Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:34, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ten wyciek jest stały czy pojawia się okresowo? Czy są to same łzy czy wydzielina jest zielonkawa? Czy sierść od oka w kierunku nosa ma ciemniejsze zabarwienie?
Jeżeli łzawienie pojawia się tylko czasami i nie ma przebarwienia sierści to pewnie zwykłe podrażnienie. Nawet jeśli wydzielina jest trochę ropna. Spróbujcie zaparzyć ziele świetlika (saszetki, takie jak herbaciane) i przemywajcie oko przez 2-3 dni. Powinno pomóc.
Stała wydzielina i przebarwiona sierść mogą sugerować, że z grudkami trzeciej powieki coś się dzieje. Ale niekoniecznie. Wizyta u dr Garncarza rozwieje wątpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:41, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie leci mu cały czas, wydzielina nie ma przebarwień. Sierść nie ma innego koloru tylko jakby była troszkę wilgotna z kącika oka. Oko nie jest czerwone, tak samo trzecia powieka wygląda dobrze (już kiedyś mu przemywaliśmy świetlikiem oczka bo miał właśnie powiekę taką zaczerwienioną).
Nie wydaje mi się żeby mu leciało tak cały czas ale zauważyłem to kilka dni temu więc już trochę to trwa.
I wydaje mi się, że częściej muszę mu wyciągać "śpiochy" z oczu...
U mnie w pracy się od poniedziałku trochę zmienia - w sobotę idę do pracy więc w przyszłym tygodniu dostanę któregoś dnia wolne - wtedy na pewno jedziemy do dr Garncarza!
Ostatnio zmieniony przez Ania, Kamil i Maks dnia Wto 23:42, 15 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:31, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie!
Bedziemy we wtorek w Warszawie. Mamy umowiona wizyte u dr Garncarza na godzine 1730. Niestety nie ma innej mozliwosci, bo wczesniej jest przerwa i nie ma wolnych terminow.
Ja mam we wtorek wolne i mozemy przyjechac wczesniej na spacer. Jesli ktos jest chetny sie z nami i Maksem spotkac
Oczywiscie spacer jest tez mozliwy pozniej, po wizycie ale bedzie juz ciemno...
pozdrawiam
K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:26, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ania, Kamil i Maks napisał: | Ja mam we wtorek wolne i mozemy przyjechac wczesniej na spacer. Jesli ktos jest chetny sie z nami i Maksem spotkac |
My
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:12, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
właśnie wróciliśmy z Warszawy. Maksa oczka się nie pogarszają! Taką opinię wydał dr Garncarz. Jeśli nie zauważymy żadnych niepokojących objawów to następna wizyta kontrolna za rok!
Dziękujemy Agacie i Pawłowi za gościnę i wspólny spacer! a Kasi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:21, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo nas cieszy wynik wizyty u dr Garncarza, tak trzymać !
A ja muszę napisać, że Maks, którego widziałam we wtorek, to całkiem inny Maks od tego, którego pamiętam sprzed roku. "Nowy" Maks jest grzeczniutki, spokojny, skupiony, świetnie zachowujący się na spacerach i w towarzystwie innych psów.
No i muszę napisać, że lepszego domu i lepszych ludzi trafić nie mógł, co stwierdził również doktor Garncarz
P.S. Zjedzenie ciasta drożdżowego wcale nie zaszkodziło Maksowi, chłopak wygląda w porządku i wcale nie jest za gruby !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:50, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
hehe...dzieki za dobre slowo ale co do zachowania na spacerach to mamy swoje zdanie! bardzo nam milo ze pominelas kilka incydentow podczas spaceru (np. ten z siusianiem)
pozdrawiamy i polecamy sie na przyszlosc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:45, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ania, Kamil i Maks napisał: | hehe...dzieki za dobre slowo ale co do zachowania na spacerach to mamy swoje zdanie! bardzo nam milo ze pominelas kilka incydentow podczas spaceru (np. ten z siusianiem)
pozdrawiamy i polecamy sie na przyszlosc | Skoro już się wydało ...to napisz coś więcej o tych 'incydentach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:41, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
zostawię tę decyzję Agacie czy chce się z szerszą publiką podzielić tą informacją
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:42, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ania, Kamil i Maks napisał: | zostawię tę decyzję Agacie czy chce się z szerszą publiką podzielić tą informacją |
nie chcem, ale muszem
No więc Maksiowi bardzo chciało się siku, a jedynym obiektem w pobliżu, wystającym nad ziemię, była Emi. Reszty się domyślcie
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 20:43, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:45, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Maksio bardzo przeprasza, strasznie się teraz zawstydził jak mu powiedziałem, że już wszyscy wiedzą i obiecał, że nigdy się więcej tak nie zachowa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:51, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ania, Kamil i Maks napisał: | Maksio bardzo przeprasza |
Już dawno zostało mu wybaczone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:15, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hej,
przez następne tygodnie będę opisywał dzieje naszego tymczasowicza w jego wątku (Shrek), więc znajdzie się tam zapewne też sporo wstawek o Maksiorze.
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:23, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ha! nie wiedziałem, że Kasia została członkiem Zarządu i to jeszcze Z-cą Pani Prezes! Gratuluję!!!!
btw: dla niewtajemniczonych pierwszy po prawo na zdjęciu Kasi na stronie Fundacji to Maksior!! ten to wie jak się wypromować w necie! zawsze przy najważniejszych osobach
Kamil
Ostatnio zmieniony przez Ania, Kamil i Maks dnia Pon 22:24, 28 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania, Kamil i Maks
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:05, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Maks został dzisiaj przyłapany na świętokradztwie! Zrobił tę jedną jedyną rzecz jakiej mu w domu nie wolno (na spacerze jest kilka dodatkowych reguł ).
Tak, Maks spał na naszym łóżku - Ania jeszcze nie wyszła do pracy i poszła do sypialni po coś, a Maksior nie stresując się leżał dalej!
Podejrzewaliśmy już wcześniej, że musi się tam wylegiwać ale teraz przesadził
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|