|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:48, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | No cóż, mam nadzieję,że wszystko dobrze się skończy...
Ja zrobiłam co mogłam,poproszono mnie,żebym znalazła mu nowy dom -znalazłam.
Minęło w sumie niewiele czasu od momentu zmiany domu przez psiaka,wiele w tym wszystkim jeszcze emocji.
Odniosłam wrażenie,że chęć znalezienia mu nowego domu jest przemyślana i ostateczna,dlatego odrzucając wszelkie emocje myślę,że lepiej niech zostanie tak jak jest.
Mam nadzieję,że dojdzie do ostatecznego porozumienia bez potrzeby odwoływania się do paragrafów. |
Dokładnie, niech zostanie tak jak jest; jak emocje trochę opadną, to człowiek zawsze spojrzy na całą sytuację spokojnie i przemyśli wszystkie za i przeciw.
P.S.
I oby więcej takich hodowców, którzy pomagają znaleźć dobre domy swoim "dorosłym szczeniakom". k:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:17, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Ewo, witam w gronie ludzi, którzy dla Goldenów są w stanie zrobić wszystko.
Podpisuje sie pod tym, co napisała Maksiorek. Pamietajmy, że emocje są złym doradcą i że najważniejsze jest przede wszystkim dobro Passata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:26, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To ja może słówko wyjaśnienia dołączę - p. Ewa Frydrych jest hodowcą Goldenów z przydomkiem Marakita, a nasz Passat (ze pozwolę sobie go tak nazwać), jest właśnie z tej hodowli.
Podkreślam to dlatego, że jednak nie często spotykamy się z sytuacją, kiedy hodowca szuka dobrego domu dla pieska, który wyszedł z jego hodowli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:30, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Warna, dziewczynko, spojrzyj na pierwszy post .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:35, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzalam i wcale nie jestem pewna, ze wszyscy wiedza, ze ta p. Ewa jest ta sama Pania Ewa. Ale jesli ten post komus przeszkadza, to moge go wykasowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:50, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie napisałam, że ten post mi przeszkadza, tylko że informacja o nazwie hodowli jest w pierwszym poście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:09, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale teraz jest jasne bo ja nie wiedziałam .Czytałam ale to było tak dawno i tyle się dzieje .......i wiosna idzie:)))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:12, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Może już pora coś napisać Jesteśmy razem trzy tygodnie…. Trochę się poznaliśmy (tu chwila przerwy, ponieważ Pasio wlazł na kanapę koło mnie i zażądał kategorycznie zabawy rolką papieru toaletowego).
Passat jest cały czas pod kontrolą weta. Na razie na zalecenie lekarza był karmiony Orijenem Seniorem. Teraz powoli wprowadzamy Acanę (Salmon & Potato), która jest przeznaczona dla psów z alergiami skórnymi i pokarmowymi. Na razie (odpukać!) ani razu nie mieliśmy żadnych problemów żołądkowych. Uszka też czyste – bez zmian. Łysy placek na grzbiecie pięknie zarasta – skóra poza tym jest czysta.
Passacik jest pogodny, rozbrykany, ze średnim ADHD. Jest zaczipowany. Teraz czekamy na specjalnie dla niego grawerowany identyfikator.
Dostał kilka pluszaków, które uwielbia nosić (najlepiej byłoby, gdyby w pyszczysku mogły zmieścić się ze trzy naraz). Przeciąganie się pluszakami też jest bardzo atrakcyjnym zajęciem. Z domowych zabaw do wielkich atrakcji należy fruwanie z jednej kanapy na drugą (nie wiedziałam do tej pory, że tak się da).
Piesio jest bardzo przytulaśny – uwielbia mi towarzyszyć przy każdej czynności. W kuchni mi oczywiście pomaga (niekoniecznie w celach żebraczych), rozkładając się w takim miejscu, żeby Pańcia, jak jej życie zbrzydnie, mogła się szybko zabić.
Kocha czuć, że jest obok człowieka. Natychmiast wie (nie wiem skąd, jak go przy mnie nie ma??), że usiadłam na kanapie. Od razu ładuje się do mnie i jeżeli nie mogę akurat go drapać, to kładzie się tak, żeby dotykać mnie chociaż czubkiem ogona czy łapy.
Jest bardzo ufny. Pokochał spanie ze mną. Do wczoraj chwaliłam go, że zajmuje mało miejsca – zwijał się taki mały ciasny kłębuszek. Ale dzisiaj rano stwierdziłam, że coś mi niewygodnie Okazało się, że w nogach mam wieeeelkie wybrzuszone psisko.
Podczas naszej nieobecności jest bardzo grzeczny. Zostanie erudytą, bo po powrocie na środku przedpokoju leży sterta „przeczytanych” gazet wyciągniętych spod kominka. Jedyną strata do tej pory jest zjedzony kapeć mojego TZ. (A po cholerę mu kapcie, jak przyjeżdża do domu raz na miesiąc ?? ). Żeby miał ciekawsze zajęcie, zamówiłam mu Konga (znaczy się, Pasiowi ).
Na spacerach uwielbia ryć. Wracamy umazani jak nieboskie stworzenia. W związku z tym otrzymał przydomek Kret (zdrobniale Kretynek).
Ćwiczymy teraz przywołanie (z fachowymi uwagami Ani_W przez gg). Psisko jest bardzo pojętne, więc myślę, że się dużo nauczy. (Tu kolejna chwila przerwy na drapanko – no, niekoniecznie drapanko – piszę jedna ręką, bo przeciągamy się misiem).
Pieski, które na nas szczekają ignorujemy. A jak są zbyt agresywne to… wchodzimy Pańci między kolana, wystawiając czubek nosa. Passacik pięknie wysyła cs-y.
To byłoby na tyle. Zdjęcia wyślę z pracy. Są to zdjęcia z pierwszych kilku dni u nas.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Czw 10:16, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:32, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Alu, wspaniale czyta się takie wiadomości. Z tego co piszesz Passacik vel Krecik ma u Was jak w bajce Ma wszystko to, czego goldeny potrzebują najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:51, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz trochę zdjęć:
Zapuszczam się w czeluście kuchni nowego domu
Przyszedłem do pracy. Ciekawe co Pańcia widzi z okna?
Nawet tu jest dość ciekawie w tej pracy
Drapią Ciekawa ta praca
Ale już się trochę zmęczyłem
A właściwie baaardzo się zmęczyłem..
A tu zagadka. Gdzie ja mam przednie, a gdzie tylne łapy?
Tej kolczaty już nie nosimy. Mamy piękną obróżkę i szeleczki.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Czw 13:52, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
uMA
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Elblag
|
Wysłany: Czw 14:04, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Już lepszego domku to sobie Passat nie mógł wymarzyć! A tarzanie i rycie w błotkach to -zaraz po jedzeniu-co goldaski lubią najbardziej.
Ostatnio zmieniony przez uMA dnia Czw 14:05, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:44, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jestem dokładnie tego samego zdania! Lepiej naprawdę nie mógł trafić!
A to są moje ulubione zdjecia Passacika:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa Frydrych
Gość
|
Wysłany: Śro 14:31, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Łezka mi się w oku zakręciła.Powodzenia Pani Alu!Powodzenia Passaciku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:35, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To chyba łezka radości! Chłopak wygląda na bardzo szczęśliwego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa Frydrych
Gość
|
Wysłany: Śro 14:37, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ogromnej radości!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|