Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:45, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Też nie będę oryginalna, bo dobry specjalista w danej dziedzinie to podstawa diagnozy i jakiegokolwiek leczenia. Sama przekonałam się, że lekarz lekarzowi nierówny, przez co Baję czekała dwa razy dłuższa terapia (nota bene przez śle podaną blokadę dostawową!). Koniecznie skonsultujcie Rudego u specjalisty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:16, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ano muszę się do kogoś udać na razie szukam informacji do kogo!
Marta a co może się dziać - na co mam uważać jeśli blokada została źle zrobiona?
Na razie Rudy lepiej chodzi, leży i nawet trochę lepiej siada chociaż tu się cudów nie spodziewam. Nawet dzisiaj biegaliśmy (uciekając przed burzą) i też miałam wrażenie że lepiej ustawia łapy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:30, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Ano muszę się do kogoś udać na razie szukam informacji do kogo! |
Chyba lepiej niż Agatka nikt Ci w sprawie warszawskich lekarzy nie doradzi. My miałyśmy wybrać się nawet do dr Bissenika do Warszawy, ale mamy na śląsku dr Fabisza.
Ola&Rudolf napisał: | Marta a co może się dziać - na co mam uważać jeśli blokada została źle zrobiona? |
Olcia, ale ja Was nie chcę straszyć, tylko podzieliłam się swoimi doświadczeniami w tej kwestii. Baja zwyczajnie przestała chodzić, a leczenie zamiast kilku wizyt trwało pół roku. Jednak efekt mogłaś ocenić sama
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:47, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Marta ja już jestem całkiem skołowana i wolę dmuchać na zimne Rudy chodzi i nie narzeka więc chyba blokada działa, kolano się zgina i na pewno nie boli bo sprawdzałam - smarując mu to łyse udko wazeliną pozwoliłam sobie nim poruszać żeby sprawdzić i pies nawet łba nie podniósł i nie raczy sprawdzić co robię więc chyba nic nie czuje!
Mam od Agaty namiary jeszcze ma mi podpowiedzieć kogoś Dorota i tylko muszę zdecydować do kogo a tu już się robi problem! Jedyne co mnie pociesza w tym wszystkim to to że Rudy normalnie funkcjonuje więc chyba nie cierpi! To jeszcze tylko jedno pytanie i przestaję Wam tu marudzić - jak on ma tą blokadę na kolanie to mogę z nim iść na szkolenie czy lepiej nie? bo to jednak 2h chodzenia, siadania i kładzenia się praktycznie bez przerwy! a zapomniałam o tym pogadać z tym ortopedą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:20, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Udało Ci się skonsultować Rudolfa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ola, co z Rudym i z Tobą...?
ps. zobacz jak Firet bardzo prosi
Ostatnio zmieniony przez Baszka dnia Pią 21:39, 29 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:57, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
My też prosimy o wiadomość co z Rudolfikiem - plizzzz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:59, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hej. Są na wakacjach. Nie pamiętam kiedy wrócą, ale sytuacja jest pod kontrolą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:37, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ola jest umówiona z Dorotką Maćkową, że po powrocie ich obu z wakacji Rudy będzie dalej diagnozowany u dobrych specjalistów, Dorotka poprowadzi Olę i potrzyma za rękę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 17:08, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Oj to fajnie, że ma ich kto poprowadzić za rękę. A teraz niech sobie odpoczywająna wakacjach Baaardzo pooozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:26, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kochani bardzo dziękujemy za pamieć! Rudy się czuje dobrze chociaż po 10 dniach blokada zeszła i łapka wróciła do dawnej niesprawności, co nie zmienia faktu że Rudy ciągle w biegu i w podskokach. Dalsze leczenie będziemy kontynuować po 15 sierpnia (częściowo dlatego że ja za 3 dni wyjeżdżam ale głównie dlatego że nie chciałam kolejnej narkozy w przeciągu kilkunastu dni).
Teraz byliśmy parę dni poza domem, goszczeni psio przez posokowca bawarskiego! Chłopaki dogadywali się super całymi dniami biegając i polując na koty - Rudy ustawił Grasa i wyjadał żarcie z misek, zabierał zabawki i ogólnie był małym wredolem ostatniego dnia tylko nam się zgrzyt zrobił bo już się pakowaliśmy więc Rudy poddenerwowany do tego szła burza i grzmiało i się chłopaki za łby złapali ! nie będę ukrywać że się przestraszyłam bo nie mogliśmy nawet do nich podejść tak się kotłowali! Skończyło sie na przymusowej kąpieli psów w wiadrze zimnej wody i moim wkroczeniu (założyłam, że trudno najwyżej w ramach urlopu będę pogryzienia leczyć) Wyglądało, że łby sobie poodgryzali, że krew się będzie lała i kości pogruchotane a okazało się, że Gras złapał Rudego za obrożę i nie chciał puścić!!! No żesz co za psy tylko posiwiałam przez nie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:34, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
u nas niezbyt wesoło bo musieliśmy uśpić Filipa :-( jedyne co mnie pociesza to to że już nie cierpi!
Rudy ok!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:38, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ola, bardzo mi przykro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:42, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
:-(
Współczuję Wam bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 22:47, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Filipek...
[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|