Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:00, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Katarzyna_Margo napisał: |
Ty się tak nie ciesz bo może się okazać, że zamienisz jednego Rudzielca na czternaście Biszkopcików. I wszystkie baaaardzo głodne |
I fajnie!!
W połowie maja to ja już będę znała realny termin przeprowadzki a wtedy to już mi nawet 24 biszkopciki nie groźne! jest tylko jedno ale - Rudzielca nie zamienię nawet za złotko ze szczerego złota! ja mogę tylko dobrać kolejne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:59, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Rudzielca nie zamienię nawet za złotko ze szczerego złota! |
Ola, bo przecież Twój Rudy to takie szlachetne niespotykane 'stare złoto' nieporównywalne z innym
... mam na myśli koloryt Rudolfa
Ostatnio zmieniony przez Baszka dnia Wto 19:04, 22 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:42, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wszystkiego po kokardę - nawet Rudy dziś mnie wyprowadził z równowagi żeby nie powiedzieć że dobił
wszystko co mnie dotyczy przez ostatnie parę dni kręci się wokół g... i to takiego prawdziwego! A czym mnie Rudy wykończył - tym że wytarzał się o 8 rano w żwirze wyjętym z szamba!!! Wracałam do domu z głową wystawioną przez okno w samochodzie. W butach i kurtce popędziłam z psem do wanny! Myłam go prawie godzinę (dobrze, że w wannie jest grzeczny i nie próbuje uciekać tylko na komendy siada, kładzie się i "zdycha") i niestety mam wrażenie że nadal śmierdzi !
3 dni temu zakropliłam go fiprexem mam nadzieję, że zadziała; niby minął już potrzebny czas na wniknięcie ale chyba kupię obróżkę dodatkowo! Tylko nie wiem czy kiltix czy preventic, a może jeszcze coś innego? Podpowie mi ktoś ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:35, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ola no popatrz jaki zbieg okoliczności ,nasza Trufla od wczoraj zrezygnowała z konsumpcji ludzkich qup ale nie omieszkała się w niej wytarzać
Coś w tym jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 13:47, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | A czym mnie Rudy wykończył - tym że wytarzał się o 8 rano w żwirze wyjętym z szamba!!! |
Yyyy... To ja już chyba wolę wersję z konsumpcją... Choć jak widzę Axela szamającego kupsko szybko, na wyścigi, żeby KTOŚ mu tego nie zabrał, to też mam go po kokardy
Ola&Rudolf napisał: | 3 dni temu zakropliłam go fiprexem mam nadzieję, że zadziała; niby minął już potrzebny czas na wniknięcie ale chyba kupię obróżkę dodatkowo! Tylko nie wiem czy kiltix czy preventic, a może jeszcze coś innego? Podpowie mi ktoś ? |
Spokojnie Olu, pewnie krople zdążyły się już rozprowadzić po skórze.
A krople + obrożę możesz zastosować zawsze Preventica raczej nie dostaniesz, bo już drugi sezon jest niemal wcale nie dostępny, a Kiltix straaaaasznie śmierdzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:57, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już nie chcę nic śmierdzącego!!!
Śmierdzący pies mi wystarczy!!! Aż się boję iść do samochodu bo go zostawiłam w garażu nawet nie myśląc o perfumie wytartej w tapicerkę
Rudy obrażony, nawet nie podchodzi do mnie! no i dobrze ja też się obraziłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:57, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Co do obróżek, to kiltix nie jest wodoodporny więc pierwsza kąpiel w obroży powoduje jej bezużyteczność. Preventic, według zapewnień producenta, jest wodoodporny - można go kupić na allegro, ale cena jest dość spora.
Zestaw krople + obroża można stosować, ale powinno się wybierać preparaty o różnych substancjach czynnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:24, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze wyczytałam to preventic i krople mają inny skład więc chyba mogą być razem. Pytanie tylko czy ta obróżka rzeczywiście działa na kleszcze 4 miesiące - jakoś mi się wierzyć nie chce chociaż vet mi mówił że kiltix tez działa dłużej niż miesiąc tylko trzeba ją co jakiś czas rozciągać i przemywać spirytusem. Ja po zeszłorocznej walce z kleszczem mogę wydać dużo aby tylko kolejny raz tego nie przechodzić!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:18, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie obroża Preventic + krople Fiprex się sprawdzały. Ale najdłużej wytrzymałam (ja, nie obroża) 3 miesiące. Potem jakoś nie ufałam producentowi. Krople co 4 tygodnie aplikowałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:25, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Katarzyna_Margo napisał: | U mnie obroża Preventic + krople Fiprex się sprawdzały. Ale najdłużej wytrzymałam (ja, nie obroża) 3 miesiące. Potem jakoś nie ufałam producentowi. Krople co 4 tygodnie aplikowałam. |
U mnie ten sam mix dobrze się sprawdził, bo same krople nie dawały rady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:40, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Marta Angusowa napisał: | Katarzyna_Margo napisał: | U mnie obroża Preventic + krople Fiprex się sprawdzały. Ale najdłużej wytrzymałam (ja, nie obroża) 3 miesiące. Potem jakoś nie ufałam producentowi. Krople co 4 tygodnie aplikowałam. |
U mnie ten sam mix dobrze się sprawdził, bo same krople nie dawały rady. |
To atakuję allegro! muszę zrobić zapas na dłużej dla 3 psów - już się boję o swoje konto
same krople działają na Fantę i Filipa a na Rudego nie, jak już sprawdziłam (ale może to dlatego że on więcej się szlaja po dziwnych miejscach a tamci siedzą w domu).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:29, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chołeła!! jasna obróżka jeszcze nie doszła a kleszcza wczoraj zrzucałam z Rudzielca, a wieeeeeeeeelki był jak stodoła!
Uważajcie na psioły!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:37, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Żeby nie było że tylko tak sobie gadamy - szkolenie:
siad
zostań
leżeć
nudne te zajęcia
nooo dobra postaram się dla ciebie
umiem równać
robić "noga"
i stój
coś ci się nie podoba koleżko
fikasz? fikasz?
dobrze będę grzecznie siedział
no widzisz że mnie zaczepia?
zaraz go dziabnę
przekonałaś mnie nie będę się ruszał
a ja najbardziej lubię te wierne oczy wpatrzone w człowieka i czekające na kolejne polecenie
i smaczka oczywiście
I jeśli ktoś przebrnął przez te setki zdjęć to na koniec portrety mojego psiska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:55, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ola, a czemu Rudy na szkoleniu jest na łańcuszku zaciskowym ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:01, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Ola, a czemu Rudy na szkoleniu jest na łańcuszku zaciskowym ? |
To dlatego że mi jest wygodniej. Przez pierwsze zajęcia miałam problemy z prowadzeniem go (on wisiał na obroży a mi omdlewały ręce) teraz po 6 zajęciach chodzi na luźnej smyczy i już się nie szarpiemy, poza szkoleniami chodzi na obroży (i też już jest coraz lepiej, chociaż nadal zdarza mu się na ulicę za samochodem wyskoczyć!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|