Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:16, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hej,
chciałbym krótko podzielić się z Wami moimi obserwacjami podczas Zjazdu.
Maks na Zjeździe się nas super pilnował i był niesamowicie grzeczny (oprócz szczekania ale ten model tak ma). Pierwszy dzień to było oczywiście szaleństwo, spotykanie się z kumplami, podgryzanie itd. ale w niedzielę chodził za mną, słuchał każdej komendy
Do czego zmierzam - uważacie, że było widać, że to mój pies??
Bo mnie się wydaje, że tak
idę do pracy...papa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 13:26, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ania, Kamil i Maks napisał: | Do czego zmierzam - uważacie, że było widać, że to mój pies?? |
Hmmm... Z całą pewnością było widać, że WY jesteście jego ludźmi!
Wpatrzeni w swojego psa jak w obrazek...
Muszę powiedzieć, że Maks baaaardzo pozytywnie mnie zaskoczył - nawet pokazywałam go mojemu Tomkowi i opowiadałam jak słabo zsocjalizowany i mało wychowany Maks trafił do fundacji, a jaki teraz z niego faaaaajny pies!
I Wam i Klonom należy się za to medal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:44, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ania, Kamil i Maks napisał: | Do czego zmierzam - uważacie, że było widać, że to mój pies?? |
Czy można mieć wątpliwości......
[link widoczny dla zalogowanych]
A jak fajnie Maksio bawił się z Brandkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:24, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tylko jestem zniesmaczona tym, że pomimo warkolenia Maksiora nie opuściłeś jego posłania tak nie można no chyba że w domu pozwalacie mu spać na łóżku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:50, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bogusia napisał: | Ania, Kamil i Maks napisał: | Do czego zmierzam - uważacie, że było widać, że to mój pies?? |
Czy można mieć wątpliwości......
[link widoczny dla zalogowanych]
A jak fajnie Maksio bawił się z Brandkiem
|
No i czy on nie jest piękny!!
Olu, nie pozwalamy mu spać na łóżku - to jest jedyna rzecz, której Maks nie może robić ale my możemy w jego posłąniu cóż, nie ma sprawiedliwości na tym świecie
Dzięki za ciepłe słowa o Maksie. Tak naprawdę to całą robotę zrobiła Dominika i Łukasz, my staramy się Maksa nie "zepsuć" ale i tak nas sobie obkręcił wokół palca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:41, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Po prostu trafił swój na swego! Po Maksie widać, że lepiej trafić nie mógł!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:54, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
chcesz powiedzieć, że jestem piękny??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:08, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, no bez przesady! Co to za komplementy nienależne? Maks jest biednym pieseczkiem, który musi znosić rozwydrzonego pana. Gdyby nie Ania to nie wiem jak wyglądałoby życie Maksiora. Tylko jej wielka cierpliwość i spokój ducha pozwala zachować jako-taką równowagę w tym stadzie
PS. Myślę, że Maksiorowski dałby się pokroić za Was. OBYDWOJE.
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_i_agnes
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:12, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też mam takie samo odczucie jak Kasia, Maksio poszedł by za Wami w ogień. Myślałam że większego psa z ADHD od Agusi nie ma, ale się przeliczyłam:) Tylko jak Maksio ma być spokojniejszy jak Pancio biega szybciej od niego, jednym słowem dobrali się jak w korcu maku.
Ania
Ostatnio zmieniony przez natalia_i_agnes dnia Wto 11:13, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:55, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
hehe...nieprawda! Maks zawsze mnie dogania!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:45, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To masz Kamil powód do ćwiczeń
Ja tam z Rudym nawet w konkury nie staję więc chylę czoła przed Tobą!
U mnie to primo Rudy ze swoim brakiem kręgosłupa i adhd jest nie do prześcignięcia i secundo ja mogłabym się tylko za nim toczyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:43, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hej,
chciałbym Wam powiedzieć, że nauczyliśmy Maksia pływać Powolutku, powolutku aż wskoczył do wody, popłynął i przyniósł patyka
Dodatkowo od dzisiaj będę się Maksowi bardziej przyglądał czy nie pogarsza mu się wzrok (mimo badań w styczniu).
Maks w piątek wpadł na drzewo i dzisiaj również. W pierwszej i drugiej sytuacji widział wcześniej to drzewo oraz biegł z psem. W pierwszej ganiał się z psiakiem a w drugiej biegł wzdłuż płotu... Odkąd Maks jest u nas zdażyły się tylko te dwie sytuacje - dlatego zamierzam Maksiora trochę poobserwować. Wiem, że to może być przypadek i że to się zdarza ale normalnie się przestraszyłem trochę, tym bardziej, ze po dzisiejszym spotkaniu z drzewem Maks sobie troszkę pyszczek poharatał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:48, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hej,
jeszcze jedna sprawa. Maks nam się zaczął nadmiernie drapać. Niecały miesiąc temu dostał kropelki na pasożyty (Fiprex) i dodatkowo go przeszukałem. Gości nie ma. Ma natomiast kilka zaczerwień na skórze (podbrzusze) o maksymalnym promieniu ok. 5 mm
Podejrzewamy, że mógł dostać jakiegoś uczulenia od wody... co w tym przypadku zrobić? Kąpanie w jakimś preparacie? Jechać do weta?
będę zobowiązany za pomoc.
pozdrawiam
K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:53, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na początek podajcie mu wapno. Możecie też przepłukać mu brzuchola - jeśli nie był płukany po tym ostatnim pływaniu a podejrzewacie wodę, w której pływał.
A czy Maksio nie biegał w wysokiej trawie i chaszczach? Czasem zdarzają się od tego podrażnienia.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pon 11:55, 23 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:03, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no pewnie, ze biegał w trawach... Będę musiał pobiec do apteki, bo w domu mamy tylko wapno musujące, a nie wyobrażam sobie żeby Maks to wypił.
Jak go już włożę do wanny to go całego już wykąpię
Dzięki za radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|