|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:19, 09 Cze 2011 Temat postu: POLA |
|
|
Kilka dni temu do przytuliska w Dopiewie trafiła starsza sunia i jej córka (brak podobieństwa nieprzypadkowy - tatuś coprawda nieznany, ale wiadomo o nim, że nie był goldenem ).
Goldenka całą zimę koczowała we wsi Konarzewo, jakiś rolnik ją dokarmiał, ale kiedy doszła córa (cytat: "kolejna gęba do karmienia"), to zadzwonił po ludzi z przytuliska, żeby zabrali suczki.
Sunie są narazie na kwarantannie, ale w przyszłym tygodniu trafią pod naszą opiekę. Jesteśmy w kontakcie z przytuliskiem i jak tylko weterynarz da zgodę, dziewczyny jadą do DT do Wrocławia.
Młoda jest w dość dobrej kondycji, ale mamusia na pewno będzie wymagała diagnozowania i leczenia (ma problem z oczami, jest wychudzona a organizm dość wyniszczony po porodzie i dotychczasowym życiu).
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 17:09, 19 Kwi 2016, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:35, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wielki szacun dla WAS. Maleństwo niczemu niewinne ,że nie goldenopodobne , ale - no nie(?) !!!i tak słodkie -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:47, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Trudno byłoby zabrać mamę, a córunię zostawić. A jak się tak dobrze przyjrzeć to pysio ma całkiem goldeni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:14, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mam dobrych wiadomości :-( Córeczka goldenki non stop wymiotuje od wczoraj.
Kiedy pracownicy wezwali lekarkę, malutka była bardzo odwodniona, oczka miała cofnięte, niską temperaturę. Lekarka zabrała ją do siebie na kroplówki. Okazało się, że mała jest silnie zarobaczona i wymiotuje martwymi robakami (dwa dni temu została odrobaczona).
Malutka noc przeżyła, ale jej stan jest bez zmian. Wymioty są już coprawda bez krwi i robaków, tylko żółta woda, ale jednak nadal dużo wymiotuje i jest ledwo przytomna. Szanse są niewielkie, ale Pani doktor walczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:32, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety, Lunka (bo tak sunia dostała na imię) odeszła za TM :-(
Przykro mi maleńka, że nie zdążyliśmy .... :-(
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 22:33, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 23:08, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Biedulka taka. Wyć się chce z bezsilności...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_TRuficzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:02, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo przykra wiadomość
Maleńka biegaj szczęśliwa po zielonych łąkach ........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 21:56, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo,bardzo mi żal (*).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:58, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jutro Ewa od Nico odbiera goldenkę i bierze na tymczasik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:55, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ma szczęście sunia u Ewci będzie miała w końcu ciepły domek
Szkoda, że maleństwo już nie będzie miało tej możliwości [*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:24, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Goldenka, która dostała na imię Pola, jest już z Ewcią i jadą do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:01, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pola
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:53, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:00, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dotarłam
Przede wszystkim serdecznie pozdrawiam Agnieszkę - wolontariuszkę z Poznania:) Agnieszko, dziękujemy za opiekę i za czas nam poświęcony. A w pierwszej kolejności dziękujemy za Polę!
W przytulisku Pola nie zachowywała się jak prawdziwy Golden. Kiedy była z Lunką w boksie, to podchodziła do krat (na głaski) tylko podążając za swoją córcią. Córcia zostawała przy człowieku a Pola po chwili odchodziła. Odkąd zabrakło Lunki, Pola leżała w budzie i pomimo wielkiego serce ludzi opiekujących się tymi psami raczej nie nawiązywała z nimi kontaktu.
Dziś musieliśmy ją wyciągać z budy na siłę, bo nie mogliśmy jej inaczej zabrać
Pola, uparty psiak Ciężko przerażona starsza sunia. Tam gdzie się ją postawi, tam się kładzie. Przerażenie odejmuje jej władzę w łapkach. Dlatego też jest wynoszona na podwórko i z niego przynoszone. Na podwórku chodzi na lince, bo jak tylko jest luzem od razu ucieka w najciemniejszy kąt i tam się kładzie i udaje, że jej tam nie ma.
Sunia nie bierze kiełbaski z ręki, ale jeśli się położy kiełbaskę, to po chwili ją zjada. Na szczęście pije w normie.
Jest to najsmutniejszy psiak jakiego kiedykolwiek widziałam.
Obserwowałam ją dziś cały dzień i dochodzę do wniosku, że to chyba jednak nie choroba fizyczna powoduje ospałośc i brak ruchliwości Poli, tylko jej psychika. Chyba ktoś musiał ją okrutnie skrzywdzić. Nie jest agresywna, jest oazą cierpliwości. pozwala sie nosić zakładać sobie szelki itp.
To tyle na dziś. Jutro idziemy do weta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:16, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mamy malutki sukces. Pola je żółty serek z ręki. Muszę podejść do niej powoli i bokiem, potem kucam obok i podaję jej. Bierze delikatnie z ręki. Taka poczciwa babunia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|