Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:45, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wyszłam do pracy i Morris nie szczekał Nawet nie wiecie jak się cieszę Okrutne metody nie zwracania uwagi na niego przyniosły pierwsze efekty.
Troszke dłużej zajmie nam zapewne oduczenie go szczekania na wszelkie możliwe psy. Mor sie wtedy tak nakręca że wogóle nie słucha więc nie zwaracmy uwagi zatrzymujemy sie i idziemy dopiero jak się uspokoi. Wczoraj tak się nakręcił na goldenke za płotem, że jakaś pani z dziećmi cała w strachu pyta sie czy moge łaskawie wziąć tego psa bo ona chce z dziećmi przejść
Za to bardzo ładnie chodzi na smyczy aż wstyd się przyznać, że lepiej od Blanczi Rano jak widzi że się obudziłam to tak sie cieszy i zaraz zabawke przynosi. Wczoraj pierwszy raz spał w legowisku za to rano leżał w nogach na pocztku myślałam że to Blanka bo ona zawsze tam śpi ale nie bidaczka na wygnaniu na podłodze
Z rzeczy zdrowotnych wczoraj była kąpiel i stwierdziłam że może już nie trzeba go myć całego? Bo na grzbiecie ma ładne futrko i różową skóre. Najgorzej jest na łapach, ogonie i troche na pyszczku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:00, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia tylko z telefonu bo aparat padł
Bede stroił choinke
zawiesiłem światełki
teraz bombki ciocia
ta była brzydka
i tak jestem kochany
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:54, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
O rany ale przez tydzień mu się pyszczek poprawił
Bardzo się cieszę!!!
A o nie wchodzeniu na łóżko to ja pisałam - u mnie jest zakaz mieszania legowisk i Mor świetnie reagował na złaź (choć właził tylko przednimi łapkami).
Co do misek to do Rudego też nie startował - grzecznie czekał aż Rudzielec skończy (ale obaj to mistrzowie jedzenia expresowego więc długo to nie trwało).
miziaki dla psiaków
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawel
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:31, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
bombki... muszą wisieć metr nad ziemią (czyli poza zasięgiem ogona Morrisa ), inaczej będą fruwać po całym pokoju. ale to już pewnie wiecie. :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:37, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Co do misek to do Rudego też nie startował - grzecznie czekał aż Rudzielec skończy (ale obaj to mistrzowie jedzenia expresowego więc długo to nie trwało).
miziaki dla psiaków |
No Blanka je jak dama pół godziny. Psiaki wymiziane
Pawel_Emi_Lili napisał: | bombki... muszą wisieć metr nad ziemią (czyli poza zasięgiem ogona Morrisa ), inaczej będą fruwać po całym pokoju. ale to już pewnie wiecie.  |
Paweł to akutrat byliśmy u moich rodziców i w połowie ubierania bombek uciekliśmy do domku. Gorzej jest jak się otrzepuje to lepiej za nim nie stać
Karolina Lankowa napisał: | Ale fantastycznie wygląda! Pomagacz pierwsza klasa  |
Szoda że nie pomógł tej choinki zataszczyć do domu
Dzisiaj było kompanko jutro do weta na zastrzyk zobaczymy co powie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:37, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś byliśmy u naszego weterynarza Morrisek trochę się naszczekał w poczekalni bo ludzi było od groma ale po pół godzny już się uspokoił. W gabinecie był grzeczny , dostał zastrzyk a jak na koniec jak doktor kucnął to sie wtulił w niego potem pokazał brzuchol Pan doktor rozczulony powiedział mu że nie ma tak robić i kazał nam już uciekać z nim Chyba się Morriskiem zauroczył
Za 3 tyg kolejny zastrzyk i możemy sie umówić na kastracje. Kąpać możemy do czasu aż nam zbraknie szamponów czyli jakieś jeszcze 3 mycia bo sierściuszke ma już ładną. A i oczywiście nie mogliśmy nie zawżyć gamonia jak na takiego chydzielca waży sporo tj 29 kilo tak mniej więcej bo się kręcił.
Karma rówinież dziś przyszła młody wsuwa ''razem z miską'' bez żadnych dodatków. No i co mnie bardzo cieszy na nic nam nie nasikał i już pewnie tego nie zrobi.
Morris to aniołek cienia agresji w nim nie ma. Jednynie dużo szczeka na psy i ostatnio na starsze panie ale to z chęci przywitania się i pomiziania. Ktoś będzie miał wspaniałego przyjaciela.
pacjent
z towarzyszką niedoli
idziemy stąd co
tu widać jeszcze małe ślady na pyszczku
Dbranoc pchły na noc
Ostatnio zmieniony przez Asia&Blanca dnia Czw 0:52, 22 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:04, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba bardzo się kręcił bo u dr Irenki ważył 34kg a powinien ze 40
Bardzo się cieszę że z sierścią już dobrze to taki cudny psiak że żal było patrzeć na te łyse placki!
Uściskaj psiaki i wymiziaj!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:40, 27 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witamy poświątecznie Święta minęły spokojnie piesy pobiegały na ogrodzie i tu klops. Przywołanie Morrisa bez smyczy jest praktycznie zerowe. Na lince ładnie przychodzi i dostaje smaki a na ogrdzie nic jakby nas nie było.
Ale to wszysto do wypracowania. Dzisiaj sobie ćwiczyliśmy waruj i chłopak łapie bardzo szybko więc myśle że z przywołaniem też nie będzie tak źle.
NA święta u Wojtka rodziców był jego 9 letni chrześniak i można powiedzieć że Mor robił za opeikunke. Tak fajnie sie bawili. Jestem dumna z Morriska za jego cierpliwość i podejście do dzieci. Nawet jak mały sie przed nim schował to Mor się do niego pod krzesłem przecisnął. Wszyscy byli pod wrażeniem.
Psiaki tak szalały że aparat nie nadążył
baba mi na głowe wzłazi
oddajemy
biegniemy
wracamy
obgryzamy
Kopiemy i..
..krecika znajdujemy
zjeść go nie dali
wariacje
Morek zmęczony
W domu spokoju nie zaznał
ej to moja noga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:22, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Morrisek boi się wystrzałów. Poszłyśmy z moją siostrą z psiakami na spacer. Jak po godzinie wracałyśmy do domu Mor zobaczył psa i zaczął piszczeć w sekunde po tym ktoś zaczął strzelać fajerwerkami i tak się wystraszył że nie wiedział co ma robić zaczął na mnie skakać, piszczeć potem chciał uciekć. Ciągnął na przód że ledwo go utrzymałam i nic do niego nie docierało Zaczęłyśmy twardo iść dalej nie zwaracając uwagi na tą panike i po chwili się uspokoił. Straszne to było już oczyma wyobraźni widziałam najgorsze. Dobrze, że prowadzam go na szelkach bo z obroży by wyszedł
W domku zapomniał i już sie bawił normalnie
(Proszę nie patrzeć na te kłaki na dywanie przez tą pogodę Blanka zrzuca mi zimowe futro )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:27, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Asiu, ale on wypiękniał i jaką ma sierść ładną !!! CUDO !
A jednak Morris czegoś się boi :-( Uważajcie na siebie przez najbliższe dni.
Asia&Blanka napisał: | Proszę nie patrzeć na te kłaki na dywanie przez tą pogodę Blanka zrzuca mi zimowe futro |
a co Ty myślisz, że nasze dywany wyglądają inaczej i że nas widok kilku kudełków na dywanie rusza?
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 22:27, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:34, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Sierść ma niesamowitą - czym Wy go karmicie? a może czeszecie i czyścicie codziennie??? może Wam Rudego na takie polepszanie sierściuchy podrzucę
u mnie jak strzelały petardey to w ogóle nie reagował ale:
nigdy nie strzelały jak byliśmy na dworze zawsze w domu może się czuł bezpieczniej
no i nie w takiej ilości jak to teraz ma miejsce (oj biedne te nasze psiska).
PS. Sierści na podłodze mam więcej a mam tylko cztery łapy!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:59, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ola&Rudolf napisał: | Sierść ma niesamowitą - czym Wy go karmicie? a może czeszecie i czyścicie codziennie??? może Wam Rudego na takie polepszanie sierściuchy podrzucę  |
Ola podrzucaj muszę się przyznać, że ja to mam bzika na punkcie sierści a świeci się chyba od tego ciągłego głaskania Tak czesze go codziennie ale nic nie wyłazi z niego na szczęście.
Zorka napisał: | Ja tam kłaków nie widzę Smile a Moris pięęękny , taki pluszak się z niego zrobił . |
Pluszak z wyglądu i z zachowania tylko by się przytulał i głaskał
No i przeżyłam drugi zawał W sylwestra do południa pojechaliśmy wybiegać psiaki do Wojtka rodziców tam był spokój . No i biegały sobie Mor zrobił qpe pod połotem do sąsiadów i zaczął biec wzdłuż nagle hyc i pod siatką przeszedł do domu obok na szczęscie sąsiad był na ogrodzie i go złapał za szelki. Nie było żadnego wystrzału nieczego się nie przestraszył zachowywał się spokojnie. Także koniec wolności . Normalnie żaden pies nigdy tam nie przechodził bo siatka jest do samej ziemi tylko nie ma podmurówki. Tak myśle, że z Morrisa to niezły uciekinier jest bo nawet się nie zawahał i być może dlatego wylądował w schronie bo po prostu uciekał. Wyjadł też skorupki od jajek które były w spiżarce i suchy chleb jakby stołował się na śmietnikach.
Także jeśli miałby iść do domu to tylko z porządnym ogrodzeniem
Opuchlizna z pysia zeszła całkowicie a obroża gubi się w sierści
Ostatnio zmieniony przez Asia&Blanca dnia Pon 12:59, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:53, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byliśmy u weta na ostatnim zastrzyku. Morrisek wyszczekał się za wsze czasy (czekaliśmy 2,5h). Ten pies jest niesamowity jak ktoś go głaska to zaraz się kładzie i brzuchol pokazuje. Wszyscy którzy go spotykają są nim zachwyceni i zauroczeni. Ten pies rozkocha w sobie każdego.
Za tydzień kolejna wizyta robimy badania i jak wszystko będzie dobrze to umawiamy się na kastrację. Dzisiejsza waga złociszka to 36,8 kg także powolutku przybieramy
Zdrajca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:37, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byliśmy nad Wisłą
wiatr podwiewał uchole
wcale nie chciałem sie moczyć
w przeciwieństwie do Blanki która sie moczyła i kaczki goniła
potem i na mnie się zaczaiła i z taką siłą we mnie wleciała...
że zostałem ranny
bałem się jej więc schowałem się za pańciem
robiłem smutne bolące minki
na pocieszenie dostawałem od pańci super pyszne smaczki
Blanka to już chyba mnie nie lubi NA dworzu wskakuje na mnie i wraczy. W domu jak chce iść sie przytulić do pańci to ciągnie mnie za łapki i się przewracam Uciekam przed nią pod stół i tam mam spokój. Przecież ja jestem taki grzeczny i kochany nie bije kobiet.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Blanca
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Solec Kujawski Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:33, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
U Morka wszystko dobrze. Dzisiaj trochę pospaliśmy gdyż nikt (czyt. Mor) nas nie obudził. Było śniadanko a po odejściu od michy noga do góry i psiiiiiiiii na kable... Bidok nie doczekał aż pan się ubierze. Zawsze micha była po spacerze ale cwaniak wtedy szybkie siku i ciągnął do domu.
Tak się zastanawiam czy on dobrze widzi z daleka bo jak mu rzucamy kija za daleko to nie widzi. Dzisiaj dopiero po godzinie zauważył że po Wiśle kaczki pływają.
Luzem nie puszczamy bo się boję, że pójdzie w świat. Czasem jak się Morek zapędzi to wraca dopiero jak mu się linka skończy. Flexi nie jest dobrym pomysłem dzisiaj jak się rozpędził to miałam do wyboru połamane pace, wybity bark albo puścić no i puściłam i go smycza pogoniła nie wiedział biedny co ona od niego chce.
Who's the boss?!
meee!
me and me and me
Pzdrawiamy
Ostatnio zmieniony przez Asia&Blanca dnia Pon 1:34, 09 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|