Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

MIA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga&Luna




Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:50, 17 Wrz 2010    Temat postu:

asia&maleństwo napisał:
Hehehe bardzo się cieszymy ża mam taką opiekę i daleko i bliziutko Very Happy Na pewno w niedługim czasie będziemy jechać z małą do bydgoszczy na odrobaczanko i przeglądzik do kliniki na Bełzy nie szykuje się Lunce jakieś szczepionko? A w Lipcu jedziemy na wesele do Sochaczewa mam nadzieje że Mia polubi podróże z nami Very Happy


Tak, Lunie szykuje się szczepienie, ale dopiero na 10 października i też chodzimy na Bełzy Smile. Klinika godna polecenia, mają super wetów, a zwłaszcza młodziutką ledwo po studiach weterynarkę, która ma ogromną wiedzę i jest przesympatyczna! Za to nie polecam pana Michała Michalskiego, mam wrażenie, że jesgo praca to dla niego udręka i niestety gdy nasza Luna po przywiezieniu do domu rok temu była chora nie obchodził się z nią najlepiej, dlatego wyszłam z gabinetu i poszłam do gabinetu obok to dr Sebastiana Słodkiego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia&Blanca




Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Solec Kujawski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:02, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Właśnie słyszałam że ten dr Słodki jest najlepszy. A nie wiesz Ago jak nazywa się ta weterynarka? Ja się właśnie zastanawiam czy jechać już dzisiaj tu do naszej kliniki w Solcu ( doktor ma nie ciekawą opinie ale za to jego żona jest podobna dobra no i jest położną) czy jutro na Bełzy.

Mia ładnie rośnie wypija już 30 ml co 3,4 godziny wiec moge sobie wreszcie pospać Very HappyVery Happy Niby nic złego się nie dzieje ale już bym chciała aby fachowiec ją zobaczył. Tyle sie ostatnio naczytałam o wzdęciach i robakach u szczeniaka że wole dmuchać na zimne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga&Luna




Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:44, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Nie mam pojęcia jak się nazywa, szczuplutka, drobniutka po studiach w czarnych włosach:). Podawała mi nazwisko, lecz nie pamiętam, ona mi leczyła Lunę jak coś połknęła i słabła z dnia na dzień Sad. Dr Słodki leczył Lunę na przeziębienie i szczepił na nosówkę + dr Parzęczki też świetny lekarz szczepił na wściekliznęSmile
Swoją drogą lepiej wezwać weta do siebie do domu niż jechać z małą w "składowisko chorób" tam różne psy przychodzą...


Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Pią 15:45, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcina i LOBO




Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnowskie Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:32, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Ja tez proponuje wezwać weta na wizyte domowa.Po co narażać maleństwo .Ona jest jeszcze taka malutka i na pewno bardzo wrazliwa .Lepiej ''dmuchac na zimne''
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia&Blanca




Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Solec Kujawski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:09, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Tak więc koniec dobrych wiadomości i już lepszych nie będzie. Już nawet nie mam siły płakać. Mia ma rozszczep podniebienia i najprawdopodobniej musimy ją uśpić ... ;( ;( ;(
Szczeniaki z taką wadą są usypiane pierwszego dnia po narodzinach i wlascicielka wiedziala o tym na 100 procent...
Nie chce żeby cierpiała a wraz z jej wzrostem szpara będzie się poszerzać...
Brak mi słów żeby wyrazić moją wściekłość na tą pseudohodwce bo inaczej tego nazwać nie moge Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad
Sprawiła ból nie tylko nam ale i maleństwu to nie powinno się zdażyć..

Tak więc powoli się przygotowujemy na najgorsze... kocham ją i nie moge pozwolić żeby cierpiała jest taka malutka...


Ostatnio zmieniony przez Asia&Blanca dnia Pią 22:18, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Asiu, a czy to można jakoś operacyjnie poprawić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BULA




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:17, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Bardzo mi przykro, trzymajcie sie Asiu Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia&Blanca




Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Solec Kujawski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:19, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Można ale to jak będzie starsza i nie wiadomo czy dożyje bo z każdym dniem może się nabawic rozszczepowego zapalenia płuc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:21, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Asieńko, ale u ludzi też się to czasem zdarza i jakoś to "naprawiają" poprawiają...
Nie poddawaj się!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:22, 17 Wrz 2010    Temat postu:

A czy ona ma te charakterystyczne objawy jak krztuszenie się mlekiem, mleko lecące z nosa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:24, 17 Wrz 2010    Temat postu:

asia&maleństwo napisał:
Można ale to jak będzie starsza i nie wiadomo czy dożyje bo z każdym dniem może się nabawic rozszczepowego zapalenia płuc

Asiu, tak czy siak ja bym powalczyła. Przynajmniej wiesz, że zrobiłaś wszystko co mogłaś. Juz tyle razem przeszłyście. Dacie rade
My będziemy z Wami Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia&Blanca




Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Solec Kujawski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:25, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Lekarka nie dała nam nadzieji dzieci można zoperować tak małego psa nie z każdym jedzeniem jest ryzyko zachlysniecia i dostania sie mleka do pluc i najczesciej szczeniaki z rozszczepem maja jeszcze inne wady rozwojowe

jutro jedziemy z mała do chirurga najlepszego w Bydgoszczy zobaczymy co poradzi ale to i tak pol roku zycia z dziurą w podniebieniu ... i nikt nie da nam gwarancji że dożyje operacji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:30, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Czytam sobie w necie o tej wadzie, nie wiem na ile to wiarygodna informacja, ale jeśli rozszczep jest niewielki operację można przeprowadzić już w wieku 7-8 tygodni.
Wydaje się, że Mia nie ma bardzo dużego rozszczepu skoro radzi sobie ze ssaniem.

Asiu, uszy do góry !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BULA




Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:30, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Cytat:
Jeśli chodzi o leczenie to chirurgiczne zamknięcie rozszczepu podniebienia wykonujemy u 7-8 tygodniowych szczeniąt, u których nie występują wady innych narządów wewnętrznych, a rozszczep nie dotyczy całej długości podniebienia. Nie należy zwlekać z wykonanie zabiegu, gdyż może dojść do powiększania się szczeliny i dodatkowych powikłań.
Rokowanie przy małych i niepowikłanych rozszczepach podniebienia jest dobre.

Może jednak nie trzeba czekać aż pół roku ??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:31, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Asiu, u dzieci z rozszczepem podniebienia stosuje się specjalne smoczki do butelek, karmi w odpowiedniej pozycji, a nawet do czasu operacji stosuje się specjalne płytki podniebienne.Zapytajcie jutro lekarza , do którego się wybieracie o powyższe rozwiązania.
Trzymamy kciuki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 12 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin