NICO i POLA mają już dom

Ewa_BoNic

Sobota i niedziela to były dni peeełne wrażeń.... Wczoraj byliśmy w szkole... Dla Nico nie jest to nowość. Nowością, natomiast było to, że był z nami Pan Wink

i porobił nam zdjęcia... Bo mnie tak slabo raczej wychodzi robienie zdjęć w trakcie ćwiczeń Razz

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja nikogo się nie boję... choćby niedźwiedź to dostoję Very Happy

)))
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ewa_BoNic

Potem przyjechali do nas Goście... i były wspólne zabawy i spacer nad stawami. Nico pierwszy raz był w wodzie(!) Na początku jak rzuciliśmy mu kija do wody, to chodził po brzegu w te i z powrotem po czym desperacko rzucił się w odmęty wód i uratował patysia od utonięcia Razz

No a potem.... a potem to już nie chciał wyjść z wody.
A było tak:
No chodź kolego... woda jest fajna...(namawiał Bonus-pływak)
[link widoczny dla zalogowanych]
Hej stary! Najpierw mnie namawiasz a potem zostawiasz w wodzie samego??!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Na ratunek patykom!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeny zapomniałem rękawków... Razz

[link widoczny dla zalogowanych]
Hej! Ho! butelka rumu i niestraszny mi żaden sztorm
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
narada wojenna Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Mariola Kora

Super zdjecia i towarzystwo. Pogratulować.
pozdrawiam

Agunda

Fajna taka szkoła
szaleństwa z innymi psiakami zaliczone na 5+ Wink

Ewa_BoNic

Tak to prawda! Szkoła jest rewelacyjna. Byłam już w wielu szkołach, ale teraz mogę powiedzieć, że znalazłam nareszcie SWOJĄ szkołę! Poza "zwykłymi" zajęciami organizowane są "zajęcia miejskie". Ja się z tym wcześniej we wrocławskich szkołach nie spotkałam. A tego właśnie moim zdaniem potrzeba do prawidłowej socjalizacji psa.
Nawiasem wspomnę, że Wesoła Łapka jest wpisana jako przyjaciel szkoły do której uczęszczamy Smile

Jolanta

Ewo, czy możesz opisać na czym polegają i jak wygladają w praktyce zajęcia miejskie i co najważniejsze:
jak Nicolas radzi sobie z nimi Question

Ewa_BoNic

Jolu, my na zajęciach miejskich jeszcze nie byliśmy, ponieważ na razie skupiamy się na koncentracji na przewodniku i na odwolywaniu i na egzekwowaniu komend. To co potrafiłam to odpracowałam sama ale w niektórych sprawach potrzebuję pomocy i porady. Zajęcia miejskie są podobno ciężkimi zajęciami i polegają na tym że grupa psów wraz z właścicielami wybiera się do centrum miasta, tzn do Rynku. Tu jest masa ludzi i konie i bryczki... no tak jak w Krakowie Smile

No i tu właśnie właściciele pracują z psami. Nicolas za dwa tygodnie będzie się przyłączał do zajęć miejskich.... ale z tego co czytałam jest to pies "zmotoryzowany" bo już nawet pociągiem jeździł więc nie spodziewam się trudności. Chociaż nie wiem jak będzie z końmi... sama jestem bardzo ciekawa i na pewno opisze wszystko Smile

Pozdrawiam

Ewa_BoNic

No i stało się.... Nico poznał co to woda kilka dni temu a teraz wyjśc z wody nie chce Very Happy

)))
Nagrałam kilka filmikow. Ponieważ komórka jest nowa a ja pierwszy raz nagrywałam filmy komórką to bardzo proszę o wyrozumialość...
Jeśli ktoś znajdzie chwilke czasu to zapraszam do oglądania Smile

http://www.youtube.com/watch?v=QPeTpcKQ-Ns
http://www.youtube.com/watch?v=ciBfmW9DlZU
http://www.youtube.com/watch?v=-DEK85mVzLY
http://www.youtube.com/watch?v=pbUgS0n93AU

Pasiasta Alicja

Dooobra Pańcia, pięęęęknie, suuuuuuper Wink

A Bonus to się sklonował Shocked

??

Ewa_BoNic

:rotfl: Nie nie Bonus się nie sklonował. To była jego koleżanka z wrocławskiej hodowli Białych Owczarków Szwajcarskich. Mój Bonus jest psem rasowym tylko chorym i przez to oddanym za darmo... dlatego Bonus Smile

Musiałam zmienić dźwięk bo słuchając tego można było się zastrzelić...

To było pierwsze spuszczenie w parku. Do wody nie mógł iść na lince bo by się zaplątał w trawie. W międzyczasie po brzegu jeździli rowerzyści...
Ale okazało się że rowery nie istnieją jeśli Nico jest w wodzie Smile

Aśka Axelowa

Oj, fajnie temu Nikiemu u Ciebie Ewo

Bonuskowi oczywiście też - nieźle sobie radzi, jak widać... Laughing

Ewa_BoNic

W czasie prac remontowych przyszła do nas nasza kotka-Cytrynka Smile

No i Nico się nią żywo zainteresował. Ponieważ Cytryna jest kotem podwórzowym (podczas lata) więc Nico miał niewiele okazji do spotkania z kotem.
Prędko złapaliśmy pierwszą-lepszą komórkę i pstryknęliśmy fotki. Przepraszam za jakość Razz

Jeszcze dla wyjaśnienia... Na pierwszym zdjęciu ja nie popycham Nico w stronę kota tylko głaszcze go po głowie a tak wyszło ujęcie
Nico i Cytryna
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytryna świetnie nadaje się do socjalizacji KAŻDEGO psa z kotem. Na dzień dobry daje psu po paszczy, a potem pies podchodzi już z respektem. Nico widać, że lubi koty a Kotka lubi psy... tylko musza sobie zaufać. Jak znam życie to zimą będą razem leżały przy kominku.
No i przy okazji pokaze jak Nico baaardzo pomaga przy myciu auta. (tydzień temu)
(sprawdza, żeby robota szła jak trzeba Laughing

)
[link widoczny dla zalogowanych]

Ewa_BoNic

Nico dzięki szkole, przechodzi metamorfozę. Z zastraszonego i rozkojarzonego psa przekształca się w psa-towarzysza. Na zajęciach w szkole i w domu wpatrzony we mnie jak w obrazek. Świetnie pracuje. Ostatni weekend był dla nas przełomowy. Nico pracował najlepiej ze wszystkich psów w grupie. Nie tylko ja to dostrzegłam bo trenerzy też są zachwyceni. No jak nie być dumnym z takiego przyjaciela?! Nigdy bym go nie zamieniła i nie oddała nikomu. Ciągle mnie zastanawia kto go oddał do schronu... Właściciel?
Rozumiem, że tak wspaniały pies może się zgubić lub właściciel może umrzeć. Ale oddać go?? Nie wiem jaki mógł być powód oddania. Pies jeszcze nigdy nic nie zniszczył podczas naszej nieobecności... Nie wiem jakie były z nim kłopoty... Może ktoś na forum się orientuje?
Może ta dziewczyna co odbierała psa z Torunia pytała o powód oddania?

Ja doskonale wiem, że każdy na tym forum napisałby dokładnie to samo o swoim psie... Ale ja obiektywnie biorę pod obserwację to co było na początku, a potem to co było na pierwszych zajęciach i nikt nie może uwierzyć we wszystkie zmiany:)
Jedyne co psiulowi zostało to to, że nie przynosi aportów. Ale i nad tym pracujemy i jest poprawa. Może kiedyś doczekamy się efektów pracy Smile

Chciałam jeszcze raz podziękować za Nico Smile

To jest pies o którym marzyłam całe życie.

Bogusia

Ewa a Bonus co od macochy, mogłaś i o nim jakieś ciepłe słówko, bo mu przykro będzie Wink

Fajnie że tak dobrze Wam razem, jakie pańciostwo taka psiarnia Laughing

Ewa_BoNic

Bogusiu. Bonus wszystko niszczy co mu tylko pod pysk podejdzie. Jest poczciwym psem i grzecznym. Ale nie lubi pracy i nie lubi przytulania. Ja o Bonusie nie pisze bo to nie jest jego wątek... chociaż mogę pisać jeśli moderator pozwoli Wink

Bonus jest fajnym i poczciwym psem ale Nico jest spełnieniem moich marzeń.
No co będę owijała w bawełnę skoro można tak szczerze Smile

Ale Bonusa też bym nigdy nie oddała. Jego przewaga nad Nico to jest ta że nie szczeka na rowery.... (on wcale nie szczeka) I jak ktoś podchodzi do bramki to się ze śmiechu pokłada bo Golden pilnuje a Owczarek Niemiecki lata sobie i cieszy się na każdego.....