|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:16, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Aaaa, to nie wiedziałam - to po pracy lecimy do apteki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:53, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moi Państwo zrobili mi kapitalny prezent. Przywieźli na działkę siedem wywrotek ziemi!! Sprawę muszę sam obadać i wziąć się za rozplantowanie. Beze mnie nie dadzą rady . A dla mnie to pikuś. Już robię pierwsze przymiarki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Nie 0:50, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:32, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Śliczna sesja Pasio zadowolony Jaki to pracowity pies, jeżeli trafi się w jego gust,
co do wyboru zajęcia
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Nie 9:34, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:51, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Super. Jestem ciekawa, co on sobie pomyslal, jak zobaczyl te gore ziemi. A tak serio, to robicie ogrod?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:27, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | A tak serio, to robicie ogrod? |
A robimy, robimy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:43, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byłem z wizytą u mojej kumpeli - Norki, "prawie" labka. Moja Pańcia coś tam stale mruczy o kupowaniu psów "rasowych" nierodowodowych, bo Norka podobno ciągle ma jakieś alergie. Ale z tego co widziałem, ludzie od Norki nie bardzo rozumieją o co chodzi. Pani mi tłumaczyła, że gdyby to nie była jej rodzina, to by im coś do słuchu powiedziała bardziej, a tak to nie bardzo jej wypada. Dla mnie to mało ważne, lubie bawić się z z Norką, zrobili nam trochę zdjęć. Potem Pani ze swoim synem wpadli na jakiś głupi pomysł. Pokazali mi coś dziwnego i powiedzieli, że to psia buda. Koniecznie chcieli mnie namówić, żebym tam wszedł. Nawet wrzucali do niej jakieś smakołyki. Próbowałem dwa razy, ale wejście jakieś dziwne - grzmotnąłem się w łeb, a za trzecim razem, powiedziałem, zeby sobie sami tam wleźli. Dobrze, że nie zrobili mi wtedy zdjęcia. Żenada!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:18, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co się dzieje z fotosikiem, ale nie mogę wkleić nowych Pasiowych zdjęć. Pomniejszam, ładują się, jest komunikat, że załadowane. Wklejam do albumu, zmieniam parametry i nic!
A tak poza tym, to u nas nic nowego się nie dzieje. Poza zjedzonym drugim (rezerwowym) pilotem do satelity i moim nowym butem, zjedzonym w 1/4
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:51, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Alu, a jak się mają Pasiowe oczka?
Czy po spacerkach po deszczu też kropisz lub przemywasz?
Pytam, bo u Rańki po deszczu problem oczek znika. Na krótko wprawdzie, ale znika. Mam psicę alergiczkę. Alergia na pyłki, która zaczęła się w wieku 7 lat.
Zobaczymy na co jeszcze.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Czw 12:52, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:52, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W deszczowe dni problem znika i nie męczę go, bo też nie przepada za tymi "ablucjami". Dzisiaj jest pierwszy dzień słoneczny po kliku pochmurnych dniach i oczka, chociaż są ładne, profilaktycznie na noc przemyjemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:54, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jak czytam o problemach Sarinki, Bajki, czy innych adoptowanych psiakow, to muszę powiedzieć, że u nas wieje nudą Wszystkie problemy Pasia, tj. alergia skórna, pokarmowa, wymioty przestały istnieć. Futra nie mamy za bogatego, bo taka widać Pasiowa uroda, ale ci, co go rzadko widzą, mówią, że to całkiem inny pies.
Zaliczyliśmy tylko jedno zapalenie ucha no i mamy lekko kaprawe oczęta od pyłków traw w upały. A poza tym nic się u nas ciekawego nie dzieje. Nuuuda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:45, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wieczorkiem pojechaliśmy nad Jezioro Żywieckie. Ćwiczyliśmy pływanie. Pasio kocha wodę, ale po kostki . Nie wiem, czym to było spowodowane, ale w momencie, kiedy tracił grunt pod łapami, wystrzeliwał z wody z wielkim przerażeniem w oczach jak korek z szampana i uciekał na brzeg. Dzisiaj znowu zaczęliśmy od rzucania patyczków blisko brzegu. No i stało się! W pewnym momencie patyczek poleciał odrobinę dalej i Pasio POPLYNAL!! Wprawdzie widziałam trwogę w oczach, jak tylko poczuł grunt, to natychmiast zaczął biec do brzwegu, ale pierwsze koty za płoty. Za każdym razem było coraz lepiej. Piesior pływa strasznie cięzko i nieporadnie, ale pływa.
A już myślałam, że będę mieć jedynego na świecie goldena, który boi się pływać.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Śro 22:47, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:03, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Brawo Pasio. Jeszcze jeden pływający golden. Poprzedni opiekun nie nauczył pływać, ale dbał o psie zdrowie.
Nie narzekaj, Alu na nudę, bo tej nudy, my "nie nudzący się" bardzo Ci zazdrościmy. Też chcemy zeby nasze złotka były zdrowe!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:01, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Czy Wasze goldasy, to też takie śpiochy ?? W tygodniu nie ma gadania - 7.00 wstajemy i idziemy na spacerek. Ale w weekendy... To że mój syn jeszcze śpi o tej porze, to normalka. Ale Pasio od początku do tego rytmu dostosował się z wielką chęcią. Siedzę sobie teraz w kuchni, piję drugą kawę. Jestem zwarta i gotowa, żeby wyjść na spacerek - a czterołapego jak nie ma tak nie ma. Ciekawe kiedy wylezie z sypialni syna.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Nie 10:02, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 10:15, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | Czy Wasze goldasy, to też takie śpiochy ??...
Siedzę sobie teraz w kuchni, piję drugą kawę. Jestem zwarta i gotowa, żeby wyjść na spacerek - a czterołapego jak nie ma tak nie ma. Ciekawe kiedy wylezie z sypialni syna. |
Alu, to witaj w klubie
Siedzę, spijam kawę, szperam po necie a Aksior... śpi w najlepsze! Też czekam na spacer Bo ja już mogę wyjść, tylko sierść jeszcze nie gotowa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:39, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Szczęściary z Was, ja miałam pobudkę o 5.00 , bo moje dziewczyny chciały wyjść na siq
Dla pełnego obrazu sytuacji dodam, że sępiły wczoraj przy grillu do 23.30
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Nie 10:42, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|