Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

RUDOLF
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 44, 45, 46  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:33, 02 Mar 2011    Temat postu:

A ogon na ostatnim zdjęciu widzicie?!?
Puszysty się odrobinkę zrobił!!!
Jak tak dalej pójdzie to do wakacji Rudy wyhoduje piękny ogon zamiast tej szczotki do butelek! Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:52, 02 Mar 2011    Temat postu:

Oj Ola, wymęczyłaś psiura za wszystkie czasy już pewnie w góry nie będzie chciał jechać

Rudolfik jest prześliczny, nie chcieli Ci go uprowadzić , bo mnie by taka myśl przebiegła po głowie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:03, 02 Mar 2011    Temat postu:

A wiesz Marta, że dużo osób o niego pytało! Aż zdziwiona byłam, bo nie było spaceru żeby ktoś nie chciał głaskać, przytulać i oczywiście wypytywać więc wszystkim o Fundacji piałam i polecałam psiska
W domu jakoś nikt nas nie zaczepia na ulicach - no chyba że goldeniarze z hasłem - oooo rany ale ciemny goldas - a na wyjeździe co chwila.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:08, 02 Mar 2011    Temat postu:

Trudno nie zaczepić takiego ślicznotka , widocznie u Ciebie Olu się nie znają ludziska na rudym pięknie i uroku .

Wymiziaj przystojniaka od ciotki Marty, mam nadzieję, że będziecie na zjeździe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:42, 02 Mar 2011    Temat postu:

Ola&Rudolf napisał:

żeby biedny piesek nie spał w misce z wodą został zmieniony w psa miniaturkę - teraz już mi zostało tylko kupić torebkę żeby go nosić



Rudolf PIESZCZOCH ...wspaniałe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Marek i Tequila
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:42, 02 Mar 2011    Temat postu:

Może te nasze goldeny to typowe górskie psy Smile Tequila z radością biegała przy sankach - na stok nie braliśmy jej, bo jeździmy głównie na wyciągach krzesełkowych...
Rudolf z kazdym miesiącem coraz przystojniejszy, trzeba to glośno powiedzieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:50, 03 Mar 2011    Temat postu:

Dzisiaj obowiązkowy post ponieważ:

RUDY JEST U MNIE JUŻ PÓŁ ROKU!!!!

Minęło jak z bicza strzelił i nawet ciężko sobie przypomnieć jak to było jak go nie było
Obejrzałam sobie jego wątek od początku i mam wrażenie, że Rudolf się zmienił i z wyglądu i z charakteru! Po pierwsze ma ciemniejszą sierść i ma jej dużo mniej niż na pierwszych zdjęciach u Basi!
Jeśli chodzi o charakter to w ciągu tego pół roku się rozbestwił, rozszalał i widać że jest pewny siebie .
Ale jak ma nie być taki skoro nawet pogryzienie pani 3 tubek kremów i kropli do oczu nie spowodowało ogromniastej awantury !
Przeżyliśmy razem już dużo bo i choróbska i dużo fajnych chwil takich jak: zjazd i kilka spacerów w fantastycznym i licznym gronie!
Rudolf jest totalnym pieszczochem - kocha ludzi, szczególnie dzieci! Przy maluchach trochę zwalnia i ćwiczy cierpliwość, jedyne czym dzieci straszy to szczekanie, którym usiłuje je przywołać (zaprowadziłam go do niepełnosprawnego chłopca, żeby mógł go głaskać - Rudolf nawet przy wkładaniu palca w nos się nie poruszył ) kochane psisko z niego!
Czeka nas szkolenie na które jeszcze się nie wybraliśmy, bo z przywoływaniem nadal kiepsko (dziś przegrałam z 5 kaczkami na rzece), ale czekamy na wiosnę żeby nie marznąć .
Minus życia z Rudym jest tylko jeden, odkąd mam Rudzielca mam duże problemy z kręgosłupem Sad wszyscy którzy widzieli Rudego w akcji wiedzą jak mocno ciągnie - niestety odbiło się to na moim kręgosłupie! Ale i z tym sobie poradzimy - szczególnie że pod domem nie ma z ciągnięciem już problemu
Ogólnie Rudy jest cudny, rozbestwiony, rozpieszczony, mądry, śliczny i ogólnie super!
Nawet nie wiedziałam, że tak będę lubiła poczuć rano zimny nos na twarzy!!!
Mam nadzieję, że Rudolfowi jest u mnie dobrze


PS Magda my do opieki nad psem wzięliśmy nie jeżdżącą na nartach babcię Twisted Evil! My szusowaliśmy a pies leżał i patrzył, robiąc za atrakcję dla dzieci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baszka
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:46, 03 Mar 2011    Temat postu:

Ola&Rudolf napisał:
Dzisiaj obowiązkowy post ponieważ:

RUDY JEST U MNIE JUŻ PÓŁ ROKU!!!!

Minęło jak z bicza strzelił Po pierwsze ma ciemniejszą sierść i ma jej dużo mniej niż na pierwszych zdjęciach u Basi!

[link widoczny dla zalogowanych] No mniej
Tak było...Confused

Ale to tylko na korzyść, bo przede wszystkim zdrowsza, gładsza, a przede wszystkim urzeka kolorkiem
Ola&Rudolf napisał:
Jeśli chodzi o charakter to w ciągu tego pół roku się rozbestwił, rozszalał i widać że jest pewny siebie .
Ale jak ma nie być taki skoro nawet pogryzienie pani 3 tubek kremów i kropli do oczu nie spowodowało ogromniastej awantury !
Po prostu poczuł się u siebie w domu i dalej mu życzę takiej witalności...wierzę że Pani mu wszystko wybaczy.

Ola&Rudolf napisał:
Ogólnie Rudy jest cudny, rozbestwiony, rozpieszczony, mądry, śliczny i ogólnie super!
Nawet nie wiedziałam, że tak będę lubiła poczuć rano zimny nos na twarzy!!!
Ola i to jest to co jako poprzedni opiekun psa chciałabym słyszeć zawsze Smile

Ola&Rudolf napisał:
Mam nadzieję, że Rudolfowi jest u mnie dobrze
Twój dom jest taki o jakim marzą wszyscy przyszli podopieczni ....


PS. a to przewrażlwienie to tylko dla dobra Rudiśka Wink


Ostatnio zmieniony przez Baszka dnia Czw 16:49, 03 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:48, 21 Mar 2011    Temat postu:

Dawno nas nie było więc trochę o tym co Rudy robił w tym czasie:
leżał na balkonie i oglądał świat:


co się gapisz?


tak nie będziemy rozmawiać!!! idę stąd!!!


miewał też kości do gryzienia - co prawda nie był to listonosz ani inkasent z gminy za to jak przystało na myśliwego miał kości jelenia Smile






znowu?? znowu mi przeszkadzasz!!


a tu jak pańcia poniszczyła pieska:


aż zasnął z kością w łapach


a jaki brudny


i teraz muszę się przyznać jak to zrobiłam że go tak poniszczyłam
otóż zapisaliśmy się na szkolenie! Na pierwszych zajęciach Rudy wytrzymał tylko godzinę a potem położył się i nie chciał wstać! Kolejne zajęcia już poszły nam lepiej a na 3 wytrzymaliśmy bez problemu do końca! Jestem bardzo zadowolona, bo idzie nam bardzo dobrze - doszliśmy do grupy która już ćwiczyła i nie dość, że nie jesteśmy najgorsi to nawet jesteśmy w czołówce Razz a do mojego kundliska trenerka zapałała uczuciem, na nim pokazywane są wszystkie ćwiczenia (bo ponoć najlepiej współpracuje a mi się wydaje że jak on jest bez śniadania to zrobi wszystko za plaster parówki ), do Rudego mówi Rudi do pozostałych psów "proszę położyć owczarkę/rodezjankę/bigielkę" chociaż może głupio jej mówić proszę położyć rudego kundla . Ogólnie trenerka powiedziała, że nie doceniam własnego psa, że on dużo umie i szybko się uczy, zmartwiła się tylko tym gonieniem za samochodami bo to nie jest łatwe do oduczenia jak mi powiedziała, ale obiecała że w przyszłym tyg zamienimy z drugą grupą na miejsca treningu i będziemy bliżej ulicy może uda mi dzięki temu pokazać jej zachowanie Rudzielca. Grzecznie ćwiczymy też w domu i aż boję się powiedzieć to głośno - Rudolf jak chce to potrafi iść przy nodze Dancing
A prawda jest jeszcze taka, że Rudemu podoba się szkolenie bo jest z innymi psami z którymi można się bawić i tarzać a do tego ma mnie na wyłączność, a ja jestem zadowolona bo mam bite 2 godziny tylko dla psa, widzę postępy i jego nastawienie do pracy a do tego szkolenie bardzo mi się podoba tak po prostu, nawet na przerwach gadam z trenerami o szkolenie i sposobach rozwiązywania problemów i uważam, że to szalenie ciekawe!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:33, 21 Mar 2011    Temat postu:

Brawo Ola i brawo Rudy, szkolcie się szkolcie, a na zjeździe przekażecie nam wiedzę, co

A przy braku listonoszy i inkasentów jeleń też dobry
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:39, 21 Mar 2011    Temat postu:

Myślę, że efekty tego szkolenia będą doskonałe Oli podoba się szkolenie Rudego, a Rudolf okazał się pojętnym uczniem - idealnie .

Będziemy czekać na dalsze relacje, no i na dyplom po ukończeniu .

A gdzie to Rudolf nauczył się tak przewracać tymi gałuszkami, na drugiej focie jest czarujący
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:06, 21 Mar 2011    Temat postu:

Bogusiu raczej wiedzy Wam nie będziemy w stanie przekazać ale może Rudy chociaż nie będzie łaził po cudzych domkach i chociaż trochę się mnie będzie słuchał!

Marta jak się ma taką babę w domu jak ja to trzeba umieć strzelać takie miny Twisted Evil

A dyplomu na razie nie będzie bo to szkolenie nie przygotowuje do egzaminu Smile to takie szkolenie dla nas a potem zobaczymy czy dalej się szkolimy i podchodzimy do egzaminu czy kończymy zabawę! teraz do połowy maja mamy szkołę Smile najgorsze jest to że mamy weekendy zajęte! Agata namawia do spaceru koło nas a ja musiałabym iść sama albo jakąś torebkę na Rudego wziąć i go nieść bo raczej po szkoleniu już sam nie pójdzie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:38, 21 Mar 2011    Temat postu:

Ola&Rudolf napisał:
ale może Rudy chociaż nie będzie łaził po cudzych domkach


Marzenie
Na to szkolenie nie pomaga, a takie fajne jest, czasem można coś ciekawego znaleźć w cudzym domku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:54, 21 Mar 2011    Temat postu:

Dorota Jenisiowa napisał:

Marzenie
Na to szkolenie nie pomaga, a takie fajne jest, czasem można coś ciekawego znaleźć w cudzym domku


W sumie to nawet lepiej, że on się wprasza na imprezy a nie sprowadza towarzystwa do siebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:32, 22 Mar 2011    Temat postu:

Ola&Rudolf napisał:
W sumie to nawet lepiej, że on się wprasza na imprezy a nie sprowadza towarzystwa do siebie


Ty się tak nie ciesz bo może się okazać, że zamienisz jednego Rudzielca na czternaście Biszkopcików. I wszystkie baaaardzo głodne Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 44, 45, 46  Następny
Strona 31 z 46

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin