Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:14, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Może nie aż Freud[nie wglębiałabym się w te śliskie podteksty],ale że uderza świetne,inteligentne poczucie humoru to pewne!Aż się boję cieszyć,ale przed południem Norka zrobiła prawie piękną ,prawie normalną kupkę!Może wreszcie będziemy normalnie funkcjonowały!?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 15:42, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
:hurra:
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Śro 15:43, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:49, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Świetna wiadomość! Nareszcie! I niech tak zostanie!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:05, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Noc z środy na czwartek znowu była koszmarna....wychodziłyśmy co2-3 godz. i laaało się!Zwątpiłam.W czwartek około południa znowu wielka radość,bo wszystko zupełnie normalne ....i od tego czasu tak zostało[jest sobota ].Może to faktycznie zaczyna się odbudowywać równowaga w przewodzie pokarmowym[daję lactobacil] i będzie wszystko normalnie?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:29, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkim Goldenom i wszystkim Goldeniarzom życzymy pięknych,niezapomnianych,radosnych Świąt i wspaniałego Nowego Roku!!!!!Szczególnie mocno Noruszka ściska swojego Synka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:17, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wzajemnie ;d
Całą gromadą przesyłamy Wam życzenia zdrowych, spokojnych, śnieżnych i słonecznych
Świąt Bożego Narodzenia i wspaniałego Nowego Roku
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Nie 18:22, 21 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bene
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mazowiecka wioseczka Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:32, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | Szczególnie mocno Noruszka ściska swojego Synka! |
I ja też Was mocno przytulam i świątecznie merdam
Imbirek z Pańciusiostwem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:12, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cały ten czas od adoptowania Norki są jej problemy zdrowotne...Rok konczy sie tak samo,gdyż mimo radości wcześniejszej,tylko na krótką chwilę było lepiej.Noreczka jest cala w strupach,słaba i także przez cały ten okres, mająca problemy z kupką.Nic nie pomaga!!!!!Jesli już,to tylko na dzień lub dwa.Co ja mam z nia robic!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:20, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mario, a może przy całym szacunku dla weta, opiekującego się Norcią, należałoby skonsultować ją u innego lekarza? Ja już się trochę pogubiłam w Norki dolegliwościach, ale tak jak to rozumiem problemem jest serce - teraz mniejszym, bo nie ma upałów, skóra i biegunki. Może objawy skórne i alergia pokarmowa mają jedno źródło? I czy Noruszka miałą robioe badanie kału w kierunku pasożytów? Może inny lekarz popatrzyłby na jej dolegliwości "świeżym" okiem?
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Wto 14:21, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 15:00, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A co z badaniem trzustki, o którym już kiedyś ktoś wspominał...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:26, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Trzustka jest zdrowa,natomiast w kiepskim stanie jest woreczek żółciowy.Chcę po Nowym Roku pojechać znowu do Rzeszowa i tam ponownie wykonać wszystkie badania.by móc wysłać wyniki dr Pasławskiej no i żeby znależć jakąś pomoc dla nojej pięknej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:51, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczynam [chyba miewłaściwe słowo,bo nigdy nie skończyłam]jutro od poczatku szukac lekarzy i sposobu,by pomóc mojej Pieknej.Jest wyraźnie osowiała,nie może spać ,szuka sobie nieustannie miejsca,jak zawsze wtedy,gdy powieksza się ilość strupkow na jej ciele.Tak źle jak teraz jednak jeszcze nigdy nie było!Przecież chyba można wziąć te strupy do zbadania i stwierdzenia co stanowi źródło ich powstawania...Musi być jakaś przyczyna trwającej od 24lipca[z 1-2dniowymi przerwami]biegunki i tego stanu skóry.Trzymajcie kciuki za powodzenie badań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:03, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Co do strupów, to pracownia mikrobiologii, jest w stanie określić nie tylko przyczynę,
ale również podaje na co wrażliwe są bakterie (lub wirusy), które powoduję zmiany skórne.
Wystarczy, że wet pobierze wyskrobiny i powie, gdzie je dostarczyć do badania.
Jeżeli mikrobiolodzy nic nie stwierdzą, to pozostaje jeszcze alergia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Madox
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:16, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszło mi do głowy, że może te strupki to gronkowiec
Ale, to można stwierdzić, tak jak napisała Jola, badając wyskrobiny... bo wtedy tez określą co na to świństwo podziała...
Trzymamy za Noreczkę kciuki i łapy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:08, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Muszę przekablować (mam nadzieję, że Maria głowy mi nie zmyje), że Nora jedzie właśnie do Rzeszowa
Celem jest lecznica "Jamnik", bo tam można zrobić bez problemu większość badań.
Razem z Norką jadą jej nieszczęsne strupy i szczelnie zapakowane coś, co nie zasługuje
na miano qpy.
Może ten wyjazd pomoże Marii zwalczyć niedomagania Norki. TRZYMAJCIE KCIUKI k:
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 13:11, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|