma jeszcze naciągnięte sutki.
Znaleźliśmy guz na listwie mlecznej. Dobrze wyodrębniony, srednio twardy, ruchomy, bez wysięków. Wygląda na tłuszczaka, za parę dni oceni go nasz wet.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wygląda Sara po kąpieli, w kącie kuchni, tym razem tu jest najbezpieczniej.
Sara ma ewidentne zapalenie spojówek. Zakrapiamy Tobradex-em.
Wszystkie rany i zmiany skórne smarujemy Triderm-em.
Jolanta
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 11:53, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:59, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Biedna niunia :-( Co ona musiała przechodzić :-(
Jestem jednak pewna że przy takiej opiece i trosce szybko przekona się, że świat nie jest taki straszny. Jolu, Piotrze i Rańko dziękujemy Wam za opiekę nad Sarą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Sob 14:52, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Biedulka...
Bo ona jeszcze nie wie, że zaczęła nowy rozdział w życiu! Teraz już będzie coraz to lepiej!
Kurczę, czemu nie widzę zdjęć? Tylko ja tak mam???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:38, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, nie jestem wprawna we wklejaniu fotek
Fotosik ciągle mnie wyrzuca chociaż jestem zarejestrowana
Jeżeli podasz skrzynkę, przerzucę bezpośrednio do Ciebie
pozdrawiam
Jolanta
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 15:40, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:56, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jolu, Ty wkleiłaś link do zdjęcia i było OK. Ja zamieniłam link na bezpośrednią fotkę na forum, ale ja ją widzę więc nie wiem co jest grane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:12, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też widzę.
I jeszcze coś widziałam Po kąpieli Sara liznęła Piotra To był jeden mały, nieśmiały liz. Ale był Wyraźnie więź między nimi zacieśnia się.
To będą wyjątkowo szczęśliwe święta
Jolanta
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 18:14, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:10, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Sara suszy się po kąpieli.
Wycieranie ręcznikiem można znieść, ale bez przesady.
Suszarka warczy zbyt groźnie.
Dopiero miękki kocyk, w dobrym towarzystwie - to jest to.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:24, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A po suszeniu - spacerek.
Najlepiej dosuszyć brzuszek na słoneczku.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:52, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Po powrocie do domu.
To Rańka, nie ma nic przeciwko nowej koleżance.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zauważyłam, że Sara zaczyna szukać kontaktu fizycznego z Rańką.
Ociera się o nią delikatnie barkiem, dotyka nosem ogona albo łapy.
Myślę, że to dobrze wróży. Wszystko jest lepsze niż ta początkowa apatia.
Na spacerku Sara poznała naszą czarną kocicę, Satkę. Satka jest nią zaciekawiona, Sara lekceważy Satkę.
To już chyba wszystko na dziś. Spokojnych Świąt
Jolanta
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 21:54, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:58, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jolu, coś mi się zdaje, że Sara już czuje się u Was bardzo dobrze. Wystawianie brzuszka i leżenie kołami do góry to wyraz dużego zaufania, którym Was obdarzyła.
Sunie są urocze, pozwalam sobie wkleić jeszcze jedno zdjęcie z Twojego albumu:
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Sob 21:58, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|