Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:19, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Super, każdy kilogram mniej to duża ulga dla psiaka, a Neronek miał ich kilka w nadmiarze, choć nie był gruby oczywiście
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piotr Charzyński
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:06, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kochani miło widzieć szczęście na mordce Nerona. Pozdrawiam Piotr
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaIolo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 12:55, 31 Sty 2013 Temat postu: Zima, zima;)) |
|
|
Neron uwielbia zimę!! Leżeć na śniegu, tarzać się bez końca, kopać dziury, zajadać lód) A po długim spacerze (zima, nie zima formę trzeba trzymać!) wiadomo - należy się kość! I już!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:40, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Od początku jesteśmy fanami Nerona! Ma super mordkę.
A ponadto - na połowie zdjęć wygląda niczym szczeniak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szocikowa_
Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:29, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Może Neron tak ma ,że czas mu leci w odwrotnym kierunku,ja też tak chcę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Doxa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Paź 2012
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:56, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Szocikowa_ napisał: | Może Neron tak ma ,że czas mu leci w odwrotnym kierunku,ja też tak chcę. |
Ja to nazywam "efektem Benjamina Buttona". Mój pies też tak ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaIolo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:07, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Haha..chyba faktycznie to efekt Benjamina Buttona, mam nadzieję, że i nam się udzieli...dziękuję Wam wszystkim za komplementy (w imieniu Nerona oczywiście;)!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaIolo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 20:00, 13 Lut 2013 Temat postu: Podróże i now kolega. |
|
|
Neron ma się bardzo dobrze;). Przywiązał się już i do nas i do swojego domu. Ale to oczywiście nie przeszkadza mu w byciu najlepszym psem podróżnikiem. W aucie zajmuje całą tylną "kanapę", nie śpi tylko spokojnie leży i odpoczywa. A w nowym miejscu szybko się odnajduje (najlepiej w pobliżu lodówki oczywiście) i zaraz wyszukuje nowe ręce chętne do głaskania.
A podczas ostatniej wyprawy do Wrocławia, nie uwierzycie ale dostał nowego flamingowatego od naszych przyjaciół (którzy zresztą nie wiedzieli, ze Neron już jednego ma). Pamiętacie poprzednie zdjęcia pierwszego flamingowatego? Nazwany ostatnio Sebastianem prezentował się całkiem nieźle...a teraz...cóż sami zobaczcie jak wygląda z nowym kolegą Dominikiem... (jego też pewnie czeka ten sam los;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 20:31, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A czy Neronek już chętniej zagląda i poleguje w pokoju czy dalej woli przedpokój...?
Fajnie wygląda na tej wiklinowej kanapie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:34, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Neron - pogromca flamingów
Piękny jak zawsze !
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaIolo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 20:57, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Fakt, pięknie się prezentuje na swojej kanapie;) Z polegiwaniem już jest różnie...najchętniej wskakuje na nią jak wracamy z podróży właśnie. Nie wiem, może czuje się wtedy, że wrócił do domu? A na co dzień owszem, czasem sobie o niej przypomina, ale żeby na niej leżeć to już inna sprawa.
Generalnie jak jesteśmy w domu to leży tam gdzie właśnie my siedzimy. A jak jest sam i tak samo w nocy - śpi na wykładzinie w przedpokoju... Próbowaliśmy go przekonać do spania w salonie, ale nic z tego.
Myślę, że to nic złego, po prostu psie przyzwyczajenie. Na co dzień czuje się w domu bardzo swobodnie, może wszędzie zaglądać i o tym wie;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaIolo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 12:24, 17 Mar 2013 Temat postu: wiosna wiosna;))) |
|
|
U nas już czuć wiosnę w powietrzu...i czas nareszcie na dłuuuugie spacery;))
Neron ma się bardzo dobrze. Ostatnio staramy się go zatrudnić w postaci balkonowego ochroniarza...od kilku lat przeganiamy bezskutecznie gołębie z balkonu i w tym roku liczymy na "groźny" wygląd Nerona...haha.Raczej się przeliczymy, bo poczciwe psisko boi się gołębi bardziej niż one jego:0).
Poza tym zdrowie i apetyt oczywiście dopisują naszemu Neronowi. Zresztą jak widać na załączonych obrazkach nic mu chyba nie brakuje;))
Miłych wiosennych spacerów!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Charzyński
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:42, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
kochani jeszcze raz Wielkie dzięki za wspaniałą, przyjacielską opiekę i przyjęciem Nerona do rodziny. Pozdrowienia z krainy kotów przesyła Piotr
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaIolo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 19:47, 06 Maj 2013 Temat postu: Wiosny ciąg dalszy...;) |
|
|
Ostatnio sporo się działo w życiu Nerona, dużo podróżował (jak widać na załączonych obrazkach tyle już jeździł naszym samochodem, że stwierdził że już pora by spróbować sił jako kierowca;). Był w Zakopanem, we Wrocławiu, wreszcie spędził dzielnie weekend pod opieką mamy naszego przyjaciela (najadł się za wszystkie czasy i oczywiście zyskał nowych fanów i fanki) a potem...4 dni u mojego brata w Krakowie (co tu dużo mówić...następne fanki/fani, następne zachwycone twarze i ręce chętne do głaskania;).
Czuliśmy się nieswojo zostawiając Nerona pierwszy raz pod opieką kogoś innego, choć za każdym razem to były bliskie i zaufane osoby. Jak zawsze - nie zawiódł nas - a tymczasowym opiekunom przyniósł wiele radości;). Taki już jest Neron i kropka.
Także gdyby ktoś z Was miał akurat zły humor, to Neron mi tu podpowiada, że służy pomocą (za troszkę głaskania i oczywiście chleb;).
A teraz korzystamy wreszcie z wiosny!!
Dziś Neron wykąpał się w lokalnym stawie (!), nie chciał wyjść, a po wyjściu jak widzicie na obrazku...wielka radość i tarzanie się na..chodniku (WIELKA RADOŚĆ.
Pozdrawiamy wszystkich, a Neron specjalnie Pana Piotra ( i szczeka na koty z kociego kraju;)).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 22:47, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No, ale żeby na chodniku...? Trawy w okolicy zabrakło czy jak?
Strasznie miło widzieć Neronka - wyluzowanego, w dobrej formie i przede wszystkim zdrowego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|