MARKIZ [*] i TOBI [*]

Tamara Markizowa

Godz.24,00 a nasze psiury nie chcą spać Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

Wszystko super -tylko po co ten palący się kominek.Tobiś tego ognia unika.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

Nawet największe zachęty nie skłonią Tobika przyjść w pobliże kominka
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

Uff...Godz.1.00 nareszcie spokój.Dzidziusie poszły spać a ja idę się kąpać

Ale powiedzcie! Cóz to za życie człowiek ma gdy nie ma swojego psa Sad

Pasiasta Alicja

A ja nie widzę ani jednego zdjęcia, buuuuu!!!

Tamara Markizowa

To jak to się stało? Sprawdzałam w Magdy komputerze i zdjęcia widać.
Kto jeszcze nie widzi zdjęć?

Aga i Bella

Ja widzę

PS. Kalendarze już w drodze

Tamara Markizowa

Dzięki Aga! Przelew poszedł

Pasiasta Alicja

Już widzę. Smile

Ciekawe z tym kominkiem bo u mnie wszystkie psiuty się do kominka pchały.

Tamara Markizowa

Nie mam pojęcia zielonego czemu Tobik tak reaguje na palący się kominek.
Saba z Maksem wogóle nie zwracają na to uwagi i czasami tak blisko szyby podchodzą,że boję się żeby się nie przypiekły.
Tobiś jak widzi takie wariactwa kumpli-to aż popiskuje do nich ale podejść w stronę ognia się boi.Po całym domu biega jak kot z pęcherzem i jak zapomni i zbliży się w stronę kominka-natychmiast zawraca.Wołamy,zachęcamy i nic.
Może z czasem mu ten strach minie -jak minęło wiele innych lęków.Co prawda Tobik jest u nas od końca marca,więc wcześniej nie widział palącego się kominka.Teraz też nie palimy w nim codziennie ale jak rozpalimy to Tobiś trzyma dystans Sad

Gosia&Imka

Tamara Markizowa

Dzięki Gosiu-Już go wyczochrałam i wycałowałam Very Happy

Tamara Markizowa

Witamy

Dzisiaj trochę wieści z Tobisiowo-Markizowego życia:
Jak już wcześniej pisałam Tobiś przeszedł zabieg czyszczenia zębów.Teraz w pycholu ma piękne białe perełki.Dodatkowo przyjmujemy proszek o nazwie "Plaque Off" przeciwko ponownemu tworzeniu się kamienia(2Xdziennie do jedzenia).
Obecnie u Tobisia nasiliło się kichanie.Smarki z nosa miały nieprzyjemny zapach.W związku z tym niezbędna była ponowna wizyta u lekarza.
Od wczoraj podajemy 10 kropli rutinacei 2Xdziennie po 1tbl.rutinoskorbinu i płuczemy nos wodą morską i zakraplamy kropelkami "euphorbium".Od wczoraj jak zaczęłam mu to podawać efekt jest rewelacyjny.Z nosa już tak nie lecą smarki i nie ma żadnego zapachu.Pani doktor powiedziała,że woda morska i kropelki rozrzedzą wydzielinę i szybciej wszystko ustąpi a poza tym będzie mu lepiej oddychać.Prawdopodobnie to kichanie i zwiększona ilość wydzieliny z nosa jest efektem mrozu i lizania śniegu.Pomimo usilnego starania i pilnowania go i tak udaje mu się lizać śnieg.
No ale nie ma tragedii bo już jest o niebo lepiej.
U Maksia i Sabinki bez zmian.Starsza pani nie ma już kondycji więc na spacery z młodzieżą nie wychodzi.Najpierw idą chłopaki pobrykać i się wybiegać a potem idzie Sabcia bez tej hołoty.
Ogólnie wszystko super i nasze futra też

Dzisiaj były podstrzyżyny łapek

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tamara Markizowa

A JA SIĘ KURCZE SCHOWAM TO MOŻE O MNIE ZAPOMNĄ I NIE BĘDĄ MI GRZEBAĆ W MOICH PALCACH Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]