MEGI

joanna_i_bohdan

Dobre wieści są zawsze mile widziane

dużo zdrówka!

Agata_Emi_Lili

Lada dzień zrobimy kontrolne badanie moczu. A tymczasem Megula czuje się dobrze, ma apetyt, dobry humor. Ale żeby nie było tak kolorowo - odmawia od jakiegoś czasu chodzenia po schodach. Po przeanalizowaniu wszystkiego, co mogło mieć wpływ, doszliśmy do wniosku, że to problem natury psychicznej. Kilka razy poplątały jej się łapy podczas wchodzenia, coprawda nie upadła i nie zrobiła sobie krzywdy ani razu, bo była asekurowana na szelkach, ale chyba było to na tyle nieprzyjemne, że źle jej się kojarzy. Póki co nic nie jest w stanie jej przekonać do wchodzenia, a próbowaliśmy różnych sposób i sztuczek. Cały czas mamy nadzieję, że ten lęk minie i wszystko wróci do normy.

Kilka fotek z dzisiejszego spacerku.

Agata_Emi_Lili

Niestety, mimo naszych starań, lęk i niechęć Meguli do schodów nie minęły :-( Noszenie jej na 3 piętro kilka razy dziennie było dla mnie niewykonalne, dla Pawła kręgosłupa bolesne, a dla Meguli stresujące. Dlatego Megi jakiś czas temu zamieszkała narazie z Pawła rodzicami, gdzie nie musi pokonywać schodów.
Reszta u Meguli bez zmian

Niedługo planujemy kontrolne badanie moczu.

Przepraszam za jakość zdjęć, ale było już szaro w lesie

Agata_Emi_Lili

Zrobiliśmy kontrolne badanie moczu. Pomimo ograniczenia ilości białka w diecie, jego ilość w moczu wzrosła w stosunku do poprzedniego badania :-(. W najbliższym czasie czeka nas seria badań (mocz, krew, usg, badanie kardiologiczne) i razem z doktor Irenką będziemy szukać przyczyny białkomoczu i próbować temu zaradzić.

Tymczasem Megula czuje się świetnie, ma apetyt i dobry humor.

Joanna i Bizia

I pięknie wygląda

Agata_Emi_Lili

Tydzień temu Megula przyjechała do Warszawy, bo musiałyśmy się trochę pobadać i odwiedzić doktor Irenkę.
Na fundacyjnym spacerze na Młocinach Megula przeszła dzielnie trasę 1,5 km bez zadyszki

Schody nadal były feeee, ale dzień przed Wigilią zdarzył się świąteczny cud i Megi postanowiła, że znowu będzie wchodziła sama po schodach

Ma jeszcze drobne momenty zawahania, ale generalnie wchodzi sama i idzie jej bardzo dobrze.

Ze spraw zdrowotnych: Megi przeszła na dietę Renal i białko w moczu zaczęło spadać. Niestety nadal dużo pije i nadal ciężar właściwy moczu jest niski. Nie wiemy jeszcze czy to nerki nie zagęszczają moczu, czy może ta duża ilość wypijanej wody go rozrzedza i wpływa na wyniki. Będziemy dociekać

5 stycznia idziemy na USG do doktora Marcińskiego.

Agata_Emi_Lili

Sylwester minął Meguli spokojnie i cicho, właściwie to przespała północ razem z resztą towarzystwa. Jej nie wzruszają żadne hałasy i fajerwerki więc wyjazd na działkę był dla Meguli czysto rekreacyjny.

sylwester

Gośka&Bella

Liczyć nie umiem, wzrok nie ten, czy może jednak dodatkowy golden się załapał na tę szaloną Twisted Evil

noc?

Agata_Emi_Lili

Gośka&Bella

Widziałam, widziałam, ale nie przedstawiło się towarzystwo Confused

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

To wygląda na najwspanialszą imprezę sylwestrową, jaką można sobie wymarzyć Smile

Agata_Emi_Lili

Aż boję się pisać, żeby nie zapeszyć, ale u Meguli się ogólnie poprawiło. Zdecydowanie służy jej zima i niskie temperatury, nie ma zadyszek, nie męczy się, na spacerach podbiega sobie żwawo, ładnie i bez problemu chodzi po schodach.
W sprawach zdrowotnych też mamy dobre wieści - USG nie wykazało nic niepokojącego w nerkach i pozostałych narządach wewnętrznych, parametry nerkowe we krwi się poprawiły, z kontrolnym badaniem moczu czekamy jeszcze chwilę. Jedno z podejrzeń dotyczących przyczyny zawirowań siuśkowych padło na imipraminę (psychotrop, który Megi bierze na katapleksję) więc pod kontrolą odstawiliśmy ten lek i zobaczymy, jak wyjdą badania. Imipramina do końca nie wyeliminowała epizodów chorobowych więc nawet jeśli Megi nie będzie jej brała, to dramatu nie będzie. A jest szansa, że mocz się ustabilizuje.

A w oczekiwaniu na kolejne badania, Megula żyje sobie beztrosko. Jest rozwydrzona do granic możliwości, chrapie w nocy jak stado meneli i ciągle domaga się jedzenia albo naszej uwagi

Megula i Emi

wieczorne głupotkowanie z Pawłem

Kuba i Kaprys

Jak dwie krople wody

Katarzyna_Margo

Agata_Emi_Lili

Megula rozpracowuje kość grzebieniastą