Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 10:33, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Fajny ten szczenior... Jakoś dziwnie pisać o nim "szczenior", jak on jest taki duuuży Jego sierść też chyba wiele pozostawia do życzenia. No, ale jak do tej pory jadł takie świństwa, to nie ma czemu się dziwić...
Ania, mam nadzieję, że Pongo okaże się pojętnym uczniem, bo inaczej będziesz miała wieeelkie bicepsy! :gwizdze:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:39, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
rany jak na 8,9 miesięcy to kawał z niego psiaka
Ale mordkę ma ujmującą Piękny jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:38, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Też zauważyłam jaką ma paskudną sierść ale on chyba nie był nigdy szczotkowany A waga o zgrozo moja Zorka tyle waży a ma kobita 4 lata Ale Pongo jest podobny do Megan
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:26, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dzisiaj odwiedziła nas Alicja - nie ukrywam liczę na jej zdjęcia - mi jedynie udało się nagrać filmik ze spaceru w lesie.
Głowni bohaterowie - Majlusiński i Pongo - prawie rówieśnicy
Role drugoplanowe - Saba, Boni, Megan i prawie retriever Kobo.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole śląskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:04, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pongo jest śliczny, dzięki jeszcze raz za spacer Aniu.
pozdrawiamy
Gosia Weronika ( Samcio Majcia)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:40, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
polecamy się na przyszłość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:06, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pongulec jest piękny! Trochę zaniedbany i z nadwagą, ale ma w sobie tyle uroku, że nie widzi się tych drobnych mankamentów. Na spacerku zachowywał się idealnie (jak nie ciągnął). Jest niekonfliktowy i pogodny. Zrobiłam trochę zdjęc, ale dość statycznych, bo i Pongo nie jest zbytnio dynamiczny . [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Effek&Szisza
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Praga/Katowice
|
Wysłany: Pon 0:40, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
My tu juz za nim tesknimy...
Jak bedziemy ...bo pewnie bedziemy za tydzien w Polsce znowu to chetnie bysmy na lesny spacerek sie wybrali z Wami... Effek juz teskni... za nocnym gryzieniem.
Pozdrawiamy
Dobrou noc
Ola Patryk + Effullus
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelikah13
Gość
|
Wysłany: Pon 8:16, 13 Paź 2008 Temat postu: PANGO |
|
|
Witam
Mam na imię Angelika i jestem z Zabrza o adopcjachi i Pango dowiedziałam się od Agi z Sabą z Zabrza .
Mam dwoje dzieci Kuba 6 i Bartek 10 , zawsze chcieli mieć psa ,a ja unikałam tego tematu bo uważałam że nie damy rady ( dom praca szkoła itd.) w tej chwili jestem juz zdcydowana - a moja rodzina jest szczęśliwa że wokńcu jestem na Tak .
Napiszcie co mam robić i jak wygląda cała adopcja ( czy wogóle się nadajemy )
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:33, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Angeliko, myślę, że narazie jest za wcześnie, aby rozmawiać o adopcji Pongo, bo zbyt mało o nim wiemy. Nie wiemy wiele o jego stanie zdrowia ani zachowaniach, aczkolwiek wiemy już że broni miski i zabawek, co jest bardzo istotne, zwłaszcza, jeśli w domu są dzieci.
Dajmy mu trochę czasu, niech Ania przyjrzy mu się bliżej, trochę z nim popracuje i wtedy zobaczymy co dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 8:37, 13 Paź 2008 Temat postu: Re: PANGO |
|
|
Angelikah13 napisał: | ...unikałam tego tematu bo uważałam że nie damy rady ( dom praca szkoła itd.) w tej chwili jestem juz zdcydowana - a moja rodzina jest szczęśliwa że wokńcu jestem na Tak . |
Witaj Angeliko!
A ja mam takie pytanie: co sprawiło, że teraz jesteś na "Tak", że zmieniłaś zdanie i uważasz, że teraz dacie radę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:07, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wcześniej chłopcy byli za mali a my z mężem oboje pracujemy .Teraz Bartek ma 10 lat i po szkole jest w domu wiec może być z psem . Wcześnie pies musiłby być sam 8 godzinn dziennie a to moim zdaniem było bezsensu . Pozatym Bartek jest bardzo czułym i wrażliwym dzieckiem ( zawsze mówił o psie ) , mamy rybki i żółwia ale chłopcy mówią że ich się nie da przytulić i mają racje
pozdrawiam Angela
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:45, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z Agatą, że na rozmowę o adopcji Pongo jest jeszcze trochę za wcześnie. Możemy natomiast umówić się kiedyś na wspólny spacer do lasu.
Co do Pongo - miski broni nie tylko przez psami ale i człowiekiem. Je bardzo nerwowo, zasłania ją całym ciałem, powarkuje. Miska z wodą jest w porządku. Całkowicie przeszliśmy na karmienie z ręki. Na wieczornych spacerach nie grzeszy odwagą. Na najmniejszy szelest w krzakach wycofuje się z podkulonym ogonem ale z włączonym warkotem.
Dzisiaj pierwszy raz towarzystwo zostało same na 8 godzin. Mam nadzieję, że będę miała gdzie wrócić. Na spacerach nie wykazuje się dużą aktywnością, dużo bardziej woli się "miętolić" z Megulindą a wtedy wszystko inne przestaje mieć znaczenie. Stół, fotel to wszystko potrafią same poprzestawiać. Zachowują się jak dwa słonie w składzie porcelany - dopasowały się idealnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po pracy idziemy do weta i wieczór poświecimy na dalsze wyczesywanie. Jest już o połowe reklamówki wyczesanej siersci chudszy:)
Aaaaa i zdecydowanie nalezy do grupy goldenów śliniących się yyhh prawie jak bernardyn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:58, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Effek&Ola&Patryk napisał: |
Jak bedziemy ...bo pewnie bedziemy za tydzien w Polsce znowu to chetnie bysmy na lesny spacerek sie wybrali z Wami. |
Olu, koniecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 11:49, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ania_W napisał: | Mam nadzieję, że będę miała gdzie wrócić. |
... Zapraszam!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|