|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:29, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Mamy już komplet wyników i właściwie wszystkie wyszły OK. Miastenia i borelioza zostały wykluczone, hormony tarczycy w normie, jonogram w normie, parametry mięśniowe też.
W tej chwili skupiliśmy się na szukaniu przyczyny wymiotów. Na początek zrobiliśmy RTG z kontrastem, żeby wykluczyć ciała obce w żołądku. Nic tam nie ma oprócz jednego miejsca, w którym kontrast osadził się w niewielkiej ilości na śluzówce żołądka. Zdaniem lekarzy to jakiś stan zapalny, który musimy przeleczyć. No to leczymy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:34, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli co? Nie jest tak źle? Agata, przytaknij proszę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:24, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Gosia&Imka napisał: | Czyli co? Nie jest tak źle? Agata, przytaknij proszę  |
Zależy o co pytasz Gosiu.
Kwestia wymiotów - miejmy nadzieję, że wyleczymy szybko ten stan zapalny (zdaniem lekarzy nie jest to nic nowotworowego na szczęście).
Kwestia problemów neurologicznych - tutaj raczej nie da się wiele zrobić, poza próbą poprawy neuroprzekaźnictwa lekami.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 22:24, 05 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:35, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Gosia&Imka napisał: | Czyli co? Nie jest tak źle? Agata, przytaknij proszę  |
Zależy o co pytasz Gosiu.
Kwestia wymiotów - miejmy nadzieję, że wyleczymy szybko ten stan zapalny (zdaniem lekarzy nie jest to nic nowotworowego na szczęście).
Kwestia problemów neurologicznych - tutaj raczej nie da się wiele zrobić, poza próbą poprawy neuroprzekaźnictwa lekami. |
Nie wiem czy słusznie, ale jak słyszę, że "nie jest to nic nowotworowego", to zakładam, że "źle nie jest", że z resztą jakoś sunia da sobie radę.....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:19, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Na to neuroprzekaznictwo zastrzyki - Nivalin?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:45, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
joanna_i_bohdan napisał: | Na to neuroprzekaznictwo zastrzyki - Nivalin? |
Raczej nie, doktorzy wspominali o gabapentynie, witaminie B12, ewentualnie strydach ( ale to ostateczność)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:49, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie chcemy chwalić dnia przed zachodem słońca, ale chyba leczenie przynosi efekt, bo wymiotów już nie ma od ponad tygodnia. Trzymamy więc obrany kurs a w międzyczasie doktoryzujemy się z neurologii, żeby wiedzieć jak możemy pomóc Meguli
spacerowo leniuchowo
[link widoczny dla zalogowanych]
tradycyjne wręczanie psom ciasteczek podczas odwiedzin mojego taty
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:12, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Już jakiś czas temu zauważyliśmy, że Megi ma problemy z jedzeniem z misek stojących na podłodze w kuchni. Położyliśmy więc dywanik (żeby nie musiała stać na kafelkach) i kupiliśmy stojak na miski, żeby nie musiała nisko schylać głowy. Trochę pomogło, ale stojak nie był do końca stabilny, a dodatkowo miski brzęczały o obręcze, co nieco deprymowało Megulę podczas jedzenia lub picia.
No więc teraz królowa ma taki bar
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:57, 21 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Kilka fotek z dzisiejszego spacerku
a uszy miała wielkie, muskularne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:22, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Megulinda jest coraz śliczniejsza, po prostu CUDO!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:09, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ola i Kort napisał: | Megulinda jest coraz śliczniejsza, po prostu CUDO!!!! |
Megula zmieniła się nie tylko fizycznie
W kwestii kontaktów z człowiekiem też sporo się zmieniło. Megula jest teraz o wiele bardziej kontaktowa, cieszy się i wita nas po przyjściu do domu (na początku nie było wielkiego entuzjazmu z jej strony), śpi z nami w sypialni (długo spała w innym pomieszczeniu), daje się wciągnąć do zabawy, komunikuje się z nami, sygnalizuje nam swoje potrzeby, na spacerach zwraca na nas uwagę, chyba mogę pokusić się o stwierdzenie, że nawiązała się między nami więź
Nasz sposób na wypadającą sierść
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hania,Wojtki,Jesse,Lula
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:35, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Megi ma wiele absolutnie pięknych zdjęć, ale to ostatnie ze spaceru bardzo wiele mówi .
Nigdy nie dowiemy się, ile przeszła, ale teraz, z Wami, jest szczęśliwa...
Jakoś w ferworze zmian w naszym życiu związanych z adopcją Luli nie było właściwego momentu, aby o tym napisać. Teraz patrzę na Agatę i Megi na zdjęciu i wiele ciepłych słów chcę napisać, ale napiszę tylko, że DOBRZY Z WAS LUDZIE. DOBRZY Z WAS LUDZIE. I tyle.
Ostatnio zmieniony przez Hania,Wojtki,Jesse,Lula dnia Nie 19:41, 22 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:42, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
niesamowite postępy   a jak się u Was zjawiła to była taka "kupka nieszczęścia"
Agata_Emi_Lili napisał: | Ola i Kort napisał: | Megulinda jest coraz śliczniejsza, po prostu CUDO!!!! |
chyba mogę pokusić się o stwierdzenie, że nawiązała się między nami więź |
czy to jakaś deklaracja?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:31, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ola i Kort napisał: | Agata_Emi_Lili napisał: | Ola i Kort napisał: | Megulinda jest coraz śliczniejsza, po prostu CUDO!!!! |
chyba mogę pokusić się o stwierdzenie, że nawiązała się między nami więź |
czy to jakaś deklaracja?  |
Tak - ten kto adoptuje Megi, będzie musiał adoptować też nas
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:00, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Haniu, dziękujemy za ciepłe słowa (rumienimy się). staramy się po prostu robić to, co do nas należy, najlepiej jak potrafimy, żeby psiaki pod naszą opieką czuly się dobrze.
Zresztą wszyscy tutaj tacy jesteśmy, Wy też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|