Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yoogi&Darek
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole i okolice
|
Wysłany: Pią 21:26, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Co tam u Naszej modelki;))) Jak łapka? Grażynko czy rudej nie przeszkadza ta szpilka czarna tzn bucik? Pytam się bo naszemu takie rzeczy strasznie przeszkadzaja i najchętniej zrobił by to co lubi robić z pluszakami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:53, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Łapka się goi bardzo ładnie , ranka jest już zasklepiona . A bucik Nuli nie przeszkadza zupełnie , zachowuje się jakby go nie było
Dzisiaj w końcu wybierzemy się na trochę dłuższy spacerek do lasu , bo do tej pory tylko krótkie wyjścia były niestety, jestem ciekawa jak sie dziewczyna rozkręci Na razie widzę że jest zakręcona na punkcie patyków - uwielbia przerabiać je na trociny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoogi&Darek
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole i okolice
|
Wysłany: Pon 9:26, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Może zwariowaliśmy ale przyznam się że przeglądam forum co jakieś dwie godziny z nadzieją o nowych wieściach o Nulce;) Przepraszam za takie ciągłe pytania, ale jak zrobimy się zbyt dociekliwi proszę o "danie po łapkach"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:02, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze powiem że nie wiem co mam pisać
Że jest kochana - wiecie , że bardzo grzeczna - wiecie , że kradnie serce- domyślacie się ...
To radosny i bardzo "uzależniony " od człowieka pies , potrzebuje miłości do życia bardziej niż jedzenia chyba .
Ale , ale , udało mi się znaleźć jedną "wadę" Nuli - nie nadaje się do ogrodu z oczkiem wodnym - wyławia wszystkie wodne roślinki i poluje na ryby : Oczko to "oczko w głowie " mojej mamy - nie zrobiłam zdjęć bo natychmiast zabrałam się za zacieranie śladów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoogi&Darek
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole i okolice
|
Wysłany: Pon 11:23, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No my oczka jeszcze nie posiadamy aczkolwiek planuję wykonanie takiego zbiornika w celach tylko wyłącznie dla psunków, żadne tam rybki (nie znam się zbytnio na nich) może trochę szuwar co by tak swojsko było jak nad prawdziwą wodą..... sorry rozpisałem się....
W każdym bądź razie Nulka z naszym Yoogim mogła by baraszkować całe dnie
jeju marzeniem jest by była wybranką serca Yoogina (w sensie towarzyszką a nie żadnym innym ) no cóż marzyć trzeba.... pozdrawiamy machając z całej siły wszystkimi ogonami, łapkami, kończynami i czym tam jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:13, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nula nas dziś strasznie wystraszyła - głównie mojego syna Mateusza.
Jak ja idę z psami na spacer to odpinam Nulę na łące - biega jak szalona dookoła mnie , wraca zawołana , zero problemu . Tak samo jak szliśmy razem . Dziś wychodził z psami Mateusz , stwierdziłam ze może Nulę odpiąć , niech sobie pobiega (smaczki miał w kieszeni), tak radośnie hasa bez smyczy że było mi jej żal, a wydawało mi się że czuje się juz z nami pewnie. Odszedł kawał od ulicy , pokazał że ma smaczki (Nula w pełnej gotowości ) no i odpiął smycz... w tym momencie jakby w nią diabeł wstąpił - dosłownie obróciła się miejscu i galopem z powrotem do domu !!!!!! Przeleciała przez ulicę , zero reakcji na wołanie :przestraszony: Na szczęście zatrzymała się pod płotem na chwilę i Mati ją dogonił ...
Ona po prostu chciała wrócić do mnie - mnie wybrała sobie za panią , tylko mi tak do końca ufa i tylko jak ja jestem obok to jest szczęśliwa , to taki typ psa który wybiera sobie konkretną osobę. Generalnie jak idzie na spacer z kimś innym to się co chwilę obraca i sprawdza czy na pewno mnie nie ma ...
Mam nauczkę , nigdy więcej nie wpadnę na taki pomysł ...
I przestroga dla nowych właścicieli - dopóki nie będziecie pewni że Nula wybrała was i obdarzyła już swoim 100% zaufaniem , nie pozwólcie jej biegać samej , długa linka , długie spacery i długie ćwiczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:14, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Grażyna&Spaik napisał: | I przestroga dla nowych właścicieli - dopóki nie będziecie pewni że Nula wybrała was i obdarzyła już swoim 100% zaufaniem , nie pozwólcie jej biegać samej , długa linka , długie spacery i długie ćwiczenia. |
A na pewno nie nastąpi to w ciągu kilku dni, choćby Wam się wydawało, że tak właśnie jest.
P.S. Widać każdy musi to przeżyć na własnej skórze, żeby zrozumieć, czemu się tak pieklimy, kiedy widzimy psy kilka dni po adopcji biegające luzem Dlatego lepiej nam uwierzyć i zaufać, oszczędzi to nerwów i Wam i psu - to rada dla nowych właścicieli.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 20:15, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
olciak75
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Marki Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:17, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie kochani,
co słychać u Nulki?
My tez ustawiliśmy sie w kolejce do niej. Cała rodzinka czeka z niecierpliwoscia na decyzje Fundacji, zwłaszcza córka, która meczy mnie pytaniami co chwila . Zdjecia Nulki, które umiesciła Grazyna ( dzieki bardzo) rodzinnie ogladalismy na telewizorze i wszyscy szczerze zakochani.
Ciepło pozdrawiamy Nulke i jej aktualnych właścicieli.
Ola
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:58, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nulka wczoraj pokazała ile ma energii i radości w sobie - równo ze Spaikiem "atakowała " fale , biegała non stop za kijkami , raz nawet złapali oboje za jeden , postali tak chyba z minutę i dopiero jak Spaik nacisnął na kij łapą to Nula odpuściła - wszystko to bez warczenia nawet ! Cudne te rude ogony i kochane
Dokumentacje spacerowa tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:44, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wiecie ze właściciele psów dzielą się na tych którzy pozwalają im spać w swoich łóżkach i na tych co się do tego nie przyznają ?
Ja niestety muszę się przyznać ze rozpuściłam Nulę ... śpi co noc w moich nogach a ja nie mam serca jej wywalać Gorzej jak Spaik postanawia sie też wtarabanić na chwilę , ciasno się robi , trzeba będzie łóżko na większe wymienić
Mój mąż postawił w związku tym warunek - oddamy Nulę tylko tej rodzinie, która obieca nam na piśmie że pozwoli jej spać w łóżku - ustalamy nowe zasady w Aurei !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:45, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Grażyna&Spaik napisał: |
Mój mąż postawił w związku tym warunek - oddamy Nulę tylko tej rodzinie, która obieca nam na piśmie że pozwoli jej spać w łóżku - ustalamy nowe zasady w Aurei ! |
Na takie dictum: prosimy starających się o adopcję Nulki o pisemne deklaracje na forum :rotfl:
PS. - od Rani i Sarinki "Jesteśmy ZA
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Śro 13:32, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:44, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że to nie jest dobry pomysł.
Mój osobisty kundel owszem, sypia w łózku. Nam to odpowiada i jej też. Ale pies "na chwilę" nie powinien byc do tego przyzwyczajany. Z prostego powodu: zawęża się krąg potencjalnych adoptujących. Nie jest prawdą, ze wszyscy sobie życzą psa w pościeli.
PS. Agnes nie spała z nami. Było mi trochę przykro z tego powodu ale nie chciałam jej komplikować życia w nowym domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:18, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
:offtopic:
katarzynaW napisał: | Agnes nie spała z nami. Było mi trochę przykro z tego powodu ale nie chciałam jej komplikować życia w nowym domu. |
Cóż ja też Goldi na to nie pozwalałam, i tak skutecznie to zrozumiała, że /w momencie gdy już wiadomo było gdzie będzie jej dom/ nawet specjalne zaproszenie tzn. wciągnięcie jej do łóżka ... było dla niej takim stresem, że szybko pozwoliłam jej zejść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:29, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na leśnym spacerku Nulka pokazała nam swoją prawdziwą naturę błotnego goldena Ona po prostu kocha kałuże , nie odpuściła żadnej , a w co bardziej błotnej przeciągiwała się na brzuchu Ale za to hasała radośnie bardzo razem z całą goldenio- labkową bandą .
Tym razem bez kąpieli się nie obyło !
Dostałam kilka fotek od Maćka (dziękuję ) i po raz pierwszy spróbuję wkleić je na forum - trzymajcie kciuki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna&Spaik
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rumia Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:35, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Udało się ! Jestem z siebie dumna
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|