Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:56, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No aż się musiałam cofnąć do początku wątku, doczytać czy coś mi umknęło! I Rudolf golden jak się patrzy
Może zwiał którejś pięknej nocy na szybką sesyjkę do NG
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:22, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dorota bo ja to całkiem nie rasowa jestem
A że Rudy to golden to też wiem, w końcu jest Aureowy - ja tak tylko się utwierdzam w tym
Gdybym to zdjęcie zobaczyła w kompie albo w aparacie to bym była pewna, że ktoś świetną fotkę Rudemu strzelił, no wypisz wymaluj on jak się otrząsa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:26, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ola, czemu tak daleko mieszkacie? Nawet nie wiesz, jak się stęskniłam za Rudzielcem.
Na następny zjazd obowiązkowo musicie się załapać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:30, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet jak nie będziemy jechać to możemy kogoś z wawy namówić żeby go zabrał - w końcu on i tak woli spać u Was z dziewczynami niż z nami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:18, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czuję się w obowiązku napisać coś w wątku Rudego skoro się na forum udzielam
Z Morrisem sztama zupełna - bawią się fajnie i bez problemowo nawet rozdawanie smaczków przeszło bezkrwawo (z Fantą im się awantury zdarzają).
Nie mogę się napatrzyć jak się chłopaki bawią: Rudy leży a Mor podchodzi łapie go za skórę na grzbiecie i ciągnie po podłodze (i przesuwa o jakieś 20-50cm) na co Rudy się włącza i zaczynają się podgryzania! Teraz to już na spacerach Rudy nie będzie robił za niufka ani za tollera tylko za szar pei'a
Pod biurkiem było moje miejsce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:39, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Rudy ma wielkie, dobre serce! On wie, że Morriskowi trzeba pomóc i musi mu troszkę więcej Pani odstąpić Drapnij obydwa futra od nas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:22, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Rudy zapałał do Morrisa miłością wielką (z fantą moich rodziców lubią się średnio a ich zabawy na ogół kończą się awanturą - nie wiem czy to kwestia różnic płci czy wieku a może zwyczajnie charakteru)
teraz Morr pojechał na wizytę do weta a Rudy obrażony leży na posłaniu i nie chce do mnie przyjść! Z resztą jak zabrałyśmy z Dorotą Morrisa do łazienki na kąpanie, to Rudy który boi się ażurowych schodów poleciał za nami, żeby sprawdzić gdzie koleszka!
a na potwierdzenie parę zdjęć "imprezowych"
lecę lecę
walki psów
ooo umiesz fikołki
odgryzę ci łokieć
a ja ci łeb
poczekaj niech złapie oddech
kto pierwszy ten lepszy
a spania to już całkiem nie rozumiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:59, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
mam w domu chodzący, wielgachny, rudy, foch!!!
jutro po jakąś cielęcinkę z rana wyskoczę bo pies w depresji a ja wyjeżdżam i co to będzie!
no i tłumaczę mu, że jeszcze jakiegoś przyjaciela mu znajdę a on nic! nie wzruszony, leży na posłaniu i nawet patrzeć na mnie nie chce - gdyby nie to, że wszamał michę żarcia to bym choróbsko jakieś podejrzewała!
ostatnie chwile z przyjacielem:
to moja pani
dobrze, że ja taka wielka jestem - przynajmniej mają miejsce obydwaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:10, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
O! O! O! U Was też takie schody jak u nas No ale nasze napewno wygrywają w plebiscycie na "Najgorsze schody dla goldena" Rudy śmiga po nich? Dla mnie to ostatnio najciekawszy temat
Żeby Ci się Rudy nie zakochał, a w ogóle to jedno wyjście jest: "klin klinem"
Pomiziaj Rudolfa za uchem żeby już odpuścił złości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:38, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Po schodach nie śmiga bo:
1. pani zabrania - schody po każdym wejściu są bardziej porysowane - a że z góry mieszkania praktycznie nie korzystamy to nie ma tam po co wchodzić.
2. na górze jest łazienka w której się myje psa - baaaardzo niefajne miejsce
3. Jak zabrałyśmy Morrisa na gorę do mycia to Rudy wszedł żeby sprawdzić co się dzieje - schodził już mniej pewnie. Morris wchodził prawie na leżąco i płacząc - bardzo chciał do nas ale się bał.
no nie są to komfortowe dla psa schody!
a foch chyba przechodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:25, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Rudego wątek zyskuje na tym, że jest u nas Morris
Przeciąganie sznurka na leniwca:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i w zbliżeniu
[link widoczny dla zalogowanych]
bardzo dużym zbliżeniu
[link widoczny dla zalogowanych]
groźny Rudy
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
jęzory
[link widoczny dla zalogowanych]
biedny malutki pieseczek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu taki zwyczajny Rudasek
[link widoczny dla zalogowanych]
i z ostatniej chwili:
nie wiem czy wiecie ale w takiej pozycji bardzo ciężko się oddycha - ale do spania pozycja super (już od 15 minut mi sapie, chrapie i dycha)
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Ola&Rudolf dnia Pią 14:41, 09 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:51, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Rudego wątek zyskuje na tym, że jest u nas Morris
|
Właśnie chciałam to napisać
Myślę Olu, że musisz bardzo poważnie przemyśleć decyzję o wzięciu jeszcze jednego psiaka, bo Rudemu to odpowiada. Tylko żebyś trafiła takiego co mu tak mocno podpasuje jak Morisek
Rudy jak zwykle słodki okropnie, wycałuj mu nochala ode mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:19, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Rudego wątek zyskuje na tym, że jest u nas Morris |
Na szczęście, bo ostatnio mało go było
Ola&Rudolf napisał: |
Przeciąganie sznurka na leniwca:
[link widoczny dla zalogowanych] |
A kim jest ten brązowiaczek ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:18, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Baszka napisał: |
A kim jest ten brązowiaczek ....
|
ten brązowiaczek zlewa mi się już całkiem z podłogą (w kolorze ciemnego brązu)
ciekawe czy za parę lat będzie całkiem czarny??
[link widoczny dla zalogowanych]
Noooo dooobra przemyślałam to i umyję go w weekend!
Ostatnio zmieniony przez Ola&Rudolf dnia Czw 19:19, 05 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:29, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ola nie męcz psa, lepiej umyj podłogę, może wyblaknie szybciej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|