|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:51, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Miodek na moje serducho
Biały Perlaczek nic się nie zmienia i cieszę się ogromnie, że Wasze serca też skradła
Co do sterylizacji to wbrew pozorom da się głodówkę wytrzymać Bądźcie twardzi, ale przygotujcie się na pełne wyrzutu spojrzenia, błagalne patrzenie i proszenie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Beata i Perlusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:24, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Asiu i tego najbardziej się obawiam. Też mam dylemat jak w takiej sytuacji dawać Radkowi jedzenie. Chyba w ukryciu :-((((((((((
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:30, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Koniecznie w ukryciu Inaczej ryzykujecie: Rado utratę obiadu, a Ty wyrzuty do końca życia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata i Perlusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:28, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Perełka już jest po sterylizacji. Bidula w nocy popiskywała i nie mogła sobie znaleźć miejsca. Teraz też cały czas chodzi, położy się na chwileczkę i znowu wstaje i chodzi. Strasznie się męczy. Chciała wyjść na dwór więc wyszłyśmy a ona położyła się na śniegu, więc szybciutko ją zabrałam do domu i tak trzy razy mnie oszukała. Teraz nie daję się nabrać, ale aż serce się kraje patrząc jak Perełka się męczy.
Co do samej sterylizacji to okazało się, że macica już nie była najładniejsza i po przejściach. Jak to powiedziała weterynarz to był dobry czas na sterylizację bo mogło się wdać ropomacicze. Dodatkowo Perlusia w swojej historii musiała przechodzić cesarkę, co się okazało po wygoleniu malutkiej, jest blizna po operacji, nawet chirurg się pytał weterynarz czy ona przypadkiem nie miała już sterylki. Na razie tyle idę ją pomiziać może się troszeczkę bidulka uspokoi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:39, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ojeju jeju, biedny Perlaczek..... niestety, te kilka dni po sterylizacji to mordęga dla psicy i dla jej Pańciostwa :-(
Ale bądźcie dzielne dziewczyny!!! Trzymamy kciuki za szybki powrót Perełki do formy i miziamy ją serdecznie....
Ostatnio zmieniony przez Gosia&Imka dnia Śro 9:39, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:44, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Beatko, pierwsza noc i dzień po zabiegu są najgorsze. Z każdą chwilą będzie lepiej.
Dostaliście leki przeciwbólowe, żeby Perełka nie cierpiała?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata i Perlusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:06, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Perełka teraz cierpi, leków przeciwbólowych nie dostałam, mam jej dać dziś na noc pół aspiryny, ale będę dzwonić zaraz do weterynarz czy mogę dać jej coś wcześniej bo się sunia bardzo teraz męczy. Sama z siebie nie chcę jej nic podawać. Jutro i w sobotę mamy się zgłosić na antybiotyk.
Perełka przy mnie dostała głupiego jasia i byłam przy niej dopóki nie zasnęła, jak się wybudziła po operacji to byliśmy już po nią. W nocy tylko raz wymiotowała. Trochę pospała, ale nad ranem już zaczęła chodzić i do tej pory nie może sobie znaleźć miejsca. Teraz troszeczkę poleguje.
Jeszcze jedna sprawa u Perełki, na języku, po zewnętrznej, bliżej przełyku zrobiła jej się gulka, wczoraj jak oddawałam Perlusię to powiedziałam weterynarz o tym, chirurg obejżał to coś i mamy obserwować czy nie rośnie. Może być tak, że sobie nagniotła przy jedzeniu a może być i tak, że jest to forma nowotworu. Ale jak powiedziała doktór z guzkami na tzw. ciałąch miękkich jest problem bo to są zazwyczaj rodzaje nowotworów złośliwych. Mamy jak narazie dokładnie obserwować. Nasz mały biały biedaczek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:41, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pewnie Perełka dostała lek przeciwbólowy działający 24 godziny, ale mimo to, dobrze mieć w zanadrzu coś, co można podać dodatkowo. Podpytaj Beatko weta, bo szkoda, żeby Perełka cierpiała :-( Najlepsza byłaby pyralgina w czopkach, ale już jest wycofana i można ją dostać tylko na zamówienie (robioną).
A guzek obserwuj, narazie nie martw się na zapas, ale bądź czujna.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 10:42, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:22, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Beatko przytul biednego Perlaczka od nas...Jutro już bedzie lepiej, a Perlaczek za tydzień bedzie smigała jak dawniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza Sagusiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:10, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny trzymamy za Was kciuki i wszystkie łapki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata i Perlusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:15, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Rozum mi mówi, że tak musi być i nie ona jedna to przechodziła, ale sama Asiu wiesz, że serce ściska jak się patrzy na te obolałe psiaki. Podobnie przeżywałam przy Rada kastracji, choć to był tylko zabieg. Ale człowiek to taka istota, że czasami serce nie słucha rozumu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:56, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Beatka, ta narośl w Perlusiowym pysiu, to może być nadziąślak. To są łagodne zmiany śluzówki, które tworzą się na granicy języka i dziąseł. Usuwa się je dopiero wtedy, kiedy urosną na tyle duże, że przeszkadzają psu w gryzieniu. W klinice SGGW jest świetny chirurg stomatolog, który rozprawia się z tym bez problemu.
To ten gorszy wariant, ja wierzę, że to zwykłe przygryzienie albo nagniotek. I mocno trzymam kciuki za pannę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:42, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak sterylizowaliśmy Andzię dwa lata temu (ale ten czas biegnie!) to dostaliśmy czopki i wcale jej ich nie żałowałam. Buczała nam troszkę w nocy i wiedziałam, że musi ją boleć Andzia to taki pies co to wszystko znosi z mądrą miną, że "widocznie tak musi być" i nie sygnalizuje nam żadnego cierpienia, więc jak już nam o nim mówiła to musiało boleć... Aplikowałam jak dyplomowana pielęgniarka Ostatnio znalazłam dwa w lodówce, ale nie wiem jaki okres ważności przypada na czopki, i to jest chyba pyralgina, o której wspomniała Agata. A może jakiś p/bólowy w zastrzyku wet by dał?
W razie czego mamy na zbyciu Poltram 2ml ampułki (kilka szt.), zestaw igieł i strzykawek
Ostatnio zmieniony przez Natalia i Andzia dnia Śro 17:43, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata i Perlusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:45, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wszystkim za słowa otuchy i pocieszenia .
Minęło parę godzinek i Perełka ma się już o wiele lepiej. Nie jest taka jak przed operacją ale to musiał by być cud. Jednak jest znaczna różnica w zachowaniu. Perełka to bardzo dzielna Pani przez duże P. Rano nie chaciała nic jeść, ale to norma po sterylce lecz po południu już panienka , o przepraszam Pani oglądała się za miseczką i jedzonkiem, no bo ile dni można nie jeść. Coraz więcej poleguje i przysypia. Na krótkim spacerku też ok, było i siusiu i miniaturka qpy (nie wiem skąd po takiej głodówce?).
Mam nadzieję, że ta nocka będzie spokojna dla Perełki no i dla mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:50, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A macie Beatko coś zabezpieczającego ? kołnierz? ubranko pooperacyjne? Bo Perełka może próbować gmerać przy rance.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 20:50, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|