Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:27, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mamy ustalony dalszy plan leczenia Morrisa:
- karmimy go specjalistyczną karmą RC Intestinal (to na trzustkę i jelitka)
- robimy badanie krwi w kierunku niewydolności trzustki
- podajemy witaminki (zwłaszcza z grupy B, ale nie tylko)
- podajemy metronidazol
- podajemy antybiotyk (na stan zapalny skóry) i coś osłonowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:52, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Morrisek nie lubi zostawać sam. Kiedy Paweł wyszedł tylko z dziewczynami, Morris szczekał cały czas, kiedy wyszedł do pracy, a wszystkie psy zostały w domu - była cisza.
Teraz obserwuję psy przez kamerkę zostawioną w domu - Morris trochę poleguje, trochę się kręci po domu, zmienia miejsce leżenia, ale jest cisza.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 13:58, 01 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:10, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
a juka już bezpieczna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:58, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | a juka już bezpieczna? |
Wróciłam już do domu. Żadnych strat nie odnotowałam, siq i qpy też nie. Za to jak Morrisek sobie podjadł, to obsikał jukę, a jakże Przestawiłam ją w inne, niedostępne miejsce. Teraz pewnie czas na szeflerę
Morris po wyjściu na spacer zrobił dwie wielkie kupy, co oznacza, że potrafi czekać z potrzebą na wyjście. Dzisiaj chodzimy na szelkach, bo Morris zaczął charczeć i kasłać. Nie wiem czy to jakieś zapalenie gardła (jeśli tak, to bierze antybiotyk więc powinno minąć) czy może zbyt duży nacisk obroży na szyję, kiedy ciągnie.
Kupiłam mu już intestinala, zobaczymy czy kupy się poprawią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:39, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kilka fotek ze spaceru (jakość kiepska, bo robione komórką i do tego już się ściemniało)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
zobaczył pieski
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
chudy, ale mięśnie na nogach to on ma !
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:43, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że Twoje dziewczyny pięknie spacerują bez smyczy...
bo pewnie byś wyglądała z trzema smyczami, jak Twój sąsiad z "teatrzyku kukiełkowego"
Kawał piesa z Morrisa, jak troszkę ciałka nabierze to będzie goldas jak się patrzy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:48, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Aga i Bella napisał: | Dobrze, że Twoje dziewczyny pięknie spacerują bez smyczy...
bo pewnie byś wyglądała z trzema smyczami, jak Twój sąsiad z "teatrzyku kukiełkowego" |
Aga, obawiam się, że w ogóle bym nie wyglądała. Jeden Morris na smyczy wystarczy za 3 psy . Chociaż zauważyłam, że on stara się być blisko dziewczyn więc jak one gdzieś odejdą, to on do nich ciągnie, a jak są gdzieś blisko, to i on się w miarę blisko trzyma. Przyłapałam go na tym, że kontroluje i sprawdza czy obie są w pobliżu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:02, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
no to jeszcze sesja Miśka z zabaweczką
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:11, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę, że bycie DT to fantastyczna sprawa...
Patrzeć na takiego słodziaka, obserwować jak się zmienia, i przekazywać rodzince adopcyjnej... na pewno z łezką w oku zresztą.
A potem podglądać jakie szczęśliwe życie sobie wiedzie...
Fajnie mieć w tym udział
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:12, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kurcze to ja nie jestem dobrym oceniaczem co do spacerowania bo dla mnie on nie ciągnął ale przy Rudym to on naprawdę nie ciągnie wierzcie mi.
I widzę że zabawka rudego się spodobała (wstyd że brudna ale zabrana na szybko).
martwi mnie to sikanie w domu! mam nadzieję, że to ekscytacja tylko.
Czy on do tej karmy może coś dostawać czy na razie nic poza karmą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:18, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | kurcze to ja nie jestem dobrym oceniaczem co do spacerowania bo dla mnie on nie ciągnął ale przy Rudym to on naprawdę nie ciągnie wierzcie mi. |
To jest bardzo subiektywne moje dziewczyn w ogóle nie chodzą na smyczy więc dla mnie prowadzenie psa na niej jest już samo w sobie dziwne . Nie mam zupełnie wprawy więc mam dzisiaj zakwasy
Ola&Rudolf napisał: | Czy on do tej karmy może coś dostawać czy na razie nic poza karmą? |
Ewentualnie jakieś drobne smaczki, ale karma ma być posiłkami głównymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:16, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Morrisowi nie smakuje Intestinal. Pierwsza miska była super, za to druga nie bardzo. Pokazał to w bardzo wymowny sposób: nie dojadł, odszedł od miski, a za chwilę wrócił i na nią nasikał ! Na spacerze też bez szału brał smaczki w postaci tej karmy.
A tak serio, to znowu chyba wychodzi jego potrzeba zasikiwania intensywnych zapachów, bo karma pachnie bardzo intensywnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:36, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Morrisowi nie smakuje Intestinal. Pierwsza miska była super, za to druga nie bardzo. Pokazał to w bardzo wymowny sposób: nie dojadł, odszedł od miski, a za chwilę wrócił i na nią nasikał ! Na spacerze też bez szału brał smaczki w postaci tej karmy.
A tak serio, to znowu chyba wychodzi jego potrzeba zasikiwania intensywnych zapachów, bo karma pachnie bardzo intensywnie. |
Oj Agata, chyba Morrisowi podpadłaś... jakąś taką nie smaczną karmę mu zapodałaś...
A tak serio, nasz Lucek miał uszkodzoną trzustkę- podałam mu kiedyś kupioną w markecie wołowinę, żaden odpad, to był Rostbef - i świetnie funkcjonował na Eukanubie Intestinal - a też był wybredny, jeśli chodziło o chrupki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:00, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pies bez kompleksów
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:49, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | za chwilę wrócił i na nią nasikał ! Na spacerze też bez szału brał smaczki w postaci tej karmy.
A tak serio, to znowu chyba wychodzi jego potrzeba zasikiwania intensywnych zapachów, bo karma pachnie bardzo intensywnie. |
Masakra będę miała dwa siakcze Blanka też znaczy teren na dworzu coś wywącha to zaraz na to nasika. Jak tak będą mi jedno przez drugie w domu zasikiwać żeby jego było na wierzchu to będzie powódź. Dobrze, że mieszkamy na parterze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|