Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:37, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To chyba inaczej "hot spot", tak Alu?
Hot spot (ropne zapalenie skóry) najczęściej pojawia się u psów o gęstym podszerstku, w wyniku "zaparzenia skóry" kiedy jest gorąco a pies jest mokry i podszerstek długo wysycha. Czasem hot spot może być też reakcją alergiczną.
Jeżeli jest to początkowe stadium, to nie ma potrzeby dawać psu sterydów ani antybiotyków. Jeżeli jest ropny wysięk a hot spot jest nieduży, to wystarczy przemywać lub posypywać czymś wysuszającym (np. acnosanem lub dermatolem).
Sterydy podaje się jedynie w ostrej postaci zapalenia (nie na początku).
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 11:45, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:10, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A my stosowaliśmy Bizmutawy Galusian Zasadowy (Bismuthi subgallus).
Nie jestem taka mądra, spisuję z nalepki.
Kupiony w aptece za 3,28 (można dostać bez recepty).
Hot spot zniknął w ciągu 3 dni.
Musieliśmy tylko wyciąć trochę sierści dookoła i chodzić w szelkach, bo drań był pod obrożą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:18, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
czy jedynym objawem jest rumień?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:05, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę ropki też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:52, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi napisał: | To chyba inaczej "hot spot", tak Alu?
Hot spot (ropne zapalenie skóry) najczęściej pojawia się u psów o gęstym podszerstku, w wyniku "zaparzenia skóry" kiedy jest gorąco a pies jest mokry i podszerstek długo wysycha. Czasem hot spot może być też reakcją alergiczną.
Jeżeli jest to początkowe stadium, to nie ma potrzeby dawać psu sterydów ani antybiotyków. Jeżeli jest ropny wysięk a hot spot jest nieduży, to wystarczy przemywać lub posypywać czymś wysuszającym (np. acnosanem lub dermatolem).
Sterydy podaje się jedynie w ostrej postaci zapalenia (nie na początku). |
Moja odpowiedź się gdzieś zgubiła - tak, to hot spot, ale zaatakował w takim tempie i tak ostro (w ciągu kilku godzin), że wolałam jednak, żeby ten antybiotyk był.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:43, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pasior mniej się drapie - bo na nieszczęście hot spot zrobił się w miejscu bardzo dogodnym do drapania. Rana wyraźnie zasycha - mamy tylko wystrzyżony do gołej skóry policzek . Skóra jest mocno zaczerwieniona, ale już nie tak jak wczoraj. Myślę, że to już z górki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:43, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście jakbym nie zastosowała swoich starych wypróbowanych metod leczniczych, to nie byłabym sobą. Przyznaję, że w pierwszym momencie trochę spanikowałam, bo ja ciągle gdzieś mam głeboko w głowie utrwalone, że Pasio to alergik. Ale już ochłonęłam.
Na dziwne rany njlepsze zawsze było szare mydło - leczyłam tak i ludzi i zwierzaki. Więc zrobiłam papkę z szarego mydła i przemywam Pasiowi (bardzo mu się podoba - nadstawia policzek) i zaczerwienienia już nie ma. Antybiotyk też jednak na wszelki wypadek podaję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:30, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Można jeszcze spróbować zrobić papkę z chleba i pajęczyny. Też skutkuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 12:07, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Chleba i pajęczyny A czy możesz napisać na co dokładnie się stosuje taki specyfik?? Prócz ran oczywiście, bo przyznaję że pierwszy raz o czymś takim słyszę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:51, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Eeee, nie przesadzajcie dziewczyny, lekarze do dzisiaj każą moczyć konczyny po urazach w roztworze szarego mydła, a jeszcze niedawno rany obłożnie chorych z odleżynami przemywano właśnie wodą z takim szarym mydłem .
A tak a propos, to chleb z pajęczyną (z tym, że to nie mogła być taka byle jaka pajęczyna) wcale nie był żadnym zabobonem, bo okazało się, jak współcześnie zbadano tę metodę leczenia, że w tej obśmianej pajęczynie jest PENICYLINA.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:59, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No i Alicja już odpowiedziala. Penicylina tam jest, z tym że moja babcia , najpierw przeżuwała ten chleb i taki wypluty ( sorry jak ktoś wrażliwy ) mieszala z pajęczyną. Sądzę,że to jeszcze jakieś enzymy zawarte w ślinie wchodzą w grę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 15:06, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze własnym moczem można ...
Choć sama głośno się śmieję do tej propozycji, to wiem, że mocz też był i jest często stosowany... Już wyobrażam sobie, jak Ala biega z chochelką i łapie Pasiowe siku co by potem pychola mu przemyć... :hyhy:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:22, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Aśka, czytając Twoje posty głupawki nie do opanowania dostaję k:
I to nie z powodu tematu, ale rozwinięcia :rotfl:
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 15:25, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:56, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | No i jeszcze własnym moczem można ...
Choć sama głośno się śmieję do tej propozycji, to wiem, że mocz też był i jest często stosowany... Już wyobrażam sobie, jak Ala biega z chochelką i łapie Pasiowe siku co by potem pychola mu przemyć... :hyhy: |
No nie z chochelką gonić nie będę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:39, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A my z Pasiątkiem zupelnie znienacka, wylądowalismy w Niechorzu. Byłam tak zmęczona, że spontanicznie, bez przygotowania ruszyliśmy nad morze. Po całonocnej podróży i wyczekiwaniu na zwolnienie pokoju jesteśmy trochę zmęczeni - ale bardzo zadowoleni.
Pasio był zdumiony, że tak długo jedziemy i jedziemy. Widok morza go przeraził - fale są dzisiaj dość duże - tak, że z należytym respektem omijał je z daleka. Za to piasek... piasek zachwycił go do tego stopnia, że bez przerwy się w nim tarzał, no i te dziwne białe wielkie ptaszyska też bardzo go zainteresowały.
Ilość wrażeń była tak duża, że teraz śpi jak zabity, ale jeszcze go wyciągnę na spacerek.
Jutro oczywiście będą zdjęcia - dzisiaj nie miałam siły.
Pomysł z wyjazdem w sumie też trochę szalony, bo we wtorek powinnam być w pracy. Ale co tam, jakaś odrobina szaleństwa też może być urozmaiceniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|