Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:08, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam Morris jak był u nas z weekendową wizytą to też podprowadzał drzewo do kominka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:54, 28 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Morrisek też robi porządki na nowym terenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania,Arek,Goldi i Morris
Gość
|
Wysłany: Nie 23:00, 29 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Weekend spędziliśmy na nowych włościach Edka. Morkowi tak się spodobało, że nie chciał wsiąść do samochodu. Położył się obok, zrobił smutną minkę i stwierdził, że chce tutaj zostać. W końcu miał okazję do bezgranicznego wybiegania się.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilkakrotnie postanowił opuścić teren przez znalezioną dziurę w płocie. Raz został przeze mnie przyprowadzony, a kolejnym razem wracał już sam i był z siebie bardzo zadowolony. W końcu udało mu się trafić z powrotem. No cóż, mimo iż uciekł i opuścił samowolnie teren musiał zostać nagrodzony za powrót do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania,Arek,Goldi i Morris
Gość
|
Wysłany: Wto 22:18, 08 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Wstyd się przyznać, ale Morriskowi wskoczyła w wadze 4 z przodu i waży teraz 41 kg Może w to nie uwierzycie, ale z niego ostatnio zrobił się straszny leń. Na spacerze pod blokiem zero aktywności, wychodzi księciunio załatwić potrzeby i najlepiej by było już wrócić do domu. Ewentualnie trochę pobiega na dłuższym spacerze po polach. Jego aktywnośc kończy się na zabawach z Yogim, które zawsze dobywają się w domu, na zewnątrz nie ma takiej potrzeby.
Jedynie przez weekend trochę się wybiegał i powygłupiał z Yogim, bo miał okazję być na ogrodzonym terenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:30, 09 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Wprawdzie Morrisek to wielki zwierz i 41 kg u niego to prawie niewidoczne pewnie, ale w połączeniu z tym brakiem entuzjazmu do wychodzenia i zabawy - może zbadalibyście tarczycę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:17, 09 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dziwna sprawa ale ten brak aktywności objawił się w momencie pojawienia się Yogiego.Morrisek jest grzeczny jak chyba jeszcze nigdy w swoim życiu
Za to jak tylko nadarza mu się okazja to energii na spylanie dostaje natychmiast
Więc to raczej nie jest sprawa tarczycy,miał sprawdzoną
Agnieszka,Eduś,Lamia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania,Arek,Goldi i Morris
Gość
|
Wysłany: Nie 16:58, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Morrisek jest teraz smutny, bo Yogi pojechał do nowego domku i nie ma się z kim bawić. Nie ma już porannych zabaw typu wrestlig i biegania w ogrodzie wokół rododendronów. Wczoraj jak wróciliśmy do domu bez Yogiego to Morek cały samochód obwąchał i był zdziwiony, że go nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Górki Wielkie Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:14, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Niebawem zawitamy do Agnieszki Edkowej, to Morisek może poszaleć z Albiśką, to jest szatan wcielony na bieganie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Górki Wielkie Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:32, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Morcio zyskał nowego przyjaciela i wielkiego fana swojej zwariowanej, ale jakże radosnej psiej duszy
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania,Arek,Goldi i Morris
Gość
|
Wysłany: Śro 18:59, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Morek to stary cwaniak, zawsze znajdzie sobie kanapę lub łóżko do leżenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:29, 23 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A to znów Morrisek w akcji z drzewem,biedak tyle przerobił,że aż zasnął
|
|
Powrót do góry |
|
|
aliceee1
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:17, 14 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
kochani co tam u Morka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania,Arek,Goldi i Morris
Gość
|
Wysłany: Sob 15:17, 21 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
U Morriska wszystko w porządku. Jest zdrowy i zrobił się z niego bardzo grzeczny psiak. Ostatnio Morrisek trochę żyje na walizkach, bo dużo podróżujemy między Łodzią, a Karpaczem. Nawet udaje mu się czasem spać w podróży, choć jego ulubioną pozycją jest siedzenie z opartą głową o siedzenie. Nawet wizyty u weterynarza są opanowanie, nie ma już w jego wykonaniu niepotrzebnych ekscytacji. Opanował się chłopak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:16, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
A to najnowsze zdjęcie Morriska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:09, 18 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Morris jest niesamowitym pieszczochem
Jest mu obojętne co z nim robią byle robili
Ostatnio robił za niańkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|