SARA

Gosia&Imka

Fajnie że Wam fajnie razem

Mnie zawsze wzruszają adopcje "leciwych" psiaków.....
Więc życzę niekończącej się sielanki Wink

asia_scooby

Oj Ewa, bo się znów rozklejam

Opieka nad Sarą była czystą przyjemnością, a wczorajszy czas spędzony z Ewą i Szymonem uspokoił moje matczyne serce Very Happy

Magda Markizowa

HIP HIP HURA!!!!!!!!!!!!!
Sarutek ma nareszcie swoje własne Pańciostwo.
Gratulujemy Pańciostwu Sarutki, a Sarutce Pańciostwa.
Życzymy wielu wspaniałych chwil i duuuuuuuuuużo zdrowia dla wszystkich. Very Happy

Ewa Sarutkowa

[link widoczny dla zalogowanych]
przesyłamy link do zdjęć Smile

z dzisiejszego spacerku, strzępki porannego przeglądu prasy

miłego oglądania! Very Happy

Ewa Sarutkowa

Kolejny wesoły dzień w domku...poranny spacerek się udał, potem odpoczynek w domku, duuuże porcje zabawy i wygłupów!

Sarutek jest coraz weselszy i swobodniejszy, ogonek zaczyna już mocniej chodzić, więcej radości i zainteresowania wykazuje..
no i teraz to co tygryski lubią najbardziej

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
mordowanie dinozaura! Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]
chwila odpoczynku..."zastanawiam się czym by się tu pobawić"!

[link widoczny dla zalogowanych]
i oczywiście..żebry! Twisted Evil

muszę się przyznać że czasem mamy miękkie serduszko i wkradają się małe grzeszki kulinarne..ale tylko odrobinke

[link widoczny dla zalogowanych]

asia_scooby

Kochana ślicznota Heart

Teraz jest w końcu jedynaczką i nie musi się dzielić zabawkami, więc raj na ziemi

Ewa Sarutkowa

No ba!jedynaczka i na dodatek totalnie rozpieszczana

wczoraj np turlała sie otoczona wszystkimi swoimi zabawkami co chwile bawiąc się czymś innym i w pewnym momencie wylądowala z dwoma maskotkami w pysiu

przy trzecim były pomruki niezadowolenia i niedowierzania -"no jak to!chce mieć je wszystkie!moje skarby'! Twisted Evil

totalne szaleństwo Cool

ale najlepsza zabawką jest oczywiście plastikowa butelka..radość była tak ogromna, trzeba było pobiegać po domku, machając dupką i mrucząc żeby wszyscy sasiedzi wiedzieli że jest taaaaak super!! Laughing

zastanawiam się tylko co do jej posłania.Sarutek woli spać na dywanie, głównie na nim spędza swój czas, bawi sie i turla .. czy pies przekonuje się do takich rzeczy od razu czy potrzeba mu czasu? jeśli ma do wyboru spać na swoim posłaniu to oczywiście podstępem wybiera nasze łóżko

a potem foch że każą spać w takim strasznym wielkim i miękkim posłaniu

kocyk w środku jest z jej domku, od Asi więc zapachy są w porządku..
można psa przekonać jakoś do spania na posłaniu?

asia_scooby

Nie ma konkurencji, więc i łóżko nie jest już takie super

U nas zdecydowanie preferowała Scoobiego łoże, pewnie na zasadzie rywalizacji między rodzeństwem

Być może trzeba jej czasu na zaakceptowanie wszystkich nowości. Gdy pierwszy stres minie, gdy już poczuje na 100%, że to jest jej domek, jej łóżeczko to być może przekona się w końcu to tych miękkości Smile

Magda Markizowa

Nasz Markiz na początku miał wielkie i mięciutkie posłanko, położył się na nim może dwa razy na 2 minuty, potem wcale. Kupiliśmy kolejne troszkę mniej miekkie, troszkę mniejsze i w ładne wzorki w psie łapki( to chyba jednak nie ma większego znaczenia- chociaż kto wie)- teraz częściej się na nim kładzie, nawet czasem się tam prześpi chwilę, ale generalnie woli podłogę i to blisko balkonu gdzie jest najzimniejsza, bo reszta jest za ciepła, z powodu ogrzewania podpodłogowego. Wydaję mi się, że szuka miejsca gdzie mu jest trochę chłodniej. Goldziaki mają dużo futra, może z tego wynika problem, że jest im za gorąco na ciepłym materacyku, bo nasza rotwailerka uwielbia swoje miejsce i prawie zawsze na nim śpi, ale tylko w nocy bo w dzięń leży na gołej podłodze. Markizowi jest tak gorąco, że nawet na łóżka się nie pakuję- a podobno w DT uwielbiał kanapy.
Dajcie jej trochę czasu, może się przekona, a może posłanie jest za daleko od Was i to jej nie pasuje- w każdym razie życzę powodzenia i miziaki dla Sarutki od nas wszystkich.

Ewa Sarutkowa

no więc dzisiejszą noc Sarutek przespał na podłodze obok lóżka żebym mogła ją swobodnie pomiętosić jak tylko przyjdzie mi taka ochota w środku nocy

nad ranem przysunełam jej posłanie i tam spała sobie jeszcze dość długi czas..ale tylko wtedy jak miała porcje miziania no i moja rękę obok..
w ciągu dnia w ogóle z posłania nie korzysta, spi sobie na dywanie, też jest jej mięciutko, poza tym zawsze koło stóp, jak najbliżej, trzeba dotknąć swojej pani

oczywiście strasznie mnie to cieszy! widzę jak się otwiera, jak powoli przekonuje..mamy już swoje rytuały, np nad ranem przynosimy z sypialni wszystkie zabawki do salonu Laughing

nie odpuści ani jednemu! Smile

porozrzucane są po całym dywanie, a wieczorem zanosimy je do sypialni żeby miała je na oku

dziś postanowilam wyjść z nią na spacerek w szelkach i jestem bardzo zadowolona, jej to nie przeszkadzało, i szła przepięknie Smile

no i przyciąga uwagę, bieluśki golden i czerwone szelki!!no osiedlowa gwiazda!!

już zostałam zaczepiona przez jednego pana na pogaduchy i dzieci które szły ulica się zakochały

uwielbia się bawić!jest przecudna..to 4 dzień kiedy jest z nami a już nie wyobrażamy sobie żeby jej nie było.. Smile

aaaaaj zakochani po same uszole!

pozdrawiamy

asia_scooby

Wiedziałam, że tak będzie

Ewa Sarutkowa

Pozdrowienia dla cioci Asi, wujka Darka i Wiki Very Happy

i oczywiście dla Scoobka...

"Mój własny, osobisty i prywatny króliczek"! Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

Jak się czyta jak kochacie Sarę,to aż łza się w oku kręci ze wzruszenia.
Jeszcze jedno szczęsliwe stworzenie.Życzymy Wam samych najpiękniejszych chwil z sunią(' Laughing

')

asia_scooby

Dziękujemy Heart

Mam nadzieję, że śmiejący się królik nie za bardzo uprzykrza Wam życie

Ewa Sarutkowa