|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
![FUNDACJA AUREA FUNDACJA AUREA](http://aurea.org.pl/pic/logofundacjamale.png)
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:07, 27 Lut 2013 Temat postu: MANIEK |
|
|
19 lutego 2013 r. w Czańcu znaleziono młodego goldena. Pies jest radosny, przyjazny, energiczny.
Zostaliśmy poproszeni o wzięcie tego psiaka pod opiekę, jeśli nie znajdzie się właściciel.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 12:59, 03 Kwi 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
![FUNDACJA AUREA FUNDACJA AUREA](http://aurea.org.pl/pic/logofundacjamale.png)
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:29, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zabraliśmy psiaka ze schroniska. Dziękujemy pięknie Karolinie za pomoc w transporcie oraz Magdzie i Kubie za transport i stworzenie domu tymczasowego dla chłopaka.
Czekamy na pierwsze wieści od Was.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
karola
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:25, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Witam,
Zanim Magda napisze parę słów o tym kochanym "Miśku", bo tak go roboczo nazwaliśmy na potrzebę transportu, my skrobniemy troszeczkę na wprowadzenie.
Misek po otworzeniu klatki w schronisku przywitał nas bardzo wylewnie, na początku był troszkę zdezorientowany całą sytuacją i bardzo dyszał, ale już w samochodzie po paru minutach się uspokoił i ładnie leżał na tylnim siedzonku. Przy okazji wchłonął kilka psich ciasteczek, a okruszki wylizał. Całą drogę zachowywał się wzorowo, widać, że jest to typ podróżnika, który nie ma problemów z długimi trasami.
Podczas krótkiego spacerku, jaki mieliśmy przyjemność odbyć zauważyłąm, że nieco kaszle, ale może jest to spowodowane przeziębieniem.
Czekamy niecierpliwie za dalsze wieści o psiaku i pozdrawiamy Magdę z Kubą
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
dorota i maciek
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:11, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Magda i Kuba ogarniają sytuacje i pewnie w najbliższym czasie się odezwą. Ja przed chwilą miałam okazję poznać przystojniaka. Bardzo pozytywny psiak, wesoły, ciągle zaczepia do zabawy i interesuje się wszystkim dookoła, zwłaszcza tym co leży na stolikach i czego brać nie wolno
Magda i Kuba byli z młodym u weterynarza i okazało się, że biedak ma zapalenie krtani.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:03, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Witamy Was - Ja i Marian. (zwanym po cichu Maryś lub Manio) który leży obok
padnięty po spacerze.
Wczoraj nie miałam siły pisać, wrażeń było wiele. Pierwsze obserwacje są super, mega przyjazny, nastawiony na człowieka, mądry kochany psiak.
Marian to typ podróżnika nie trzeba go zapraszać, wystarczy otworzyć drzwi, a on już czeka w przednimi łapkami w aucie, żeby podsadzić mu pupę Mamy wysoki samochód przypuszczam, że do normalnego wskakuje sam
Wczoraj tak jak napisała Dorota od razu z trasy byliśmy u weterynarza. Dziś wieczorem zaczynamy leczyć "chore gardło"
Była kąpanie i czesanie. Wszystko przebiegło bardzo sprawnie i grzecznie. Marian czekał grzecznie w wannie, aż wykonany wszystkie zabiegi związane z myciem a wieczorem przekładał się z boku na bok przy czesaniu. Lubi chłopak gdy się o niego dba
Zainstalowaliśmy bramkę dla dzieci między pokojem a sypialnia tak aby nie wchodził do Naszego łóżka.gdy poszliśmy spać, nie przejawiał chęci wejścia do Nas, położył się grzecznie w pokoju obok i spał do rana
Dziś po długim spacerze mogę z czystym sumieniem napisać, że ładnie chodzi na smyczy (z lewej strony) jest przyjaźnie nastawiony do innych psiaków. "Nie jada na mieście" (czyli nie zbiera wszystkiego do paszczy, a potem bo brzuszka
Dla mnie mega zaskoczeniem jest fakt, iżnnie żebrania, gdy my jemy i nie jest wielkim łakomczuchem.
A najlepszym przyjacielem jest fundacyjna piłeczka, która wczoraj dostał od Doroty. I gdy jest z jego zasięgu , nie interesują go mandarynki leżące na stole
Naszą uwagę zwrócił fakt , że nie bardzo radzi sobie, gdy ja wychodzę z domu, zaobserwowaliśmy ze skacze na drzwi. Ale gdy Kuba go odwołał odstąpił od procederu, mamy nadzieję że to chwilowe i związane z olbrzymimi dla Niego zmianami. No i chwytanie do paszczy, o czym wspominała Dorota, wszystkiego co jest w jego zasiegu gdy jest rozochocony.
Postaram się zaraz wrzucić kilka zdjęć Naszego przystojniaka. Pozdrawiamy ciepło po mroźnym spacerze. Przysypiający Marian, Magda i Kuba
PS. Nigdy nie miałam przyjemności głaskać takiej milutkiej sierści (a jestem psiara i garnę się do każdego napotkanego futerka) Jest aksamitny w dotyku i kocha pieszczoty, ale nie jest przy tym nachalny
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:12, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tuż po poznaniu na przełamanie pierwszych lodów poczęstowaliśmy go smakołykami
Dżentelmen w samochodzie gotowy do dalszej drogi
zaliczyliśmy również spacerek po Częstochowie - Marian w drodze na Jasną Górę
Zmywamy zapachy schroniska
Suszenie na podgrzewanej podłodze, po minie śmiem stwierdzić, że chyba przyjemne
Próbujemy odzyskać piłeczkę
Pierwszy długi spacer na długiej lince
odpoczywamy po spacerku grzejąc się na ciepłej podłodze - okazuje się, że posłanko nie jest fajne
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:23, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Chciałam dodać, że Nasza ruda chudzinka waży 27 kg i jest niezniszczalna po długim spacerze, padł na godzinę a teraz znów chce poganiać za piłeczką .... eh co zrobić
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
![FUNDACJA AUREA FUNDACJA AUREA](http://aurea.org.pl/pic/logofundacjamale.png)
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:29, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Na odbieranie piłeczki dobrym patentem jest druga piłeczka. Prawie pewne, że jak zobaczy drugą, to wypluje tą którą ma Potem dodajemy komendę "oddaj" w momencie kiedy wypluwa piłkę i mamy gotowe oddawanie piłeczki
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:37, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki próby były piłeczka za piłeczkę słabo działa - próbujemy się ciągać :/ tzn Marian mnie gdy tylko chwycę , piłeczka za smakołyk ma jeszcze mniejsza skuteczność
Natomiast przed chwilą odkryłam że jest świetnym asystentem kuchennym bez żebrania i rzucania sie na spadające okruszki.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:09, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Witamy znów - byliśmy dziś u pani doktor. Krtań nadal nie brzmi dobrze, będziemy leczyć się antybiotykami jeszcze dodatkowo 5 dni.
Jest jednak kłopot z chodzeniem na smyczy, pierwszego dnia chyba to był stres - pięknie chodził przy lewej nodze, od wczoraj sięgnie, szczeka, skacze zaczepia inne pieski. Będziemy musieli nad tym popracować a tymczasem pies wreszcie śpi, a to rzadkie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:13, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo się ciesze że Ci się podoba, bo nie spotykam się raczej z taką reakcją
jestem grzeczny jak śpię
zawsze w pobliżu jest piłesia (piłeczka)
Ostatnio zmieniony przez madeleine dnia Pią 15:04, 15 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:02, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Chciałam zawiadomić o sukcesie Mariana Ten straszny balkon na który nie chciał wychodzić od wczoraj jest ulubionym punktem widokowym. Siada przy drzwiach i czeka aż go wypuszczę. Szkoda że jest zimno i nie może sobie cały czas na nim leżeć podglądając sąsiadów, ale liczę na to ze niedługo się ociepli i będzie się mógł na mim wygrzewać.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
madeleine
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:43, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mamy kolejne sukcesy:) klatka schodowa ( a przynajmniej ta Nasza) nie jest już taka straszna i pięknie wchodzimy po schodach bez przyklejania się do podłogi i drżenia łapek
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xand/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|